Office 2019: koniec wsparcia dla chmury - mimo aktualizacji

Office 2019: koniec wsparcia dla chmury - mimo aktualizacji10.10.2023 12:53
Office 2019 traci wsparcie dla chmury
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Kamil Dudek

Październik 2023 to nie tylko data końca obsługi technicznej dla Windows Server 2012, ale także utraty wsparcia dla połączeń z chmurą Microsoft 365 z poziomu Office 2019. Następuje to mimo to, że cykl życia dla tej wersji dobiega końca dopiero w 2025 roku.

Wraz z premierą Office 2019, Microsoft skrócił okres obsługi technicznej dla tzw. wersji dożywotnich. Wersja 2016, sprzedawana już przede wszystkim w wariancie abonamentowym, otrzymała 10 lat aktualizacji. Jej następca otrzymał 7 lat wsparcia, a dla wersji 2021 jest to już tylko 5 lat.

Mowa tu rzecz jasna wyłącznie o aktualizacjach bezpieczeństwa i mniejszych usprawnieniach. Większe nowości są zarezerwowane wyłącznie dla użytkowników abonamentowych. Użytkownicy "dożywotni" otrzymają ich mniej, a posiadacze wersji LTSC pozostaną raczej zamrożeni na zestawie funkcjonalnym dostępnym w momencie premiery.

Brak ciągłych aktualizacji wersji dożywotniej nie idzie w parze z ciągle ewoluującymi usługami chmurowymi, oferowanymi w ramach Microsoft 365. W rezultacie, po 10 października 2023, niektóre z funkcji wymagających łączności z usługami mogą przestać działać. Dotyczy to między innymi takich obszarów jak Redaktor, autozapis do OneDrive, wspólna praca nad dokumentem przez internet, ekspresowe publikowanie do portalu SharePoint oraz łączność z Microsoft Exchange.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bez wsparcia, ale dalej działa

Microsoft nie będzie celowo blokował dostępu do chmury M365, ale gdy jakaś usługa nie będzie działać poprawnie pod kontrolą Office 2019, użytkownik nie otrzyma wsparcia technicznego, mimo że wersja 2019 wciąż jest objęta obsługą i otrzymuje aktualizacje. Firma nie przytacza żadnych przykładów, w których taka niekompatybilność mogłaby prowadzić do utraty danych. Trudno więc orzec, na ile to prawdopodobne - obecnie utrata danych podczas pracy z chmurą Microsoftu uchodzi za dziwną rzadkość, nawet na starszych wersjach.

Chmurowy Redaktor w Wordzie sam potrzebuje czasem korekty..., Źródło zdjęć: © dobreprogramy | Kamil Dudek
Chmurowy Redaktor w Wordzie sam potrzebuje czasem korekty...
Źródło zdjęć: © dobreprogramy | Kamil Dudek

Każda nowa wersja Office'a traciła zdolność do łączenia się ze starymi wersjami serwerów Microsoftu. W ubiegłych latach dotyczyło to jednak głównie usług SharePoint i Exchange, możliwych do wdrożenia lokalnego w firmie. Obecnie, pakiet Office jest na tyle zrośnięty z chmurą, że utrata łączności dotyczy rosnącej liczby małych funkcji rozsianych po całym pakiecie i powoli dodawanych comiesięcznymi aktualizacjami w wersjach subskrypcyjnych.

Istotnym szczegółem jest tu rozbieżność między datą utraty wsparcia technicznego (październik 2025) a końcem wsparcia dla samej chmury (październik 2023). Microsoft po prostu rezygnuje z testowania starszych pakietów z nową chmurą, a licencja nie-abonamentowa dotyczy oprogramowania, a nie dostępu do usług. Są one oferowane w pakiecie z ciągłym wsparciem tylko dla posiadaczy abonamentu Microsoft 365. Choć Office nie kojarzy się z utratą funkcji podczas trwania wsparcia, nie jest to pierwszy taki przypadek.

Utracone funkcje

Pakiety Office 2007-2016 utraciły w styczniu 2018 Edytor Równań. Inżynierowie z Redmond uznali, że składnik ten jest niemożliwy do naprawy i aktualizacja zabezpieczeń dla dziury CVE-2018-0802 polegała na usunięciu całego edytora. Dotyczyło to "lokalnej" funkcji, ale produkty Microsoftu podczas swojego okresu wsparcia traciły funkcje chmurowe już wcześniej. Aplikacje kafelkowe w Windows 8.1 porzucono wiele lat przed końcem wsparcia dla Ósemki, informując że ich najnowszą wersją jest… Windows 10.

Choć sam Microsoft informuje już od sześciu lat, że koniec wsparcia dla chmury wynika z tego, że oprogramowanie nie jest testowane, decyzja ta nie jest całkowicie pozbawiona sensu, a jej motywacją nie jest jedynie zmuszenie użytkowników do przejścia na wersje abonamentowe. Zapewnienie działania wszystkich chmurowych funkcji de facto oznaczałoby konieczność stosowania aktualizacji o objętości (i stabilności) znanej właśnie z wersji abonamentowych.

Obfitość zmian negowałaby sens wersji LTSC. Ponieważ wprowadzanie takich rewolucji jest niewskazane dla wersji "stabilnych", Microsoft musiał gdzieś wyznaczyć datę końca. Istotnie optymalnie (dla klientów) byłoby zrównać czas wsparcia z czasem obsługi chmury. Najwyraźniej jednak Office musiałby się wtedy stać jeszcze droższy.

Kamil J. Dudek, współpracownik redakcji dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.