Próbka Pegasusa trafiła na GitHuba. Każdy może ją pobrać i przetestować

Próbka Pegasusa trafiła na GitHuba. Każdy może ją pobrać i przetestować04.01.2022 10:16
Pegasus jest dostępny w sieci
Źródło zdjęć: © East News

Teraz możesz poczuć się niemal jak agent CBA lub prawa ręka Zbigniewa Ziobry. Do sieci trafiła próbka Pegasusa w wersji 5.1 na urządzenia mobilne z systemem Android. Można ją pobrać z GitHuba za darmo.

Pegasus wzbił się cyfrowe przestworza i raczej nie zamierza prędko wylądować. Oprogramowanie szpiegowskie miało być wykorzystywane m.in. do inwigilowania prominentnych polskich osobistości takich jak adwokat Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek oraz Krzysztof Brejza, gdy był szefem kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej.

W ostatnim czasie było głośno o zakupie systemu inwigilacji Pegasus na potrzeby działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak się później okazało, transakcja miała być niezgodna z prawem – co ujawniła Gazeta Wyborcza.

Pegasus został zakupiony za 25 milionów złotych, choć teoretycznie w umowie między CBA a resortem Zbigniewa Ziobry była mowa o przeznaczeniu tych pieniędzy na "realizację przez CBA ustawowych zadań w zakresie wykrywania i zapobiegania przestępczości". Zgrzyt polega na tym, że CBA powinno być z założenia finansowane wyłącznie z budżetu państwa.

Próbka Pegasusa na GitHubie

GitHub to miejsce, w którym programiści mogą publikować własne kody. Jonathan Scott amerykański ekspert ds. cyberbezpieczeństwa zamieścił we wspomnianym serwisie próbkę Pegasusa w wersji 5.1 – o czym poinformował na swoim Twitterze. Oprogramowanie szpiegowskie miała dostarczyć mu grupa VXUnderground specjalizująca się w zbieraniu i przechwytywaniu złośliwego oprogramowania do celów badawczych.

Jonathan Scott dołączył do plików instrukcję instalacji. Wyjaśnił również, że jego intencją było udostępnienie oprogramowania szpiegowskiego analitykom, by mogli je przebadać i sprawdzić jego możliwości. Ekspert chce w ten sposób powstrzymać Pegasusa lub przynajmniej spowolnić jego rozwój.

Co ciekawe analiza plików APK przeprowadzona przez Scotta pozwoliła ustalić, że – chociaż Pegasus powstał w izraelskiej firmie NSO Group – jego kod zawierał komentarze i elementy interfejsu napisane w języku chińskim. Złośliwe oprogramowanie ma również łączyć się z serwerami chińskiej firmy technologicznej Tencent.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.