Samsung NP-530U4B – ultrabook z nadwagą

Samsung NP-530U4B – ultrabook z nadwagą02.04.2012 13:21
Marcin Wilk

Wiele osób wróży, że rynek urządzeń mobilnych już za kilka lat będzie obejmował głównie smarfony i tablety. Dzięki rosnącej popularności, która idzie w parze z coraz większą funkcjonalnością i wydajnością, klasyczne notebooki przestaną być atrakcyjne dla typowego konsumenta. Sygnały ostrzegawcze dotarły do producentów i w efekcie możemy zaobserwować małą ewolucję – pojawienie się ultrabooków. Jednym z przedstawicieli jest recenzowany przez nas najnowszy model Samsunga NP-530U4B.

Zasady klasyfikowania urządzeń są proste, a reguły wydają się sztywne. Jednak już po pierwszym rzucie oka na specyfikację można wyłapać jeden niepasujący element. Waga ultrabooka nie powinna przekraczać 1,4 kg, a nasz recenzowany sprzęt waży o 0,39 kg więcej. Oprócz tego bliska ustalonej granicy jest również wysokość - 20,9 mm na dopuszczalne 21 mm. Naginając nieco zasady w przypadku nowego Samsunga możemy mówić o ultrabooku z nadwagą, albo jak kto woli o notebooku ze świetnymi mobilnymi warunkami i to przy zachowaniu pełnej funkcjonalności (komplet portów, napęd) i dobrej specyfikacji (m.in. i5 2467M, 6 GB RAM, AMD Radeon HD 7550M i 1 TB dysku wspieranym przez 16 GB ExpressCache).

Obudowę ultrabooka wykonano z aluminium i szarego plastiku. Z jednej strony mamy solidnie przygotowaną podstawę pod dłonie, a z drugiej lekko uginający się i trzeszczący plastik. Mieszane uczucia powodują niedosyt i chciałoby się aby cała obudowa była wykonana z jednego materiału. Niestety miało by to jeszcze większe przełożenie na masę urządzenia, która i tak już jest duża. W konstrukcji można doczepić się jeszcze do pojedynczego zawiasu, który przy otwieraniu stawia opór, ale już w pozycji rozchylonej buja nieprzyjemnie ekranem, co w przypadku pracy z urządzeniem na kolanach jest mało komfortowe.

[1/2]
[2/2]

Po uruchomieniu od razu zwraca się uwagę na intensywność podświetlenia. Ekran o przekątnej 14” podświetlany LEDami SuperBright Plus przy pierwszym kontakcie aż razi po oczach. Tak wyrazisty obraz w połączeniu z antyodblaskową powłoką umożliwia swobodną pracę w słoneczny dzień na dworze. Podczas pracy nie zauważyłem żadnych problemów z rozmieszczeniem portów. Zasilanie, dwa USB 3.0, Ethernet, HDMI, D-Sub i gniazdo głośnikowe zajmują prawy bok, zaś lewy to głównie napęd, czytnik kart i USB 2.0. Do typowych zastosowań w zupełności wystarczy. Mamy jeszcze do dyspozycji kamerkę internetową, dwa mikrofony i dwa głośniki umieszczone nad klawiaturą.

Touchpad i klawiatura wyspowa to niewątpliwie mocne strony modelu NP-530U4B. Ogromna powierzchnia urządzenia wskazującego sprawia, że nie musimy co chwilę przesuwać palców, żeby dojechać kursorem w wyznaczone miejsce. Prawy i lewy przycisk są proporcjonalnie duże i szybko reagują na kliknięcie. Klawisze wyspowe są twarde, dobrze spasowane i posiadają charakterystyczny niewielki skok. Pisze się na nich wygodnie nawet jeśli na co dzień używa się klawiatury z tradycyjnym układem.

[1/2]
[2/2]

Ultrabook dostarczony został z 64-bitowym systemem Windows 7 Home Premium, oczywiście wypełnionym po brzegi dodatkowym oprogramowaniem zwanym również crapware. Takie poczynania producentów praktycznie stały się normą i wcale nie jest to ukłon w kierunku przyszłych nabywców, a dodatkowy sposób zwiększania firmowego budżetu. W efekcie świeży użytkownik zasypany jest wyskakującymi na ekran ostrzeżeniami (reklamami) głównie żerującymi na niewiedzy. Zaśmiecony dysk i dodatkowe procesy spowalniające sprzęt to już niestety problem, dlatego doświadczeni zaczną pracę od oczyszczania. Zdarza się jednak, że wśród zainstalowanego crapware można znaleźć coś przydatnego. W tym przypadku jest to cały zestaw aplikacji Samsung Easy Software.

[1/2]
[2/2]

Aplikacje Samsunga zapewniają prostszy dostęp do najważniejszych i najczęściej używanych funkcji. Easy Software Manager to pogrupowana baza zainstalowanego oprogramowania. Ciekawą opcją jest wyszukiwanie aktualizacji według określonego harmonogramu. Kolejna pozycja, Easy File Share, służy do szybkiego przesyłania plików do innego komputera za pomocą sieci bezprzewodowej. Natomiast Easy Migration umożliwia przenoszenie danych oraz kopii ustawień systemowych i aplikacji. Proces polega na przygotowaniu paczki i przeniesieniu jej za pośrednictwem sieci lub pamięci USB. Do wsparcia przy odtwarzaniu systemu i aktualizacji sterowników udostępniono Easy Support Center, a do tworzenia kopii danych i ich przywracania Samsung Recovery Solution. Dla osób lubujących się w różnego rodzaju gadżetach, m.in. paskach skrótów, przygotowano aplikację Samsung Laucher. Na koniec najważniejsza pozycja, Easy Settings, do której można się również dostać skrótem funkcyjnym. Jest to uproszczony panel sterowania ultrabookiem. Znajdziemy w nim ustawienia dla ExpressCache poprawiającego szybkość ładowania systemu i aplikacji. Poza tym są ustawienia zarządzania energią, sieci bezprzewodowych i przewodowych oraz wyświetlacza.

[1/2]
[2/2]

System mimo sporej ilości niechcianych aplikacji uruchamia się żwawo i działa na przyzwoitym poziomie. Praca jest płynna i przyjemna, nie doświadczyłem momentów w których system spowolnił czy też się przywiesił. Ultrabook domyślnie ustawiony jest, żeby w miarę szybko przechodził w tryb czuwania (nawet przy podłączonym zasilaniu). Dzięki zastosowanym technologiom przywrócenie do stanu gotowości zajmuje zaledwie kilka sekund. Nie za bardzo chce u mnie działać automatyczny tryb przełączania wydajności. Aplikacja tym zarządzająca nie reaguje na odłączanie i podłączanie kabla zasilającego. Ręczna zmiana owszem działa, ale już automatyczna leży. W przypadku uruchomienia aplikacji bardziej wymagającej graficznie do dyspozycji mamy mocniejszego Radeona. Przy pierwszym uruchomieniu musimy odpowiedzieć czy decydujemy się na pełną wydajność podczas pracy z tym tytułem, czy w dalszym ciągu oszczędzamy energię. Kolejnego pytania, przy ponownym uruchomieniu, nie zobaczymy, ale w ustawieniach sterownika można to wskazanie zmienić.

Samsung NP-530U4B pomimo dobrej specyfikacji i talerzowego dysku zadowalająco długo trzyma na baterii. Czas ponad 6 godzin może nie powala przy osiągach malutkich nettopów albo konkurencyjnych ultrabooków, ale na pewno wystarczy do pracy w terenie. Za przytytego ultrabooka trzeba zapłacić około 3800 złotych. Troszkę dużo, ale jak ktoś szuka mobilności połączonej z całkiem przyzwoitą wydajnością to polecam.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.