Oszustwo "na darowiznę". Nigeryjski książę zamienił się w Unię Europejską

Oszustwo "na darowiznę". Nigeryjski książę zamienił się w Unię Europejską28.04.2020 10:41
/Fot. Shutterstock

Pojawiła się nowa kampania phishingowa, której celem jest wyłudzenie wrażliwych danych osobowych. Oszuści rozsyłają e-maile informując o rzekomej darowiźnie od Unii Europejskiej. Wiadomości rozsyłają z adresu mailowego dyrektor włoskiej kliniki medycznej.

Z roku na rok słyszymy o coraz większej liczbie wycieków danych. Informacje, w tym często bardzo prywatne i tzw. "wrażliwe", zostają wykradane przez cyberprzestępców, głównie ze źle (lub nie)zabezpieczonych serwerów. W związku z RODO, dużo mówi się o karach nakładanych na firmy, które zaniedbały bezpieczeństwo swoich użytkowników/klientów.

Nie mówi się natomiast o rekompensatach dla ofiar takich incydentów. Podobnie jest w przypadku cyberprzestępstw. Niekiedy, jeśli dotyczą one kradzieży dostępów do bankowości internetowej, winą obarczano bank za niewystarczające zabezpieczenia i wówczas ofiara faktycznie dostawała odszkodowanie. Oszuści we własnych oszustwach znaleźli kolejny sposób na wykradanie danych.

A cyberprzestępcy już próbują wykorzystać projekty dofinansowań, pożyczek czy jak teraz, wymyślają projekty rekompensat za oszustwa.. Pojawiła się nowa kampania phishingowa, której celem jest praktycznie każdy. Przestępcy nie rozsyłają żadnego złośliwego oprogramowania i nawet nie stworzyli specjalnej witryny. Wszystko dzieje się na poziomie e-maila.

Wiadomość brzmi tak: "Z przyjemnoscia informujemy, ze zostales wybrany do rekompensaty pienieznej w wysokosci 3 000 000,00 EUR (trzy miliony euro) z Komisji Europejskiej ds. Wynagrodzen za ofiare oszustwa internetowego, za posrednictwem Sekretarza Generalnego Unii Europejskiej (Pani Ilze Juhansome). Odpowiedz po wiecej szczególów". Jak widać, autorzy częściowo nie wykorzystali nawet polskich znaków.

Na pierwszy rzut oka schemat bardzo podobny, co w przypadku oszustwa na "nigeryjskiego księcia". Jego autorzy również chcą nawiązać kontakt, ale od razu proszą ofiarę o całą serię danych osobowych. A nawet o zdjęcie dowodu osobistego lub paszportu. Po raz kolejny mamy do czynienia z brakiem polskich znaków i słabymi umiejętnościami korzystania z translatora. Napisano to dokładnie tak:

Następie proszą o przesłanie danych na konkretny adres e-mail, zarejestrowany w domenie gmail. Widać, że nawet nie starali się udawać kogoś innego.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.