Odejście dyrektorów nie miało nic wspólnego z wyborem Eicha, prace nad Firefoksem trwają

Odejście dyrektorów nie miało nic wspólnego z wyborem Eicha, prace nad Firefoksem trwają31.03.2014 14:18

Albo Mozilla zdołała zapanować nad buntem w swoich szeregach,albo też zachodnia prasa nierzetelnie informowała o burzy wokółnowego dyrektora zarządzającego Fundacji, Brendana Eicha.Przypomnijmy: wkrótce po nominowaniu go na to stanowisko, wielupracowników i współpracowników Mozilli zaczęło otwarcie domagaćsię ustąpienia Eicha, zarzucając mu bigoterię i homofobię –gdyż kilka lat temu wspomógł finansowo inicjatywę obywatelską narzecz uniemożliwienia w Kalifornii zawierania małżeństwhomoseksualnych.

W proteście uczestniczyli dotąd głównie niżsi rangą iznaczeniem pracownicy Mozilli, ale jak informowałw ostatni weekend Wall Street Journal, dołączyło do nich miałotrzech członków rady dyrektorów organizacji. Według WSJ, wproteście przeciwko wyborowi Eicha odejść mieli Gary Kovacs, byłyCEO Mozilli, obecnie szef AVG Technologies, John Lilly, równieżbyły CEO Mozilli, obecnie partner w domu inwestycyjnym GreylockPartners, oraz Ellen Siminoff, szefowa internetowego startupuedukacyjnego Shmoop. Cała trójka już od początku głosiła, żenowy CEO Mozilli powinien pochodzić spoza firmy, być kimś z branżymobilnej, kto pomógłby w pracach nad Firefox OS-em i uzupełniłtalenty Brendana Eicha i Mitchell Baker.

W wyniku rezygnacji tej trójki, w radzie Mozilli zostały tylkotrzy osoby – współzałożycielka organizacji, Mitchell Baker,współzałożyciel serwisu LinkedIn Reid Hoffman, oraz szefowaniemieckiego Spiegla, Katharina Borchert. Mozilla potwierdziłaodejście trzech swoich dyrektorów, jednak nie odniosła siębezpośrednio do rewelacji Wall Street Journal.

Dzisiaj jednak producent Firefoksa otwarcie zaprzeczył, jakobyodejście Kovacsa, Lilly'ego i Siminoff miały mieć cokolwiekwspólnego z wyborem Brendana Eicha na nowego CEO. Wedługoficjalnego komunikatu, trzech członków rady zakończyło swojąkadencję z rozmaitych powodów – dwóch planowało zrobić to odjakiegoś czasu, jeden od stycznia, drugi zaraz po wybraniu nowegoCEO, bez względu na to, kto zostałby wybrany. Jeśli faktycznie takjest, to trudno powiedzieć, dlaczego WSJ próbowało dolać oliwy doognia.

Zamieszanie wokół nowego CEO nie zaszkodziło w pracachprogramistycznych nad Firefoksem. Dzisiaj Nicholas Nethercotepoinformował na przykład o ukończeniu prac nad nowym, pokoleniowymmechanizmem odśmiecaniapamięci. Jak programista Mozilli wyjaśnia, zmiany co prawda wniewielkim stopniu wpłynęły na zmniejszenie zużycia pamięci, alepozwoliły na znaczące zwiększenie wydajności Firefoksa wobciążeniach roboczych, w których do tej pory „lisek”przegrywał z Chrome. To dopiero początek optymalizacji w tymzakresie, więc można spodziewać się dalszych ulepszeń. Noweodśmiecanie pamięci trafi już do Firefoksa 31.

Znacznie trudniej ocenić konsekwencje marketingowe –wiarygodnych danych w tej sprawie po prostu brakuje. Jeśli jednakocenić reakcje w mediach społecznościowych i serwisachtematycznych, to widać, że nowy CEO Mozilli nie ma dobrej prasy wStanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, opinie Niemców wyglądająna raczej wyważone, sporym poparciem Eich cieszy się we Francji,niemal zaś jednogłośnie popierany jest w polskim i rosyjskimInternecie.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.