OTON AyR — sen o latającym komputerku

OTON AyR — sen o latającym komputerku20.12.2013 12:25

Lubiącym śledzić wieści o nowinkach technicznych zapewne gdzieś podczas przewijania myszką stron internetowych, które poświęcone są nowym technologiom, przewinęła się też przed oczami firma EnGeniux. Pod tą nazwą Derrick Samuels sprzedaje ludziom pomysły na rewolucję w temacie tego, jak się bawią. Jakiś czas temu zaprezentował światu projekt bazującej na podzespołach PC konsoli OTON X (swoją drogą z OTON OS na bazie Ubuntu), której główną cechą było między innymi to, że sama sobie miała potrafić robić gry. Wszystko dzięki mocy zaklętej w niewielkiej puszcze sztucznej inteligencji, umiejącej też swoje wytwory wyświetlić na dowolnej powierzchni za sprawą wbudowanego projektora. Uruchamiałaby poza tym gry z Linuksa i Androida, ale na razie nie ma co wnikać w szczegóły, bo do ewentualnej premiery urządzenia droga bardzo daleka. Twórca już jednak kombinuje dalej. Zachęca do inwestowania w OTON AyR, czyli współpracujący z konsolą mini komputer, latający dookoła użytkownika.

Chcielibyście mieć zawsze pod ręką swoje filmy, zdjęcia, muzykę czy gry? A może być nad ramieniem? Tam domyślnie ma unosić się oto OTON AyR, skanując przy okazji otoczenie w celach rozrywkowych. Do sterowania urządzeniem dostaniemy bardzo zaawansowaną technologicznie opaskę, formą przypominającą większy zegarek, a poza tym w zestawie powinny znaleźć się specjalne okulary. Na ich szkła właśnie system bezprzewodowo będzie przesyłał przykładowo nasze multimedia, ale generować ma też powiedzmy atak zombiaków na mieszkanie użytkownika (rzeczywistość rozszerzona), wykorzystując dane zebrane o pomieszczeniu. Futurystyczna kula także zostanie wyposażona jednak w projektor, gdyby ktoś wolał bawić się w tradycyjny sposób.

Problemem nie powinno być samo zmontowanie prototypu, bowiem mówi się zwyczajnie o czterordzeniowym procesorze Cortex A15 1,2 GHz z 2GB RAM, ale lewitacja to już sztuka, którą najwięksi nawet magicy trzymają nadal przecież w ogromnej tajemnicy... Stacjonarna wersja rozwiązania ma być niby gotowa na kwiecień 2014 roku, a wtedy dopiero zacznie się opracowywanie odpowiedniego systemu utrzymywania AyR w air, czyli powietrzu. Najdalej do 2016 pomysłodawca obiecuje sobie z tym zagadnieniem poradzić. Sobie, a nam? Na razie chyba pozostają tylko marzenia o przyszłości.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.