Reseller oprogramowania wygrywa z producentem: ograniczanie odsprzedaży licencji nielegalne

Reseller oprogramowania wygrywa z producentem: ograniczanie odsprzedaży licencji nielegalne05.12.2013 14:37

Zła to wiadomość dla firm software'owych, które chciałyby miećwpływ na to, co ich klienci robią po zakupie licencji na ichoprogramowanie. Sąd w Hamburgu potwierdził, że unijne normy wzakresie ochrony praw autorskich nie pozwalają na stosowanie wumowach z klientami klauzul zabraniających odsprzedaży nabytegooprogramowania na rynku wtórnym, podtrzymując tym samym skargę firmySusensoftware GmbH, utrzymującej, że niemiecki gigant informatycznySAP stosuje nielegalne praktyki rynkowe, ograniczające prawo doobrotu oprogramowaniem na rynku wtórnym.Obecnie firmy korzystające z oprogramowania SAP muszą wyrazićzgodę na warunki licencji podyktowane przez producenta. Są w nichzapisy, które pozwalają SAP-owi unieważnić licencję w razie jejodsprzedaży stronie trzeciej, która nie uzyskałaby na to zgodyniemieckiego producenta i zobowiązała się do wykorzystywaniaoprogramowania tylko w sposób dopuszczony licencją sposób. SAPzastrzegał sobie też prawo odmowy zgody na taką sprzedaż w każdymwypadku, który uznany zostałby za zagrażający jego interesom.Klauzula ta została jednak, w wyroku w sprawie założonej przezhandlującą używanym oprogramowaniem firmę Susensoftware, unieważnionaprzez sąd krajowy w Hamburgu. Powołano się tutaj na zasadęwyczerpania prawa własności (Erschöpfungsgrundsatz), z którejwynika, że wprowadzenie do obrotu na rynku danego produktu przezproducenta lub inny uprawniony przez niego produkt powoduje utratę wstosunku do tego egzemplarza produktu praw wyłącznych – może onwięc stać się przedmiotem dalszych transakcji, w tym odsprzedaży.Jedynym prawem, jakie pozostaje producentowi, jest prawo do kontrolidalszego wypożyczania programu.[img=deal]To nie wszystko – za nielegalną uznano także drugą klauzulęw porozumieniu licencyjnym podpisywanym przez SAP z klientami, którenakładało na nich obowiązek informowania producenta o tym, że użylioprogramowania SAP w sposób inny, niż uzgodniony w warunkach umowy. Wrazie takiej transgresji, klienci zobowiązani byli do zakupieniadodatkowych licencji, pokrywających nowe obszary zastosowań.Z orzeczenia hamburskiego sądu wynika, że zapis taki jestnieważny, ponieważ zmusza użytkowników oprogramowania SAP donabywania dodatkowych licencji wyłącznie od SAP – nie mogą ichnabyć od niezależnych sprzedawców, takich jak Susensoftware. Jest tonaruszenie niemieckich praw przeciwko nieuczciwejkonkurencji. W wyroku sąd nawiązał do analogicznej sprawy, wktórej stronami były firmy UsedSoft i Oracle, i w której ostatecznywyrok wydał Europejski Trybunał Sprawiedliwości, podtrzymując w tensposób prawo użytkowników do odsprzedaży licencji na oprogramowaniestronom trzecim. SAP jednak nie składa broni. W oświadczeniu dla niemieckiej prasystwierdzono, że odsprzedaż używanego oprogramowania wciąż niebędzie bezwarunkowa, podkreślonoteż, że na podstawie doniesień mediów można odnieść błędnewrażenie, że klienci SAP mogąodsprzedawać swoje licencje bez ograniczeń. Tymczasem w wypadku np.nabycia licencji zbiorczych nie można odsprzedać jedynieniewykorzystywanych licencji na pojedyncze stanowiska.Igor Barabash, ekspert od sprawwłasności intelektualnej z monachijskiej firmy Out-Law.com,podkreśla,że sprawa jest bez precedensu – po raz pierwszy powodem niejest producent oprogramowania, chcący chronić swój biznes przezblokowanie rynku wtórnego, lecz reseller, który oskarża producentaoprogramowania o nielegalne praktyki, stawiające konkurencję wniekorzystnej sytuacji i naruszające zasady uczciwej konkurencji.Niemieckie prawo pozwala na wnoszenie takich spraw, także wtedy, gdymiędzy stronami nie ma żadnego bezpośredniego związku. Według Barabasha, teraz SAPodwoła się od wyroku w nadziei, że jeśli nawet sąd wyższej instancjinie unieważni wyroku sądu w Hamburgu, to szczegółowe wytyczne, którepojawią się w kwestii dopuszczalności stosowania poszczególnychklauzul, w praktyce uniemożliwią odsprzedaż oprogramowania na rynkuwtórnym. Ekspert wierzy jednak, że niemieckie sądy będąinterpretowały te wytyczne w taki sposób, który okaże się korzystnydla resellerów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.