Piractwo gier: wcale nie jest tak źle, jak twierdzą producenci?

Piractwo gier: wcale nie jest tak źle, jak twierdzą producenci?16.05.2013 15:04

Czemu nowe gry są tak drogie (szczególnie na konsole) i tak małoinnowacyjne? Producenci zwykle winę za ten stan rzeczy zwalają napiratów, którzy bezwstydnie dzieląc się plikami w sieciach P2Psprawiają, że przychody ze sprzedaży maleć mają nawet o rządwielkości. I tak oto jeszcze niedawno szef Ubisoftu Yves Guillemottwierdził, że wskaźnik piractwa gier na PC wynosi 95%,zaś szef wydającej gry na iOS-a i Androida firmy ngmoco mówił, że80% uruchamianych na urządzeniach przenośnych kopii gier to kopiepirackie. Skąd jednak te wielkości? Mądrość ludowa pszczółmówi, że 94% wszystkich statystyk jest wymyślana na poczekaniu.Czyżby tak było i tym razem?Analizy piractwa w Sieci skupiałysię do tej pory przede wszystkim na piractwie audiowizualnym – ileto kopii filmów czy utworów muzycznych udostępnianych jest wsieciach P2P. Praktycznie nie było jednak przeprowadzonych zpodstawową choćby rzetelnością metodologiczną badań dotyczącychpiractwa gier, zarówno w skali globalnej, jak i w poszczególnychkrajach. Zmienić ten stan rzeczy spróbowała trójka badaczy zDanii i Kanady – Anders Drachen z Aalborg University, Kevin Bauer zUniversity of Waterloo i Robert Veitch z Copenhagen Business School.Przeprowadzili oni jedną z pierwszych w historii analiz pirackiejdystrybucji gier za pomocą BitTorrenta, w ciągu trzech miesięcy,na przełomie 2010 i 2011 roku. Wyniki opublikowano w artykule pt.Distribution of Digital Games via BitTorrent,dostępnym za darmo tutaj.[img=piractwopiratka]Badanie zostało przeprowadzoneza pomocą specjalnie w tym celu napisanego bota, który wregularnych cyklach wysyłał zapytania do torrentowych wyszukiwarek.Po zlokalizowaniu metadanych (plików .torrent), bot pozyskiwaładresy trackera, a następnie listę adresów IP uczestniczących wwymianie plików. W ten sposób udało się skompilować listę 173tytułów wydanych na 14 różnych platform, w tym PC, Xbox 360, PS3,PSP, iOS, Wii i DS – wśród nich zarówno gry indie (np.Auditorium czy SuperMeat Boy) jak i najbardziejznane gry wielkich studiów (np. Bioshock 2czy Little Big Planet 2).Z listy usunięto wszystkie tytuły gier rozpowszechnianych legalnie,jak i torrenty, które nie zawierały całej gry. Co się finalnieokazało?W czasie trwania badania, zapomocą BitTorrenta wymieniało się plikami z grami 12,6 mlnunikatowych peerów. 10 najpopularniejszych gier (pierwsze trzy znich to Fallout: New Vegas,Darksiders i NeedFor Speed: Hot Pursuit)przyciągnęło niemal 43% peerów, zaś 20 krajów odpowiadało zaniemal 77% całej wymiany plików – najczęściej (w stosunku dowielkości populacji kraju) piractwu oddawali się internauci zRumunii, Chorwacji, Grecji, Portugalii i Węgier.Najpopularniejszymi kategoriamigier wśród piratów okazały się RPG, action-adventure, TPS iwyścigówki. Znaczący wpływ na poziom piractwa miały oceny, jakiegra otrzymała w serwisach recenzenckich, a także kategoria wiekowa,do której grę przypisano – z jakiegoś powodu gry dla dzieci sąw mniejszym stopniu piracone, niż te, które oceniono jako tylkodla dorosłych.Autorzy badania nie mają jednakwątpliwości, że uzyskane przez nich wyniki pokazują, że szacunkiproducentów gier co do skali piractwa są mocno zawyżone. Drachenprzyznaje, że to praktyka powszechna niemal na całym świecie, alewiele często powtarzanych twierdzeń to tylko mity – na pewno tonie strzelanki są najchętniej piracone, nie jest też tak, że gryfamilijne są niemal wolne od piractwa. Nie można też sprowadzićkwestii piractwa do zamożności i stopnia rozwoju poszczególnychkrajów, w grę wchodzą tu znacznie bardziej złożone czynniki.Dzisiaj coraz więcej producentówgier szuka sposobów, by przenieść granie w chmury, czy teżoferować swoje tytuły za darmo, zarabiając na sprzedażyrozmaitych „dodatków”, często niezbędnych dla ukończenia gry.Te praktyki dają szansę niemal całkowitej likwidacji piractwa, alejeśli do tego dojdzie, to jak będzie można dalej usprawiedliwiaćwydawanie kolejnych, mało innowacyjnych tytułów?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.