Państwo tworzy przepisy, firmy tworzą oprogramowanie

Państwo tworzy przepisy, firmy tworzą oprogramowanie01.01.1999 02:08

Nieustannie zmieniające się przepisysą jednym z motorów rozwoju oprogramowania finansowo-księgowego dlafirm, które muszą rozliczać się z podatków PIT/CIT, VAT, akcyzy,prowadzić kasy fiskalne, odprowadzać składki do ZUS itd. itd. - ztego zdaje sobie sprawę chyba każdy. Firmy programistyczne patrzącez wyprzedzeniem tzn. nie tylko odpowiednio uważnie śledzące jużistniejące potrzeby rynkowe, ale także nowe ustawy, rozporządzeniaczy po prostu zapowiedzi władz, mogą jednak wpaść także na pomysłstworzenia całkowicie nowego produktu...

Chyba każdy w Polsce słyszał o stacjikolejowej Włoszczowa, w której za sprawą jednego z decydentówpartii rządzącej zatrzymują się od niedawna ekspresy InterCity. Ta,jak się powszechnie uważa, kuriozalna decyzja daje jednak szansę narozwój nowych przedsięwzięć - na co zwracał uwagę Roman Młodkowskiw jednym z ostatnich odcinków emitowanego w telewizji TVN programu"Firma". Pokazywał on jak korzystając z nowych okoliczności możnastworzyć firmę zajmującą się dowożeniem pasażerów z odległych odWłoszczowy miejscowości, aby mogli oni wykorzystać nowe, szybkiepołączenie kolejowe przy podróżach do stolicy. Jak więc widać nawetabsurdalne decyzje władz mogą przełożyć się na konkretne pomysły iszanse dla firm. Oczywiście przytoczony przykład nie ma nic wspólnego z przepisami inie stwarza raczej nowych możliwości dla firm tworzącychoprogramowanie. Stworzyła je natomiast Ustawa o zużytym sprzęcieelektrycznym i elektronicznym z 29 lipca 2005 r. (Dz. U. Nr 180,poz. 1495) i będące jej następstwem rozporządzenie MinistraŚrodowiska z dnia 11 stycznia 2006 (Dz. U. Nr 11 poz. 60) m.in.nakładające na firmy zajmujące się handlem sprzętem komputerowym,AGD itp. obowiązek przyjmowania od klientów zużytego sprzętuelektronicznego (komputery, pralki, lodówki itp.), a następnieprzekazywania go do zakładu przetwarzania odpadów, przy naturalniekonieczności prowadzenia stosów dokumentacji. W tym przypadkujednak nowe przepisy powstały nie w wyniku pomysłowości jakiegośposła, ale za sprawą konieczności dostosowania naszego prawa dodyrektyw unijnych. Tą szansę wykorzystała niewielka firma darsoft.pl (znana być możeniektórym Czytelnikom z programu SKUP 2006) i stworzyła program pod na pozór dziwną nazwą - Zbierający zużyty sprzęt, którego dzisiejsza publikacja nałamach vortalu skłoniła mnie do napisania tego materiału. Choćprogram ten nie zainteresuje z pewnością typowego Kowalskiego jestto jednak klasyczny przykład dobrze wykorzystanej przez firmęokazji na wypełnienie rynkowej luki. Nie wnikając szczególnie wfunkcje warto tylko zaznaczyć, że produkt ten jest jedynym albojednym z nielicznych tego typu i jak dowiedzieliśmy się odproducenta, już został zakupiony przez m.in. jedną z bardzo dużychsieci zajmujących się sprzedażą sprzętu RTV/AGD. Niestety jest to jeden z nielicznych przypadków... Przeglądającpropozycje programów zgłaszanych nam przez autorów, nie możemy sięczęstokroć oprzeć wrażeniu, że wiele firm, bądź samodzielnychprogramistów marnuje swój czas i możliwości. Jak inaczej możnanazwać sytuacje, gdy jako propozycję nadsyłają oni kolejne programydo fakturowania czy księgi przychodów i rozchodów, którefunkcjonalnie nie różnią się od setki istniejących na rynkuodpowiedników... Mało tego - częstokroć są one znacznie uboższe niżnawet bezpłatne rozwiązania. To sytuacja skrajna, konkurencja w tymsegmencie jest bowiem na naszym rynku kolosalna. Oczywiście każdyma prawo rywalizować o swój kawałek tortu. Wydaje się jednak, żeautorzy częstokroć próbują "kopać się z koniem". Ewidentnie brakujepomysłów. Brakuje racjonalnej analizy rynku przed rozpoczęciem pracnad oprogramowaniem. Przykład firmy darsoft.pl pokazuje, że można inaczej. Warto chybazastanowić się, gdzie istnieją luki. W jakim segmencie brakujepolskich lub dostępnych dla polskiego odbiorcy produktów, jaka jestspecyfika rynku. Oczywiście tendencja do tworzenia niezliczonejilości aplikacji księgowych nie bierze się znikąd. Wiadomo, żełatwiej sprzedać produkt kierowany do firm niż odbiorcówindywidualnych. Jednak firmy to nie tylko księgowość. Dobrym na toprzykładem jest opisywana przez nas ostatnio aplikacja ITE.....Apelujemy zatem do wszystkich programistów i niewielkich firmtworzących oprogramowanie, nie tylko księgowość, czekamy na nowe,niepowtarzalne pomysły... Naturalnie nie tylko takie, którewynikają ze zmian i nowości w przepisach ;-)

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.