Raytracing NVIDII na Radeonie Vega 64? Aktualizacja: nie, niestety to tylko błędna interpretacja

Raytracing NVIDII na Radeonie Vega 64? Aktualizacja: nie, niestety to tylko błędna interpretacja17.11.2018 13:49

Po blisko 2 mies. niecierpliwego oczekiwania posiadacze najnowszych kart graficznych NVIDII mogą wreszcie zasmakować hucznie reklamowanego raytracingu. Microsoft zdołał już uporać się z październikową aktualizacją do Windowsa 10, a efekt śledzenia promieni trafił do Battlefielda 5. Tylko, czy aby na pewno funkcja zarezerwowana jest wyłącznie dla GeForce'ów RTX? Jeden z użytkowników forum Guru3D odkrył i opisał prosty sposób na poprawę oświetlenia w przypadku korzystania z innych kart graficznych, także tych z rodziny AMD Radeon.

Występujący pod pseudonimem „OnnA” internauta odkrył, że raytracing można wymusić w pliku konfiguracyjnym PROFSAVE_profile, modyfikując argumenty trzech funkcji:

GstRender.Dx12Enabled 1
GstRender.DxREnabled 1
GstRender.RaytraceReflectionQuality 2

W efekcie odbicia efektów cząsteczkowych przybierają na sile. Dokładnie tak, jak ma to miejsce podczas korzystania z technologii RTX na kompatybilnych kartach „zielonych”, choć sam autor rozwiązania – korzystający na co dzień z Radeona RX Vega 64 – zauważa, że jakość jest nieco pogorszona względem modeli oficjalnie wspierających raytracing.

[1/2] ...i po modyfikacji pliku
[2/2] Bez modyfikacji pliku...

Z tym że modyfikacja obarczona jest istotnym problemem, a mianowicie powoduje ponoć niestabilność trybu dla wielu graczy. Niemniej w kampanii – jak twierdzi „OnnA” – można z niej swobodnie korzystać, ciesząc się bogatszą w detale grafiką. Co ciekawe, spadek wydajności wskutek przeprowadzonych zmian rzekomo okazuje się nieznaczny. Autor rozwiązania mówi o płynności animacji na poziomie 70 kl./s w rozdzielczości 2K.

A jakim prawem to w ogóle działa, zapytacie? Cóż, teorii powstało kilka. Jak wiadomo, raytracing nie jest autorskim pomysłem NVIDII, ale rozszerzeniem do API DirectX 12, które firma z Santa Clara po prostu zaimplementowała na poziomie sprzętowym. Możliwe, że jakaś część efektów dodawanych w ramach technologii RTX tak naprawdę nie potrzebuje dedykowanych jednostek obliczeniowych czy rdzeni Tensor. I to właśnie te efekty odblokowuje przedstawiony hack.

Podziękowania dla użytkownika deton24 za podesłanie informacji.

Aktualizacja

Wygląda na to, że powyższa informacja jest fałszywa. Sprawę zbadali dziennikarze kilku zachodnich portali, mający dostęp do kart Radeon RX Vega i GeForce RTX. Akceleratory „czerwonych”, pomimo zmian w pliku INI, dalej generują tylko klasyczny efekt screen-space reflections, choć niektóre opinie wskazują na poprawę jego jakości wskutek opisywanej modyfikacji (i prawdopodobnie stąd wzięło się początkowe przeświadczenie o efekcie raytracingu na Radeonach).

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.