Samsung Galaxy Pro — dla niewymagającego biznesmena

Na rynku pojawiają się smartfony, które dzięki wyśrubowanym parametrom, od pierwszych dni są rozpoznawalne i chętnie kupowane. Są również takie, które do sprzedaży wchodzą po cichu i pozostają w cieniu topowych modeli. Dobrym przykładem jest dedykowany klientom biznesowym Samsung Galaxy Pro, dostępny w Polsce już od jakiegoś czasu. W polskim Internecie mało jest jednak informacji o tym modelu. Postanowiliśmy więc sprawdzić w praktyce czy warto się nim zainteresować.

Obudowa Samsung Galaxy Pro, mimo że wykonana jest w całości z plastiku, sprawia korzystne wrażenie. Od frontu zastosowano imitację aluminiowej ramki dodającej konstrukcji elegancji, natomiast od tyłu zastosowano strukturę imitującą ryflowany metal przez co telefon pewnie trzyma się dłoni. Dzięki zastosowanym materiałom urządzenie jest na tyle lekkie (106g), że można je śmiało nosić w kieszeni koszuli. Na górze spodobała mi się klapka maskująca port micro USB, który przesuwa się i chowa w obudowie. Obok umieszczono gniazdo mini-jack, ale niestety nie dołączono do zestawu słuchawek, co uważam nawet w tej kategorii telefonu za spory minus. Brakuje mi również, diody obok aparatu (3 Mpix), która w każdym telefonie służy mi jako latarka. W górnym rogu znajduje się coraz częściej pomijany zaczep na smyczkę.

Z pewnością najbardziej charakterystycznym elementem telefonu jest pełna klawiatura QWERTY umieszczona zaraz pod ekranem. Niewątpliwie takie rozwiązanie jest bardzo wygodne i znajdzie zwolenników piszących dużo wiadomości tekstowych, czy też wiadomości e-mail. Niestety jak to w przyrodzie bywa, jedno ciągnie za sobą drugie. W efekcie musimy pogodzić się z niezbyt dużym ekranem o 2,8-calowej przekątnej, z dotykową (bez multi touch) pojemnościową matrycą TFT wyświetlającą obraz w rozdzielczości zaledwie 320x240 pikseli. Efekt końcowy nie porywa, szczególnie w zestawieniu z matrycami Super AMOLED (Plus) w topowych smartfonach Samsunga, jednak jak na stosunkowo niedrogi telefon tragedii też nie ma. Między ekranem i klawiaturą umieszczono jeszcze klawisze sprzętowe do obsługi systemu.

Samsung, co zresztą bardzo mnie cieszy, przekonał się do propozycji Google i również w tym modelu umieścił system Android (model Galaxy Pro jest dostępny z wersją 2.2 Froyo). Większość zainteresowanych od razu będzie porównywało specyfikację tego telefonu z innymi dostępnymi na rynku i wyjdzie z mylnymi wnioskami, że 384 MB pamięci operacyjnej to mało, a procesor 800 MHz na tle dwurdzeniowców jest zbyt wolny. Mając cały czas na uwadze przeznaczenie telefonu, mogę śmiało powiedzieć, że powyższe parametry w zupełności wystarczają do płynnej obsługi systemu i jego podstawowych aplikacji. Złego słowa nie można powiedzieć też o pozostałym wyposażeniu - WiFi 802,11 b/g/n, Bluetooth 3.0, czy odbiorniku GPS.

Oprócz tych znanych wszystkim użytkownikom Androida – przeglądarki internetowej, kalendarza, klienta e-mail (z pracą w trybie Push), kalkulatora czy też notatek, w Galaxy Pro znajdziemy ThinkFreeOffice w pełnej wersji (normalnie kosztuje ok. 32 zł), do otwierania i edytowania plików pakietu MS Office oraz synchronizowania ich w chmurze ThinkFree. Kolejną aplikacją dodaną do tego modelu telefonu jest Social Hub w wersji Premium, który gromadzi w jednym miejscu wszystkie skrzynki pocztowe (obsługuje m.in. serwery Exchange, Yahoo, Hotmail) oraz profile społecznościowe (Facebook, Google, Twitter i Myspace). W przypadku klawiatury sprzętowej nie mogło zabraknąć Samsung IM, dzięki któremu obsłużymy konta Google Talk, Yahoo! Messenger i Windows Live. Brakuje mi obsługi dowolnego konta Jabbera, czy też chatu Facebooka. Oczywiście cały czas mamy do czynienia z Androidem, który w swoim Markecie udostępnia ogromny zasób mniej lub bardziej przydatnych aplikacji, umożliwiających poszerzenie funkcjonalności smarfona dosłownie w każdym kierunku. Warto również wspomnieć, że po uruchomieniu na dodatkowe aplikacje mamy ok 150 MB wolnej wewnętrznej przestrzeni oraz 2 GB przestrzeni na dołączonej karcie microSD.

Potrzeby klientów biznesowych są rozległe. Nie oznacza to jednak, że telefon kierowany do tej grupy ludzi musi pokryć funkcjonalnością cały zakres wymagań. Jest jednak kilka elementów bardziej istotnych i to pod ich kątem wystawię ocenę końcową. Zwróciłem szczególną uwagę na wygodę użytkowania, jakość rozmów, czas pracy na baterii, komunikację przez WiFi i Bluetooth, zarządzanie kontaktami, dostęp i możliwość wysyłania wiadomości e-mail, tworzenie dokumentów i ich udostępnianie, Internet i nawigację GPS. Sprzętowo z jednej strony otrzymujemy bardzo dobra klawiaturę z pełnym QWERTY, na której z przyjemnością pisze się wiadomości tekstowe i e-maile, a z drugiej niestety mamy mały, średniej jakości ekran, który mocno zniechęca do korzystania z Internetu, czytania dłuższych tekstów, czy też nawigacji GPS. Podczas jazdy samochodem zaobserwowałem, powtarzające się problemy, w szczególności na łukach i zakrętach z utrzymaniem pozycji na wyznaczonej trasie.

Miłym zaskoczeniem dla mnie jest pojawienie się w Galaxy Pro zasięgu w miejscach, gdzie mój prywatny telefon (oczywiście z tym samym numerem) był odcięty od sieci. Jakość rozmów jest dobra, chociaż zdarzały się przypadki, że mój rozmówca parokrotnie zwracał mi uwagę na zniekształcenie głosu (bulgotanie), natomiast w drugą stronę zawsze słyszałem wyraźnie. Konfiguracja połączeń WiFi, parowanie z urządzeniami Bluetooth, czy też tworzenie kont e-mail, nie odbiega niczym od innych telefonów z system Android – jest szybka i intuicyjna. Po wykonaniu tych czynności na świeżym systemie, nawiązaniu połączenia WiFi w dwóch sieciach (firmowej i prywatnej), stworzeniu dwóch kont mailowych z synchronizacją co godzinę, dość częstymi rozmowami bateria (1350 mAh) wytrzymuje ok 1,5 do 2 dni, co jest wynikiem niezłym, lecz do zastosowań biznesowych nie zawsze akceptowalnym.

Samsunga Galaxy Pro mogę polecić przede wszystkim osobom piszącym bardzo dużo wiadomości tekstowych. W cenie ok 600 zł ciężko znaleźć lepszy telefon z klawiaturą sprzętową z pełnym QWERTY pod ekranem. Czy jednak ten konkretny model nadaje się do biznesu, tak jak sugeruje producent? Tutaj odczucia są mieszane. Z jednej strony wystarczy do podstawowych biznesowych czynności, z drugiej zniechęcają krótki czas pracy na baterii oraz nieduża rozdzielczość ekranu. W tym przedziale cenowym jest to jednak mimo wszystko jedna z najciekawszych propozycji na rynku.