Rosja z rozmachem: chcieli zablokować pojedyncze witryny, zablokowali Wikipedię i Githuba

Rosja z rozmachem: chcieli zablokować pojedyncze witryny, zablokowali Wikipedię i Githuba31.08.2015 16:44

W ciągu ostatnich tygodni zintensyfikowały się działania rosyjskiej służby Roskomnadzor mające na celu zablokowanie rosyjskim internautom dostępu do witryn, które w ocenie przedstawicieli tamtejszej administracji mogłyby mieć negatywne skutki dla społeczeństwa. Administratorzy Wikipedii i Githuba otrzymali wezwanie do usunięcia pojedynczych witryn, które miały udostępniać treści niezgodne z rosyjskim prawem. Gdy ci odmówili, zastosowano blokadę, której efekty dość znacznie przerosły wstępne skromne postulaty.

Wymuszenie na rosyjskich dostawach Internetu blokady Wikipedii nie jest, jak mogłoby się wydawać, spowodowane chęcią odcięcia Rosjanom dostępu do niewygodnych dla władzy artykułów. Jej powodem jest bowiem [artykuł](https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A7%D0%B0%D1%80%D0%B0%D1%81_(%D0%BD%D0%B0%D1%80%D0%BA%D0%BE%D1%82%D0%B8%D1%87%D0%B5%D1%81%D0%BA%D0%BE%D0%B5_%D0%B2%D0%B5%D1%89%D0%B5%D1%81%D1%82%D0%B2%D0%BE) dotyczący narkotyku w rodzaju haszyszu. Według rosyjskiej służby, jego treść zbyt szczegółowo opisuje proces uzyskiwania substancji, przez co zwrócono się do administratorów Wikipedii, aby ci usunęli artykuł. Odpowiedź była odmowna, a jej uzasadnieniem fakt, że autor artykułu powołał się na ogólnodostępne źródła naukowe. W związku z tym, Roskomnadzor zwrócił się do dostawców Sieci, aby Ci zablokowali możliwość dostępu do kontrowersyjnego artykułu.

Artykuł, który zablokować zamierzał Roskomnadzor
Artykuł, który zablokować zamierzał Roskomnadzor

Nieco inaczej sytuacja prezentuje się w przypadku Githuba. Przedstawiciele rosyjskich służb odnaleźli bowiem w repozytorium plik suicide.txt zwierający rosyjskojęzyczny tekst, który z dużą dozą czarnego humoru opisuje różne sposoby popełnienia samobójstwa. Jak deklarują administratorzy Githuba, Roskomnadzor zwrócił się do nich dwukrotnie w sprawie usunięcia potencjalnie szkodliwego dla rosyjskich umysłów pliku. Gdy to nie przyniosło pożądanej reakcji (Github stwierdził, że podlega prawu obowiązującemu w Kalifornii, a nie na terenie Federacji Rosyjskiej), służba zleciła zablokowanie kilku stron, z których można było pobrać suicide.txt.

W obu przypadkach dostawcy napotkali pewną niezwykle istotną trudność techniczną. Otóż zarówno Wikipedia, jak i Github wykorzystują szyfrowanie protokołu HTTP. Z tego powodu, dostawcy Internetu nie mieli możliwości zablokowania dostępu do konkretnych, niebezpiecznych według rosyjskich służb, stron. Jak nietrudno się domyślić, podjęto dość radykalną decyzję. W ten sposób rosyjscy internauci stracili dostęp do… całej Wikipedii i Githuba.

Reakcja administracji Wiki była szybka – opublikowano stronę zawierającą porady opisujące jak na wiele, mniej lub bardziej skomplikowanych sposobów, dostęp do Wikipedii można odzyskać. Zaproponowano na przykład wykorzystanie sieci tor czy VPN-ów, załączone zostały także szczegółowe instrukcje.

To nie pierwsze przypadki, w których w związku z zamiarem ograniczenia dostępu do danej witryny, całkowicie wyłączono do niej dostęp. Jak zauważają przedstawiciele skupiającej się na ochronie praw internautów Electronic Frontier Foundation, podobne komplikacje napotkały w ciągu ostatnich lat służby chińskie i irańskie. Te drugie, w pewnym sensie omyłkowo, zablokowały swojego czasu dostęp do wszystkich usług świadczonych przez Google. Dochodzi zatem do kuriozalnej sytuacji, w której dzięki niekompetencji rządów, HTTPS zamiast oferować internautom szyfrowanie i bezpieczeństwo, może jeszcze bardziej eskalować zjawisko internetowej cenzury.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.