QNAP TS-251C – test dysku sieciowego, który stał się też centrum multimediów

QNAP TS-251C – test dysku sieciowego, który stał się też centrum multimediów31.07.2015 23:00
Redakcja

Rynek pamięci masowych dla konsumentów przeżywa aktualnie swój rozkwit. Co raz więcej firm tworzy produkty adresowane do zwykłych użytkowników, którzy chcieli by mieć zawsze dostępne i przechowane bezpiecznie swoje dane. Jednym z wiodących producentów, którzy oferują tego typu rozwiązania jest firma QNAP. Poniższy test dotyczy modelu TurboNAS TS-251C właśnie tej firmy.

Model, który do nas trafił nie pozostawia wątpliwości – ewidentnie jest to sprzęt dla konsumenta. Testowany model to dwuzatokowy NAS z portem HDMI. Rzuca się w oczy niezbyt estetyczny biały, błyszczący kolor urządzenia. Rozumiem powody dla których projektanci próbują robić błyszczący sprzęt, miałby on stać blisko innych urządzeń RTV, ale prawdziwie wygodne i piękne urządzenia to te matowe – przynajmniej do czasu, gdy nie będziemy chcieli wzorem samochodów ich woskować. Jest to jednak tylko drobna wada.

[1/1]

Dysków nie możemy w prosty sposób wymontować – należy rozkręcić i rozsunąć obudowę urządzenia, aby dokonać wymiany dysku twardego. Nie jest to specjalnie uciążliwe, bo o ile nie prowadzimy centrum danych, to takie operacje nie będą na porządku dziennym.

Tworzywo sztuczne z jakiego została wykonana obudowa sprawia wrażenie wytrzymałej, plusem są również bardzo miękkie, gumowe nóżki urządzenia. Poza tym znajdziemy na obudowie gigabitowy port Ethernet, 3 porty USB (z tyłu w wersji 2.0, a z przodu 3.0). Po co w urządzeniu porty USB? Dwa tylne możemy wykorzystać aby podłączyć jakiś dysk zewnętrzny, zasilacz awaryjny czy drukarkę USB.

[1/2]
[2/2]

Urządzenie posiada również port podczerwieni, niezbędny w tej klasie sprzętu. Dzięki niemu będziemy mogli sterować urządzeniem przy pomocy pilota. Co prawda w sprzedaży dostępny jest specjalny pilot od QNAP-a, ale bez problemu skorzystamy też z uniwersalnych pilotów.

Wewnątrz znajdziemy całkiem ciekawą architekturę, której sercem jest procesor Celeron J1800, taktowany zegarem o częstotliwości 2,41 GHz. Jest to zaskakujące – w tej półce cenowej trudno o produkt z procesorem w architekturze x86, dopiero droższe modele konkurencji oferują platformy oparte właśnie o Celerony oraz Atomy. Wyjątkiem są tutaj produkty mniej znanych firm Asustor oraz Thecus. NAS posiada też 1 GB pamięci DDR3L.

[1/2]
[2/2]

Sam interfejs… no cóż. Widać w nim pewne podobieństwa do produktów konkurencyjnych. Jednakże nie jest to kalka 1:1 i nie mam zamiaru wnikać w to, która firma była pierwsza. Interfejs w TS-251C jest przyjazny, ale i funkcjonalny. Za prostotą nie poszło prostactwo.

[1/2]
[2/2]

Początkujący docenią prostotę podstawowych okien konfiguracji, a zaawansowani użytkownicy nie zostaną pozostawieni na lodzie. Ważną rzeczą w interfejsie jest prostota w dotarciu do poszczególnych funkcji systemu. W mojej opinii jest ona bajecznie wręcz prosta. Opcje znajdują się tam, gdzie użytkownik by oczekiwał, że będą. Inną kwestią jest szybkość renderowania się poszczególnych okien. Jeżeli dane okno nie zawiera np. danych o dyskach czy wolumenach (które to dane zazwyczaj wczytują się długo) to wyświetla się ono właściwie natychmiast.

[1/2]
[2/2]

Nie jest to jednak taki typowy NAS, jak np. urządzenia Synology. Po podłączeniu go do telewizora, stanie się on inteligentnym odtwarzaczem multimediów. Co ciekawe, mamy do wyboru instalację typowo linuksowych aplikacji – w tym HDPlayera (który właściwie jest podrasowanym XBMC 13.x) oraz „czystego” Kodi 14.0. Poza tym dostępne są do instalacji w pełni funkcjonalne przeglądarki internetowe Firefox oraz Google Chrome czy odtwarzacze muzyki Clementine oraz Spotify. Najbardziej zaskakującą jest jednak dla mnie obecność w oficjalnym zestawie oprogramowania gry OpenTTD – darmowej reinkarnacji kultowego Transport Tycoon Deluxe.

[1/2]
[2/2]

NAS można nazwać „wszystkomającym”, bo trudno mi się przyczepić do czegokolwiek. Mamy możliwość uruchomienia wielu różnych usług sieciowych – od serwerów WWW, baz danych po serwer czasu. Urządzenie potrafi się komunikować zarówno z zewnętrznymi usługami kopii zapasowej jak i też z popularnymi sieciowymi dyskami jak Dropbox. Właściwie jednym zauważalnym brakiem była nieobecność protokołu L2TP/IPSec w opcjach serwera VPN. Dostępne są oczywiście alternatywy w postaci OpenVPN i PPTP.

Ciekawą funkcją jest możliwość automatycznego transkodowania materiałów wideo z poszczególnych folderów do zadanych rozmiarów – szczególnie tych najpopularniejszych 720p oraz 1080p. Wymagana będzie wprawdzie instalacja dodatkowego pakietu kodeków (zapewne z powodów licencyjnych). Dostajemy jednak w ten sposób też możliwość sprzętowej akceleracji procesu transkodowania materiałów wideo.

Na potrzeby testów TS-251C wykorzystałem zaprojektowaną specjalnie z myślą o pamięciach masowych czerwoną serię dysków WD Red o pojemności 6 TB. Test polegał na kopiowaniu po łączu kablowym dwóch typów danych – obrazu ISO o wielkości 3,8 GB oraz 333 zdjęć o łącznej wielkości 1,8 GB. Proces kopiowania odbywał się poprzez najbardziej rozpowszechniony protokół Samba. Dane kopiowano z i do komputera osobistego, a wolumeny były skonfigurowane w wariantach RAID 0, RAID 1, Single oraz JBOD. Dla uśrednienia rezultatów każdy z testów wykonany został trzy razy (wraz z odtworzeniem wolumenu).

Jak możecie zauważyć na wykresie właściwie wydajność dysków „z trudem” schodziła poniżej 50 MB/s, co jest wynikiem wręcz rewelacyjnym. Wyjątek stanowi tutaj zapis wielu pojedynczych plików w konfiguracji RAID 1, ale spadki wydajności zapisu przy takiej konfiguracji były do przewidzenia.

QNAP TS-251C jest zaskakująco dobry. Nie, nie miałem wobec niego uprzedzeń! Ale można się zastanowić, czy można wymagać czegoś więcej od takich urządzeń. I można. TS 251C to nie tylko oprogramowanie, jakie przygotował dla niego producent, ale również bardzo szeroka paleta oprogramowania oferowanego przez społeczność. Jest ich znacząco więcej niż w produktach konkurencyjnych i według mnie to jest wartość nadrzędna, gdyż właśnie niejako tą ofertą dodatkową producenci tego typu urządzeń będą nas kusić w przyszłości.

Plusy
  • Solidne wykonanie
  • Prosty i czytelny interfejs
  • Wydajność kontrolera
Minusy
  • Połyskująca obudowa
  • Brak obsługi L2TP/IPSec
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.