Przyszłość AQQ pod znakiem zapytania, być może komunikator będzie płatny

Przyszłość AQQ pod znakiem zapytania, być może komunikator będzie płatny19.12.2013 18:04

Popularny i przez wielu użytkowników lubiany komunikator AQQ może mieć poważne problemy. Na forum deweloper programu, znany jako Oconnel, opisał sytuację, w jakiej się znalazł. Mimo optymizmu jego wypowiedzi i widocznego przekonania o wysokiej jakości jego dzieła, wyraźnie widać, że dalszy rozwój programu stoi pod znakiem zapytania.

Przede wszystkim należy zaznaczyć, że od pewnego czasu mająca prawa do komunikatora spółka AQQ, powiązana z Creative Team S.A., nie jest zainteresowana dalszą współpracą z Oconnelem. Nie znalazł się także żaden inwestor strategiczny, chętny odkupić projekt i dalej go wspierać. Szczęśliwie udało się tak poprowadzić negocjacje, że komunikator został przekazany w ręce dewelopera, zamiast popaść w niepamięć. Oprogramowanie wróci pod szyld MyPortal pod koniec marca przyszłego roku, a ekipa, która go tworzy, odzyska pełną niezależność.

Okres przejściowy będzie problematyczny, gdyż do końca marca wszelkie dane związane z AQQ muszą zniknąć z serwerów należących do Creative Team. Co za tym idzie, zostanie zamknięty serwer AQQ.eu. Oconnel zapewnia, że do tego czasu przygotowane zostanie narzędzie ułatwiające migrację kontaktów i archiwum rozmów na inny, wybrany przez użytkownika serwer, oraz że nadal będzie opłacał domenę. Programista zapewnia, że jedyną niedogodnością będzie potrzeba ponownej autoryzacji wszystkich znajomych i że narzędzie będzie można wykorzystać za każdym razem, kiedy użytkownik zdecyduje się na zmianę serwera.

Na razie jeszcze nie wiadomo, jaki serwer zyska miano następcy AQQ.eu i możliwe, że żaden nie zostanie wybrany. W takim wypadku użytkownicy zostaną rozrzuceni losowo, więc wielu straci różne funkcje, dotychczas dostępne z poziomu AQQ jedynie na AQQ.eu. W niepamięć pójdą także założone już czaty grupowe.

Większym problemem jest wynagrodzenie dla Oconnela. Programista jeść coś musi, a jeśli znajdzie inną pracę w pełnym wymiarze godzinowym, zabraknie czasu na utrzymanie kodu AQQ w dobrej kondycji, a może nawet na bieżące poprawki. Deweloper zapowiada, że z reklam się nie utrzyma, bo większość użytkowników i tak je chowa, więc prawdopodobnie wprowadzony zostanie jakiś system opłat. Jaki? Na razie nie wiadomo.

Płatna wersja komunikatora, wbrew pozorom, może być ciekawym wyjściem. Program powinien zauważalnie przyspieszyć, jeśli usunięte z niego zostaną takie fantastyczne dodatki, jak reklamy gier dostarczane przez Creative Team. Oconnel zapowiada, że byłyby to tak drobne kwoty, jak w przypadku MyPlayera, czyli na przykład 2 złote miesięcznie bądź 20 złotych rocznie, przy czym nowym użytkownikom oferowana będzie możliwość testowania programu przez 30 dni. To pozwoliłoby także na kontynuowanie konkursowych tradycji, co będzie w pewien sposób wynagrodzeniem dla autorów licznych dodatków i wtyczek dla AQQ, w sporej części odpowiedzialnych za sukces programu. Dobrowolne dotacje nie wchodzą w grę, gdyż są zbyt niestabilnym źródłem dochodów, nie wchodzi również w grę podział na wersje Lite i Pro. Na razie jednak nic nie jest pewne. Plan Oconnela na najbliższe miesiące wygląda następująco:

Jest spora szansa, że zagorzali użytkownicy komunikatora zdecydują się sięgnąć do portfeli… pytanie tylko: ilu ich zostanie po przeprowadzce?

Przy okazji pragnę sprostować jedną z informacji, jakie przewinęły się w wątku na forum AQQ. Portal dobreprogramy nie dostał propozycji wsparcia AQQ i nic nam na ten temat nie wiadomo.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.