Przegrzewanie się notebooków. Testy syntetyczne kontra rzeczywiste zastosowania

Przegrzewanie się notebooków. Testy syntetyczne kontra rzeczywiste zastosowania08.02.2019 16:37

Temat przegrzewających się laptopów jest jak bumerang. Producenci obiecują coraz to lepsze układy chłodzenia, a w końcu do sieci i tak trafia materiał pt. „model X się grzeje”. Nie ma chyba notebooka, któremu ktoś nie zarzucił problemów z temperaturami. Dlaczego?

Najprościej byłoby stwierdzić, że producenci to po prostu ignoranci, albo celowo robią nieprzemyślany sprzęt, bo taki się szybciej popsuje, przez co kupimy nowy. Tyle że brzmi to kompletnie irracjonalnie, gdyż sama sprzedaż jest równie ważna, co przywiązanie klienta do marki. Użytkownik, zrażony jednym urządzeniem danej firmy, nawet jeśli kupi analogiczny sprzęt za dwa-trzy lata, to z dużą dozą prawdopodobieństwa postawi na konkurencję.

Kwestia temperatur w notebookach jest bardziej złożona. Wydaje się, że najczęstsze źródło problemów tak naprawdę stanowi niedostateczna świadomość osób, które błędnie porównują notebooki do komputerów stacjonarnych; oczekują, że smukła obudowa laptopa zapewni warunki rodem z masywnego desktopa. Bądźmy szczerzy, nie ma na to szans. Praw fizyki nikt jeszcze nie oszukał.

Przy czym w przypadku laptopów pojawia się jeszcze jeden bardzo istotny wątek, a mianowicie wiodące zastosowanie danej konstrukcji. Im bardziej inżynierowie idą w miniaturyzację i mobilność, tym trudniej jest upakować w obudowie nadzwyczaj rozłożyste radiatory itd. Ale zarazem naiwnością byłoby spodziewać się osiągów wysokiej klasy roboczej po filigranowym notebooku do biura i multimediów. Mówiąc z delikatnym przekąsem, pakiet Office ani przeglądarka internetowa nie potrzebują szesnastu wątków, dedykowanej karty graficznej i dysku na PCI Express.

Pojawia się pytanie: skoro każdy doskonale rozumie założenia projektowe, czemu wymaga się od wszystkich notebooków, jednakowo, zdolności do ukończenia testów pokroju Prime95 i Furmark? To przykład nad wyraz mocnego obciążenia równoległego zarówno karty graficznej, jak i procesora, niemożliwy do odzwierciedlenia w 99 proc. praktycznych zastosowań.

Chcąc zrozumieć zarzuty o regularne przegrzewanie się laptopów, postanowiliśmy ściągnąć do redakcji dwa różne modele marki HP: Pavilion 15-cs0006nw, a także OMEN by HP 17. Pierwszy to typowa konstrukcja do biura i multimediów, wyposażona w procesor Core i5-8250U i kartę graficzną GeForce MX150, drugi zaś – potężny sprzęt do gier, z procesorem Core i7-7700HQ i kartą graficzną GeForce GTX 1060, który rzeczywiście powinien być zdatny do najwyższych, choć – co zrozumiałe – rzeczywistych obciążeń.

Jeszcze tylko jedno zastrzeżenie. Owszem, temperatury komponentów są ważne, ale pamiętajmy, producenci czipów tacy jak Intel czy NVIDIA gwarantują, że ich układy spokojnie wytrzymają temperaturę na poziomie nawet 100 st. Celsjusza. Dlatego – naszym zdaniem – laptop powinien przede wszystkim nie parzyć użytkownika.

Pavilion 15-cs0006nw jako model biurowo-multimedialny wykorzystaliśmy do czynności, jakim jest dedykowany, czyli oglądania filmów w wysokiej rozdzielczości, przeglądania internetu, edycji grafiki dwuwymiarowej i gry w mniej wymagające produkcje. OMEN by HP 17 posłużył nam natomiast jedynie do gier, z małym urozmaiceniem w postaci renderowania kultowej sceny BMW w Blenderze.

HP Pavilion 15-cs0006nw – temperatury obudowy:

 WyświetlaniepulpituPracawMSOfficeFilmYouTube4KRozgrywkaw„Fortnite”
Panelroboczy°C24242629Maksimum°C35353741

OMEN by HP 17 (2018) – temperatury obudowy:

  Wyświetlanie pulpitu Film YouTube 4K Rozgrywka w „Fortnite” Rozgrywka w „Battlefield V” Panel roboczy [°C] 25 25 27 28 Maksimum [°C] 43 45 54 58

Wniosek? Nie twierdzimy bynajmniej, że sytuacja każdorazowo i w przypadku dowolnego sprzętu będzie wyglądać tak samo, ale czasem zdecydowanie warto nie przekładać dosłownie teorii na praktykę. Miejcie to na uwadze, wybierając notebook.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.