Samsung Galaxy S8 jednak ze złączem minijack, podłączycie stare słuchawki

Bez wątpienia iPhone 7 to świetny smartfon, choćby pod względem wydajności – w wybranych czynnościach wręcz bezkonkurencyjny. Jednak to także kontrowersyjny model, m.in. ze względu na usunięcie w nim złącza minijack. Mieliśmy obawy, ze na podobny krok zdecydują się także najwięksi konkurenci. Miłe zaskoczenie przyszło jednak ze strony Samsunga. Galaxy S8, tak ten smartfon mający być rewolucją, pod względem zastosowanych złączy na szczęście będzie co najwyżej ewolucją.

Początkowe informacje, które wyszły z dość wiarygodnego źródła – Sammobile świadczyły, że Galaxy S8 zostanie pozbawiony minijacka. Były to oczywiście niepotwierdzone dane. Teraz jesteśmy o wiele bardziej pewni, że jednak tradycyjne gniazdo audio pozostanie. To może być świetnym posunięciem, które ułatwi życie nie tylko użytkownikom, ale także marketingowcom. Nowego flagowca będzie łatwo zareklamować: nasz smartfon pozwali na podłączenie waszych starych słuchawek, a iPhone 7 jest gorszy i musicie nosić słuchawki AirPods, w których wyglądacie głupio (szczególnie jak jedna słuchawka się zgubi).

Tym razem przecieki twierdzące, że Samsung nie planuje jeszcze egzekucji minijacka pochodzą z kilku źródeł. Co ciekawe, wśród nich znajdziemy także Sammobile. Własnego anonimowego informatora ma także gsmarena, która przekazał zdjęcia pokrowca, a w sieci nawet pojawił się filmik. Sądzimy, że nie przedstawia on fizycznego obiektu, tylko rendering 3D. Czyżby taki jednak był zamierzony kształt S8? [youtube=https://www.youtube.com/watch?time_continue=9&v=cAmo0C1kpoE]Na każdym ze zdjęć i filmików, zobaczymy, że nie zostało usunięte gniazdo, które pozwala na podłączenie słuchawek z minijackiem.

Dowiedzieliśmy się, że małe zmiany dotyczącą przycisków fizycznych. Teraz wszystkie trzy boczne znajdą się na tej samej stronie. Lewa krawędź będzie więc należała do włącznika i przycisków regulacji głośności, podobnie jak ma to miejsce w innych smartfonach z Androidem. Natomiast na dolnej krawędzi znajdziemy USB Type-C, maskownice głośnika i właśnie minijacka. Nie zabrakło też gniazda na kartę microSD.

Pomijając fakt, że podobno przecieków o Galaxy S8 miało nie być, to jesteśmy pozytywnie nastawieni do nowego smartfonu Samsunga. Czujemy, ze ogromna wpadka z wybuchającym Notem 7, naprawdę dobrze wpłynęła na koreańską firmę i zobaczymy może nierewolucyjne, ale z pewnością świetne urządzenie.