Reżyser „Gry o Tron” twierdzi, że piractwo nie szkodzi serialowi

Reżyser „Gry o Tron” twierdzi, że piractwo nie szkodzi serialowi27.02.2013 14:41

„Gra o Tron” została okrzyknięta najintensywniej „piraconym” serialem 2012 roku. Każdy odcinek zanotował 4,3 miliona nielegalnych pobrań tylko z sieci BitTorrent. HBO zażyczyło sobie żeby był dostępny tylko na jego kanałach (nawet Netflix nie uzyskał praw do niego, a podobno proponował niemałe sumy za licencję), a w niektórych częściach świata emisja odcinków była opóźniena… i wiele osób twierdzi, że to dlatego serial jest tak często pobierany nielegalnie i producent sam jest sobie winien. 10% nielegalnych pobrań pochodzi z Australii, której mieszkańcy musieli czekać aż tydzień na nowe odcinki. Wiele osób zapłaciłoby za HBO GO tylko po to, żeby móc oglądać ten (i czasami tylko ten) serial o czasie i legalnie, ale w ofercie HBO nie ma takiej możliwości.

Tymczasem David Petrarca, reżyser „Gry o Tron”, „Czystej Krwi” i „Wyposażonego” wydaje się być zadowolony z zachowania piratów. Wzruszył ramionami i powiedział, że nielegalne pobrania nie mają znaczenia, bo takie seriale rozkwitły na „kulturowym gwarze” i zamieniły na pieniądze pisane między innymi przez piratów komentarze — można przeczytać w sprawozdaniu z jego wystąpienia podczas Perth Writers Festival. Zaznaczył też, że wiele seriali zawdzięcza swój sukces nie tylko świetnemu scenariuszowi i produkcji. Ważna jest również możliwości oglądania ich nie wtedy, kiedy są emitowane w telewizji, ale kiedy odbiorcom jest wygodnie — na przykład na tablecie w łóżku.

Petrarca powiedział też, że HBO w samych Stanach Zjednoczonych ma 26 milionów subskrybentów, na świecie ponad 60 milionów i do kasy stacji telewizyjnej wpływa dostatecznie dużo pieniędzy, żeby mogła sobie pozwolić na dalsze kręcenie wysokiej jakości produkcji… mimo tego, że są one potem pobierane na potęgę z sieci peer-to-peer. Internauci będą potem o nich mówić, postacie będą rozpoznawane nawet w krajach, w których produkcja nie miała oficjalnej premiery, więc stacja i tak wyjdzie na plus. Podobnego zdania był 5 lat temu Jesse Alexander — współproducent „Herosów” i „Zagubionych“, którym gwar w Sieci pomógł zdobyć ogromną popularność. Już wtedy mówił, że stacje telewizyjne za bardzo skupiają się na tworzeniu treści wyłącznie dla siebie, a za mało pracują nad zbudowaniem społeczności fanów.

Czekającym na trzecią serię „Gry o Tron” przypominamy, że do premiery został jeszcze tylko miesiąc i dwa dni.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.