Ostatnie aktualizacje do Windows 7. Przed czym chronią?

Ostatnie aktualizacje do Windows 7. Przed czym chronią?15.01.2020 20:26
Ostatnie aktualizacje do Windows 7 (fot. Pixabay)

We wtorek, 14 stycznia późnym wieczorem, na Windows Update oraz WSUS pojawiły się comiesięczne aktualizacje do wszystkich obsługiwanych produktów Microsoftu. Wśród nich nie zabrało również Windows 7, miało to jednak miejsce po raz ostatni. Większość poprawnie skonfigurowanych systemów pobrała dziś odpowiednie paczki i zapewne wyświetla ponaglenia o konieczności ponownego uruchomienia.

Co takiego znajduje się w aktualizacjach KB4534310 oraz KB4534314? Arek pisał niedawno o pogłoskach na temat luki w Usługach Kryptograficznych Windows, ale zidentyfikowana w nich podatność (CVE-2020-0601) wydaje się dotyczyć jedynie nowszych wersji systemu. Niemniej, Siódemka otrzymała w Windows Update poprawki dla pięciu luk w zabezpieczeniach.

Ogłoszenie styczniowych poprawek (fot. Microsoft)
Ogłoszenie styczniowych poprawek (fot. Microsoft)

Microsoft Graphics Components

Pierwsza luka (CVE-2020-0607) dotyczy błędu w działaniu komponentów obsługi grafiki w Windows. Atak wymaga lokalnej interakcji w postaci otwarcia spreparowanego pliku. Wykorzystanie dziury jest trudne, a zdobyte dzięki niej informacje nie są krytycze: ułatwiają jedynie dalsze rozpoznanie. Podobne własności wykazuje druga luka graficzna, tym razem w GDI+, czyli CVE-2020-0643.

Win32k

Kolejna na liście (CVE-2020-0608)jest dziura w przeklętym komponencie Win32k, czyli mechanizmowi obsługi API Win32 na poziomie jądra systemu. Obecność owego komponentu jawnie przeczy oryginalnemu projektowi NT i wynika z presji marketingowej na stworzenie "szybkiej wersji NT" około 25 lat temu. Do dziś płacimy cenę za tę decyzję. Ponownie, podatność dotyczy wszystkich wersji Windows, jej wykorzystanie wymaga lokalnego dostępu i uruchomienia spreparowanej aplikacji, a zdobyte dane nie umożliwiają podniesienia uprawnień i wykonywania działań na prawach systemu.

Windows Common Log File System Driver

Ostatnimi łatkami do Windows 7 są poprawki dla CVE-2020-0639 oraz CVE-2020-0615. Obie dotyczą luk w mało znanym komponencie CLFS, wbudowanym w system API do tworzenia i wypełniania wysokowydajnych logów transakcyjnych. Jego zaletą jest, naturalnie, multipleksowanie, pozwalające na nieblokujący zapis z wielu źródeł. Trend jest zachowany: wymagany lokalny dostęp, niemożliwe wykonanie arbitralnego kodu i podniesienie uprawnień. CVSS 5.

Nowy Excel aktualizuje się sam (fot. Kamil Dudek)
Nowy Excel aktualizuje się sam (fot. Kamil Dudek)

Łatać, nie łatać?

To typowa transza fiksów. Na każdą wielką dziurę typu BlueKeep, na każdą superpodatność typu "zdalna eskalacja uprawnień do SYSTEM przez plik kursora na podstawionej witrynie" jest 20 innych, mniejszych dziur, których nie da się łatwo wykorzystać. Podobnie jest tym razem, więc jeżeli ktoś ma napięty harmonogram, z obecnymi aktualizacjami nie musi się spieszyć.

Mało widowiskowa natura większości poprawek sprawia, że wiele osób twierdzi, że są zbędne. To nieprawda. Podobną nieprawdą jest, że przed tymi samymi podatnościami ochroni antywirus, czego dowodziliśmy na portalu już niejednokrotnie. Aktualizacje Windows, zwłaszcza te serwowane dziś jako jedna wielka paczka, zawsze naprawiają więcej, niż piszą noty wydawnicze.

Ponadto, nowe oprogramowanie standaryzuje na baseline'ie opartym o aktualny w momencie wydania poziom updatów. Obsługa techniczna w dodatku przegania klientów przyznających się do niezaktualizowanego systemu. Doprawdy trudno znaleźć zalety pomijania aktualizacji. Oszczędzenie trzech minut miesięcznie i uchronienie się przed losem jednego pechowca z krzykliwego nagłówka tematu na forum to nieco za mało.

Ciekawsze aktualizacje

Jeżeli komuś nie spieszy się do Windows Update ze względu na niski wpływ styczniowych luk na bezpieczeństwo, być może zmieni zdanie gdy dowie się o innych poprawkach. Podatności CVE-2020-0651 oraz CVE-2020-0650 to dziury w programie Microsoft Excel, pozwalającą na lokalne wykonanie kodu. Nie chodzi tu o makra! To bowiem nie jest podatność. Tym razem wystarczy po prostu otworzyć spreparowany plik. Obecnie nie jest jasne, czy ryzyko występuje podczas samego wyświetlania miniaturki arkusza w Eksploratorze. Jeżeli tak, to jest srogo.

Drodzy Czytelnicy! Instalujcie aktualizacje. Nie ma nic awangardowego ani buntowniczego w uchylaniu się od tego. Naprawdę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.