Samba 4: wreszcie alternatywa dla Windows Servera w firmowych sieciach?

Samba 4: wreszcie alternatywa dla Windows Servera w firmowych sieciach?12.12.2012 22:56

Co bardziej śmiali menedżerowie IT mogą teraz spróbowaćograniczyć koszty utrzymania sieci lokalnych w swoich firmach. Jedenz tych elementów, który najbardziej uzależniał firmowe sieci odWindows Servera – usługa katalogowa Active Directory (od kilku latActive Directory Domain Services, gdyż w Redmond lubi się rozwlekłenazwy) – doczekał się opensource'owego zamiennika, działającegoze wszystkimi wersjami desktopowych systemów Microsoftu, włączniez Windows 8.Projekt Samba znany jest od lat – to wolna implementacjaprotokołu SMB/CIFS, pozwalająca komputerom działającym podkontrolą uniksopodobnych systemów – Linuksa, Solarisa, OS-a X czyróżnych *BSD na łączenie się z sieciami lokalnymi Windows,wymianę plików z komputerami działającymi pod kontrolą Windows iwzajemny dostęp do kolejek wydruku dla obu rodzin systemówoperacyjnych. Samba pozwalała też na dołączanie do domeny ActiveDirectory, ale nie była w stanie działać jako kontroler tej usługikatalogowej – przede wszystkim ze względu na kompletne zamknięcieprotokołów Microsoftu. Wydana w tym tygodniu wersja 4.0 Samby ma być zwieńczeniem 10lat pracy. Serwery z uruchomioną nową Sambą nie tylko obsługująwszystkie funkcjonalności Active Directory (w tym polityki grup),ale też mogą łączyć się z istniejącymi domenami ActiveDirectory, jak też tworzyć domeny, do których dołączać będąmicrosoftowe kontrolery AD. Samba 4.0 komunikuje się także zserwerami Exchange, a nawet, jak twierdzą twórcy, można niązarządzać z poziomu narzędzi Windows Servera.Tak daleko posunięta interoperacyjność możliwa była dziękipołączeniu serwera katalogowego LDAP (AD jest niestandardowąimplementacją LDAP), serwera uwierzytelnienia Kerberos, usługidynamicznego DNS i pakietu wywołań zdalnych procedur, pozwalającychna pełnienie funkcji kontrolera domeny Active Directory. Conajciekawsze, to ostatnie osiągnięto przy pomocy Microsoftu.Dyrektor rozwoju Windows Servera, Thomas Pfenning, w oficjalnymkomunikacie prasowym określił to jako zobowiązanie dowspierania interoperacyjności między platformami,wyjaśniając, że pomoc udzielona przez laboratoriainteroperacyjności Microsoftu odegrała kluczową rolę w rozwojufunkcjonalności związanych z Active Directory w Sambie 4.0. [img=interoperacyjnosc]Brzmi to oczywiście wspaniale,ale prawda jest trochę inna: żadnej interoperacyjności by niebyło, gdyby nie Komisja Europejska, która nakazała w 2007 rokugigantowi z Redmond ujawnienie rynkowym rywalom informacjiniezbędnych do tworzenia serwerowego oprogramowania zgodnego zWindows, na rozsądnych, wolnych od dyskryminacji zasadachlicencyjnych. Wcześniej Microsoft gotów był zaoferować stronomtrzecim dostęp do pilnie strzeżonych tajemnic Windows Servera naraczej trudnych do spełnienia przez opensource'owy projekt warunkach– 50 tysięcy dolarów z góry, a potem od 80 do 1900 dolarów zakażdego użytkownika korzystającego z takiego oprogramowania. Wsparcie Komisji Europejskiejpozwoliło twórcom Samby wynegocjować znacznie bardziej dogodnewarunki – zapłacili „tylko” 10 tysięcy dolarów za dostęp doinformacji (a raczej zrobiła to w ich imieniu specjalnie w tym celupowołana ProtocolFreedom Information Foundation), uzyskując licencjęroyalty-free na rozpowszechanie takiego oprogramowania. Dopieroto umożliwiło sfinalizowanie prac. Jak określił to w liście doKomisji jeden z deweloperów projektu, Andrew Tridgell, wcześniejtrzeba było siedmiu lat ciężkiej pracy, byzrekonstruować z kawałków potłuczoną wazę– czyli uzyskać równoważną do oryginalnej implementacjęprzestarzałego już Windows NT4.Teraz Samba 4.0, powstałaniejako pod lufą rewolweru wymierzonego w Redmond, ma w sobiepotencjał do odebrania Microsoftowi części przychodów z licencjina Windows Server i licencji dostępowych (CAL). Cena najtańszegoWindows Servera w wersji Essentials, mogącego pracować jakokontroler domeny AD, to co najmniej 387 euro (wersja ta pozwalaobsłużyć maksymalnie 25 użytkowników). Wersja Standard to już802 euro. Przy obecnej sytuacji gospodarczej na świecie, gdy firmyszukają oszczędności na czym tylko się da, opensource'owykontroler domeny AD to strzał w dziesiątkę.Kod źródłowy Samby 4.0dostępny jest na licencji GPLv3. Można go pobrać tutaj.Więcej informacji o nowościach, takich jak integracji z protokołemNTP, wstępnym wsparciem dla najnowszej wersji protokołu SMB 3.0 czydziałaniem jako klastrowany serwer plików, znajdziecie winformacjacho wydaniu.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.