Ochrona przed rootkitami w Windows 10 zneutralizowana technologią Intela

Ochrona przed rootkitami w Windows 10 zneutralizowana technologią Intela25.06.2017 15:00

Kernel Patch Protection, znana także jako PatchGuard, totechnologia wprowadzona w 64-bitowych wersjach Windowsa, którauniemożliwia wprowadzenie łatek do jądra systemu przez np.sterowniki napisane przez strony trzecie. Było to relatywnie łatwew 32-bitowych Windowsach i wykorzystywane zarówno przez malware, jaki programy zabezpieczające. 64-bitowy system, w razie wykryciamodyfikacji, zwraca błąd CRITICAL_STRUCTURE_CORRUPTION,wyświetlając Niebieski Ekran Śmierci i wyłączając system.Pomysł dobry, nie ma dobrego uzasadnienia tego, by sterownikiurządzeń, które w Windowsie działają z takimi samymi prawami jakkernel, mogły modyfikować centralny element systemu. Niestetyokazało się, że możliwe jest ominięcie tego zabezpieczenia –podatne są na ten atak wszystkie komputery z procesorami IntelBroadwell i Skylake.

Badacze z firmy CyberArk chwalą się odkryciem nowej metodywpinania dowolnego kodu w jądro systemu Windows 10, co pozwala nazaatakowanych komputerach zainstalować własne rootkity, by w tensposób uzyskać stan trwałej infekcji, nieusuwalnej iniewykrywalnej przez oprogramowanie antywirusowe. Nadano jej nazwę„GhostHook” – i niestety nie ma sposobu, by się przed niąuchronić. Microsoft może tylko bezsilnie rozłożyć tu ręce,problem dotyczy bowiem architektury nowych mikroprocesorów Intela.

W procesorach Intel Broadwell wprowadzono mechanizm rozszerzającyarchitekturę o nazwie Intel Processor Trace (Intel PT). To sprzętowytracer gromadzący dane o wykonywaniu kodu i przechowujący je wpakietach danych, które można następnie zbadać w programowymdekoderze.

Pakiety te zawierają wszystkie informacje o czasie i przepływieprogramu, jak również jego wpływie na tryby pracy sprzętu.Przechowywane są w wewnętrznym buforze, a następnie przesyłane dopamięci zewnętrznej, skąd można je załadować do debuggera.Pomysł znalazł zastosowanie w monitorowaniu i diagnostyceoprogramowania, wykrywaniu błędów metodą fuzzingu oraz analizieszkodników – jedynie bezpieczne kontenery Software GuardExtensions (SGX) są dla takiego sprzętowego tracera Intel PTniewidzialne.

Intel PT: miecz obusieczny

Technologię tę można jednak też wykorzystać w złych celach,nadużywając mechanizmu informowania o przepełnieniu bufora, abyprzejąć kontrolę nad wykonywaniem wątka. Kasif Dekel na firmowymbloguCyberArk opisuje krok po kroku proces ataku:

Przypisuje się pakietom PT ekstremalnie mały bufor, tak byprocesorowi szybko skończyło się miejsce i skoczył do uchwytuprzerwania monitorującego wydajność (PMI) – to fragment kodukontrolowanego przez napastnika, poprzez który dokonane zostaniewpięcie w jądro.

Następnie uruchamia się Intel PT, by śledził określony obszarkodu kernela – interesującą napastnika funkcję. Gdy bufortracera się przepełni, procesor przerywa jego działanie i wywołujewspomniany uchwyt PMI w kontekście uruchomionego wątku. W tymmomencie możliwa staje się zmiana kontekstu wykonania kodu, wpraktyce równoważna z umieszczeniem swojej łatki w kernelu.Implementacja ataku przeprowadzonego przez CyberArk otworzyła drogędo sytuacji hazardu (race condition) – i wpięcia swojego kodu dokernela z poziomu aplikacji działającej w trybie użytkownika.

Zabezpieczenie? Kiedyś może będzie

Microsoft otrzymał oczywiście wcześniej pełen raport o tymodkryciu, ale co może zrobić? Próbuje jedynie zachować dobrąminę do złej gry. W oficjalnej odpowiedzi zespół bezpieczeństwaz Redmond napisał, że nie uznaje tego za zagrożenie, które trzebabyłoby łatać w przyszłych uaktualnieniach systemu. Problem możejednak zostać rozwiązany… w przyszłych wersjach Windowsa.

CyberArk komentuje sprawę następująco: Microsoft wydaje sięnie rozumieć, że PatchGuard jest komponentem kernela, którego niepowinno się obchodzić, ponieważ PatchGuard blokuje rootkity przednp. wpinaniem się w SSDT (System Service Descriptor Table, tabelawskaźników funkcji zajmujących się obsługą podstawowych wywołańsystemowych – przyp. red.), nie przed wykonywaniem kodu w trybiekernela.

W praktyce Windows 10 będzie wciąż podatne na rootkitywprowadzane przez szkodniki, które zdołały obejść antywirusy –każda infekcja może zamienić się w nieusuwalne zagrożenie. Wartowspomnieć, że nie jest to pierwszy raz, gdy stworzony przez Intelamechanizmzarządzający został wykorzystany do złośliwych celów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.