Służby europejskich krajów, w tym Polski, pomagały NSA w inwigilacji obywateli?

Służby europejskich krajów, w tym Polski, pomagały NSA w inwigilacji obywateli?30.10.2013 13:32

Afera związana z podsłuchem komunikacji elektronicznej w krajacheuropejskich przez amerykańską NSA zatacza coraz szersze kręgi. Czyjednak faktycznie przez te wszystkie lata działalność amerykańskiejAgencji Bezpieczeństwa Narodowego była nieznana kontrwywiadomeuropejskich krajów? Z ujawnionych właśnie przez hiszpański dziennikEl Mundo dokumentów pochodzących od Edwarda Snowdena wyłania się dośćzaskakujący obraz rzeczy.Hiszpańska prokuratura generalna poinformowała wczoraj, żerozpoczęła wstępne śledztwo w sprawie doniesień o masowej inwigilacjikomunikacji elektronicznej obywateli tego kraju przez NSA. Skalaoperacji, o której poinformowało El Mundo, przyprawia o zawrót głowy– tylko między 10 grudnia 2012 roku a 8 stycznia 2013 rokuzarejestrowane zostały metadane ponad 60 mln połączeń telefonicznych,czyli informacje o tym, kto i do kogo dzwonił, skąd połączeniezostało zainicjowane i ile trwało. [img=nsa]Oficjalnie hiszpańskie władze są oburzone: wezwano na rozmowęambasadora USA, zaś minister spraw zagranicznych Hiszpanii JoseManuel Garcia-Margallo oznajmił, że jeśli śledztwo potwierdzidoniesienia gazety, to zniszczy to klimat zaufania między obomapaństwami.O jakim jednak zniszczeniuklimatu zaufania może być mowa, w sytuacji, gdy z kolejnychopublikowanychprzez El Mundo materiałów NSA wynika, że Stany Zjednoczone i ichsojusznicy od lat współpracują w kwestii inwigilacji obywateli.Dokument pod tytułem Sharing computer network operationscryptologic information with foreign partners(Dzielenie się zaszyfrowanymi informacjami z zagranicznymi partneramio operacjach przeprowadzanych w sieciach komputerowych) przedstawiazasady takiej współpracy. Okazuje się, że wymieniane były w tensposób nie tylko dane pochodzące z obszarów objętych wojną, czyobszarów leżących poza Unią Europejską, ale też dane obywateli UniiEuropejskiej, pozyskiwane i udostępniane z naruszeniem prawa.Stany Zjednoczone podzieliłykraje, w których prowadzono operacje wywiadowcze, na cztery grupy. Wpierwszej (grupa A), znalazły się sojusznicze państwa anglofonii(Australia, Kanada, Nowa Zelandia i Wielka Brytania). Z nimi toutrzymywano wszechstronną współpracę.W skład grupy B weszło 20 krajów – sojuszników USA, wśród nichHiszpania, oraz jak można się domyślić, Polska. Współpraca z tymikrajami miała być rozważana pod kątem utrzymania stałychkorzyści dla Stanów Zjednoczonych.Kraje grupy B zobowiązane były doułatwiania amerykańskiemu wywiadowi dostępu do informacji swoichsłużb specjalnych, w tym do zbiorów metadanych dotyczącychokreślonych tematów. Zabronione byłoby przy tym służbomkontrwywiadowczym tych krajów stosowanie narzędzi informatycznych,które uniemożliwiłyby Stanom Zjednoczonym dostęp do Sieci.Jednocześnie jednak NSA ostrzega, że kraje te mogą same zbieraćinformacje wywiadowcze przeciwko USA, dlatego też należy wewspółpracy z nimi zachować ostrożność.Co na to polskie władze? MinisterSpraw Zagranicznych, Radosław Sikorski powiedział dziś PolskiemuRadiu, że Polska oczekuje odpowiedzi od władz Stanów Zjednoczonych,czy prowadziły działania szpiegowskie na terenie naszego kraju.Minister ciekawie się też ustosunkował do pytania dziennikarza o to,czy to jest normalne, że kraje sojusznicze się podsłuchują –uznał, że jest to niemiłe,ale podkreślił, że największym problemem jest to, że informacje otakich operacjach trafiają do opinii publicznej. To (wyciekdokumentów – przyp. red.) świadczy o niekompetencjitych, którzy pozwalają, że jakiś facet z ulicy wszedł donajtajniejszej agencji Stanów Zjednoczonych i wyszedł z tego typudanymi – stwierdził min.Sikorski.Cóż, teraz przynajmniej wiadomo,dlaczego niemiecki kontrwywiad nie ochronił kanclerz Angeli Merkelprzed podsłuchem amerykańskiego wywiadu.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.