Rynek stawia Microsoft pod ścianą. Analitycy sugerują, że nowe Windows będzie za darmo

Rynek stawia Microsoft pod ścianą. Analitycy sugerują, że nowe Windows będzie za darmo13.01.2014 15:20

W ujawnionych przez Paula Thurrota planach Microsoftu dotyczącychprac nad nowym Windows, bez odpowiedzi pozostała jedna, szczególnieważna z perspektywy producentów PC kwestia. Ile nowe Windows będziekosztowało? Choć odpowiedzi z centrali w Redmond brak (i raczejodpowiedzi tej do końca kadencji Ballmera nie zobaczymy), temat tenochoczo podejmują analitycy, wskazując na szczególną pozycjęMicrosoftu jako jedynej dziś firmy, która żąda pieniędzy za systemyoperacyjne.Teoretycy biznesu mechanizm ten widzieli wielokrotnie: liderbranży oblężony jest przez wielokrotnie mniejszych rywali. Rywalezaczynają agresywnie obniżać ceny, kosztem swojej marży zwiększająobroty, umacniają pozycję na rynku – i nagle lider odkrywa, żejego przestrzeń manewru bardzo się skurczyła. Lider zostaje zmuszonydo obniżenia cen, ale mniejsze marże znosi znacznie gorzej niżdynamiczna konkurencja. Niekiedy taka cenowa wojna może się nawetskończyć upadkiem lidera, jak to było w wypadku Sun Microsystems.[img=down_opener]Dziś na rynku systemów operacyjnych płatny Windows od dołuatakowany jest przez Androida i Chrome OS-a, oddawane przez Google'aproducentom sprzętu za darmo. W tej sytuacji Microsoft ma dwawyjścia. Pierwsze to pozycjonowanie Windows jako systemu klasypremium, ale problem w tym, że przeciętny użytkownik nie potrzebujerozwiązań premium – z definicji adresowane są one do wąskiegogrona zamożniejszych nabywców. Nie ułatwia też tej strategii to, żeinny system klasy premium, OS X Apple'a, jest oferowany nabywcom zadarmo.Druga strategia to zaoferować producentom sprzętu Windows zadarmo, i próbować zarabiać na całym ekosystemie utworzonym wokółWindows – na aplikacjach, usługach, subskrypcjach. To jednakwiąże się z ogromnym ryzykiem biznesowym: w ostatnim roku finansowympion Windows przyniósł Microsoftowi na czysto 9,5 mld dolarów (i tomimo malejącej sprzedaży dla OEM-ów). Znalezienie sposobów nazarobienie porównywalnych kwot na innej niż sprzedaż licencjidziałalności nie może być proste.Brad Reback, analityk firmy Stifel Nicolaus, w opublikowanej kilkadni temu pracy badawczej sugeruje, że Microsoft zmuszony zostanie dowybrania tej drugiej drogi – rozdawania Windows za darmo iposzukiwania nowych sposobów na monetyzację tego systemu. Ma to byćnajwiększym wyzwaniem, jakie stanie przed nowym dyrektoremzarządzającym Microsoftu. Reback sugeruje, że podstawowymi źródłamifinansowania Windows mogą stać się usługi takie jak Bing, Skype czyOffice 365 – choć oczywiście nie wiadomo, w jakim stopniu onesame nie będą zagrożone darmowymi alternatywami.W najlepszym razie, na krótki dystans Microsoft mógłby jeszczeobronić model sprzedaży licencji, obniżając ich ceny tak, byproducenci sprzętu mogli zaoferować urządzenia w cenie poniżej 300dolarów. To nie będą jednak małe obniżki – Reback sugeruje, żez obecnych 40 dolarów konieczne byłoby zejście nawet do 10 dolarów.Jedynym pocieszającym dla giganta z Redmond punktem analizyRebacka jest rynek Enterprise. Biznesowi klienci zapewne wciążjeszcze długo będą płacić za Windows, przynajmniej w ramachzbiorczych licencji.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.