Oculus Rift już Facebooka. Czy powoli należy szykować się na rozpad więzi międzyludzkich?

Oculus Rift już Facebooka. Czy powoli należy szykować się na rozpad więzi międzyludzkich?22.07.2014 10:17

Kiedy na początku tego roku Facebook ogłosił, że ma zamiar za niezłą sumkę przejąć projekt Oculus Rift i wszystko, co z nim związane, niektórzy drapali się po głowach, po co Markowi Zuckerbergowi technologia przygotowana z myślą o wirtualnej rzeczywistości. Teraz, gdy transakcja została sfinalizowana, po części wyjaśnił on, dlaczego zdecydował się zainwestować w jeszcze niewydane, a już tak niezwykle popularne gogle VR — ma oto zamiar zrewolucjonizować sposób, w jaki ludzie na całym globie się komunikują.

Przypomnę, że Palmer Luckey, czyli pomysłodawca zestawu, wraz ze swymi bliskimi współpracownikami wzbogaci się o 400 milionów dolarów w gotówce i 23,1 miliona udziałów w największej na świecie sieci społecznościowej, a w niedalekiej przyszłości może dojść do tego kolejne 300 milionów, zależy jak produkt poradzi sobie na rynku. Dodatkowe pieniądze wpłyną na konto jeszcze z tytułu wspólnych prac z Samsungiem nad takimi przenośnymi goglami, wykorzystującymi nowoczesne smartfony w formie wyświetlacza. Google próbowało nieco wyśmiać ten pomysł swoimi okularami z kartonu.

Zuckerberg jest bardzo optymistycznie nastawiony do projektu w temacie komunikacji międzyludzkiej, zwłaszcza, że Facebook już jakiś czas temu stał się dla bardzo wielu użytkowników Internetu jedynym (poza pocztą e-mail) środkiem łączności ze znajomymi i jedynym tekstowym komunikatorem zarazem. Nie może doczekać się świetlanej przyszłości rozmów w cyberprzestrzeni, pytanie tylko, czy jest świadomy zapędów Palmera, który wyłącznie do kontaktów VR chciałby wszystko sprowadzić. Nie tak dawno roztaczał on przecież wizję społeczeństwa pozamykanego w domach, w wakacje wybierającego się wyłącznie na wirtualne wycieczki, a na co dzień pracującego i komunikującego się z innymi ludźmi wyłącznie za pośrednictwem nałożonych na głowę gogli. W przeciągu dwóch dekad zapomnimy według niego, co to uścisk dłoni drugiego człowieka, zamieniając bliskość fizyczną na wspólne zabawy umysłów oraz wyobraźni.

The Lawnmower Man sex scene

Luckey chciałby uczynić z naszego życia MMORPG na miliony istnień, co nie umyka uwadze osób siedzącymi nad alternatywnymi rozwiązaniami VR. Jeden z inżynierów pracujących przez jakiś czas dla Valve, która to firma później zdecydowała podzielić się swoimi projektami z Oculusem, otwarcie przyznaje, że nadchodzące gogle to spore niebezpieczeństwo dla społeczeństwa i więzi międzyludzkich. Zaznacza on jednak zarazem, iż mamy w większości wyolbrzymioną wizję tego, co się dopiero szykuje. Filmy science-fiction (Kosiarz umysłów, Johnny Mnemonic, Matrix czy Surogaci) napakowały nam głowy niesamowitymi rozwiązaniami, niezwykłymi, ale też mrocznymi, tymczasem do urzeczywistnienia tych wizji naprawdę długa droga. W najbliższym czasie najbardziej należałoby się obawiać raczej tego, na jakie sposoby na ekraniki gogli upychane będą różnego rodzaju reklamy. Reklama w końcu dźwignią handlu, zawsze oraz wszędzie.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.