Relacja z Xbox Fun Day 2010

Relacja z Xbox Fun Day 201001.09.2010 10:45

Tegoroczne Xbox Fun Day można by spokojnie ochrzcić mianem Xbox Rain Day, gdyż niestety aura wybitnie tym razem nie dopisała. Deszcz przez trzy dni, praktycznie cały czas, lał się z nieba głośnym strumieniem, przez co integracja uczestników zlotu pewnie przebiegała mniej sprawnie, niż było w planach (wiele osób często wolało nie wytykać nosa z namiotu lub pokoju hotelowego) - co nie oznacza niemniej, że przybyli do Podlesic wyłącznie nudzili się na potęgę. Firma Microsoft tradycyjnie przygotowała wiele niespodzianek oraz pokazów najświeższych konsolowych produkcji, mocno też promowano listopadowe wejście naszego LIVE – stąd dominującym kolorem tej edycji imprezy był kolor pomarańczowy. Ogólnie mówi się o około czterystu uczestnikach z całej Polski.

Tak, aby nadać Fun Day bardziej „swojski”, (ale też oczywiście bezpieczniejszy i łatwiejszy do upilnowania charakter), zdecydowano się mocno ograniczyć liczbę osób - przypomnimy, że ostatnio przybyłych mieliśmy ponad dwukrotnie więcej. Sporo obaw wynikło początkowo z faktu potrzeby posiadania imiennego zaproszenia oraz ogólnie limitowanej puli miejsc, ale ostatecznie kto naprawdę chciał, ten nie miał najmniejszych kłopotów z zapewnieniem sobie wejścia, wszystko z uwagi na liczne akcje, w których zaproszenia były bezproblemowo do zgarnięcia. Microsoft upewniał się dodatkowo, czy przypadkiem nie mieliśmy w planie zabrać z nami jeszcze kogoś znajomego (wiadomo, razem raźniej, szczególnie podróżować). Rezultatem takiej pozornie kontrowersyjnej decyzji było przy okazji ułatwienie na zlocie kontaktów międzyludzkich – gracze rozmawiali od razu w większym gronie znajomych z sieci, do nich o wiele raźniej dołączali kolejni.

Teren imprezy podzielony został tradycyjnie na kilka stref. Mieliśmy zadaszoną scenę główną, gdzie swój kunszt pokazywał znany wszystkim od lat DJ, tam też odbywały się wszelkie prezentacje gier, czy konkursy. Tuż obok, na zielonej trawie, rozstawiono ławki pod namiotami oraz bufet, niedaleko też umiejscowiono naturalnie sekcję z gamekioskami. Na salach w pobliskim hotelu z kolei każdy mógł wziąć udział w jednym z kilku przygotowanych turniejów i wygrać konsolę Xbox 360 w odświeżonej wersji 250GB, albo też sprawdzić osobiście w akcji Kinecta. Prezentowano głównie Kinect Adventures, Kinect Sports oraz Kinectimals, frajdę zabawy największą miały dzieci, acz i dorośli (szczególnie po kilku „procentach”) nieźle wymiatali. Lag jest pomijalny, gorzej z rozstawieniem urządzenia – trzeba stać od niego przynajmniej 3 metry, sensory często gubią się też, gdy w pomieszczeniu jest za dużo światła.

[image source="Galerie/Inne/Xbox_Fun_Day_2010:32571" mode="normal"]Spore emocje wywołały zapowiedzi przy okazji informacji o rodzimej wersji Xbox LIVE. Microsoft nie próżnował, przygotowując w tajemnicy kilka ciekawych inicjatyw. Powołany zostanie oto do życia specjalny blog internetowy, gdzie zainteresowani znajdą najświeższe informacje odnośnie usługi, filmiki z gier czy poradniki techniczne. Ci, którzy do tej pory jakoś nie potrafili się nigdy zrzeszyć online, skorzystają też zapewne ze specjalnej strony pod „ustawki”. Do tego w listopadzie pierwsze rozgrywki w debiutującej z przytupem Lidze LIVE (przewidziano nagrody pieniężne), aż wreszcie projekt LIVE Club powstały przy współpracy z firmą Benefit, nagradzający graczy z abonamentem Gold zniżkami w wielu punktach na terenie całego kraju. Zdrapki? Do sprzedaży wejdą oto karty 800 i 2100 Microsoft Points oraz na 3 i 12 miesięcy LIVE, do tego w grach „normalnie” znajdziemy już przewidziane przez producentów kody na DLC. Cieszy rodzime Play with Fame, czyli umożliwienie zmierzenia się po sieci ze znanymi osobami. Na pierwszy ogień pójdzie niedługo Jakub Błaszczykowski w FIFA 11.

[break/]Nie mogło obyć się bez przedpremierowych prezentacji nadchodzących tytułów. Electronic Arts przyjechało na Fun Day ze wspomnianą przed chwilą „piłeczką”, jak też Need for Speed: Hot Pursuit, Cenega pokazywała Dead Rising 2, Ubisoft grę Tom Clancy’s H.A.W.X.2, a Licomp Empik Multimedia wyścigi F1 2010 od Codemasters. Demonstrowano także Two Worlds II, samo MS zaś ujawniło garść nowości w Halo: Reach. Ostatniego dnia niemal wszystkie te pozycje można było własnoręcznie ograć w namiocie głównym. Chętnych nie brakowało, szczególnie do wyrzynania zombiaków w Las Vegas… Co odważniejsi wzięli jeszcze udział w turnieju piłki nożnej i siatkówki (błotnej) – ot, żeby się poruszać.

[image source="Galerie/Inne/Xbox_Fun_Day_2010:32576" mode="normal"]O ile aura zawiodła na całej linii, tak nie zawiedli zdecydowanie przybyli na Fun Day ludzie. Wiele akcji przejdzie do historii, począwszy od roznegliżowanego zespołu w konkursie Guitar Hero, poprzez walki o mydła i ogórki w quizach na scenie, nocne zabawy na rowerach i z markerami („tatuaże” pod oczami budziły przy śniadaniu szacunek), niezapowiedziane wizyty „branżowe” w wybranych pokojach hotelowych o czwartej nad ranem, po pewne kultowe klapki męskie i co się z nimi stało… Gorzej niestety w tym roku wypadły pokazy gier prowadzone przez przedstawicieli poszczególnych wydawców – zabrakło jakiejś magii, dynamiki, część osób z widowni zwyczajnie nawet pospała się na stołach. Paradoksalnie największe brawa zebrało… strzelanie w ziemię z karabinu na pokazie Halo: Reach. Ale też widać było, że na ten króciutki kawałek rozgrywki wielu specjalnie tutaj przyjechało.

[image source="Galerie/Inne/Xbox_Fun_Day_2010:32592" mode="normal"]Ogólne wrażenia z tegorocznej edycji zlotu fanów konsoli Xbox 360 są, pomimo fatalnej pogody plus mniejszych zgrzytów, jak najbardziej pozytywne. Oczywiście przydałoby się poprawić pewne rzeczy, przykładowo wybrać w przyszłości miejscówkę w pobliżu większej ilości sklepów (na to, pomimo talonów na napoje oraz jedzenie, było najwięcej narzekania), czy taką, gdzie wszystko odbywałoby się w sposób mocniej scentralizowany - żeby atrakcje nie były porozrzucane po kilku budynkach, a dodatkowo i namiotach. Na pewno tegoroczna impreza to lepsza integracja towarzyska, klimatem przywodząca na myśl zlot z 2008 roku w Niedzicy, więc odejście od „masówki” wyszło wszystkim chyba tylko na dobre. Za rok już piąta (jubileuszowa?) edycja, stąd należy spodziewać się zapewne naprawdę konkretnego uderzenia. A gdzie? Microsoft czeka na Wasze propozycje.

Fotogaleria z imprezyXbox Fun Day 2010

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.