SMS to przeszłość. Google przekonał polskich operatorów do RCS

Od lat aktualne są dwa stwierdzenia: mimo bogactwa komunikatorów wysyłamy miliony SMS-ów, a Google nie potrafi zrobić komunikatora, który przyciągnie użytkowników. Czy uda się w końcu to zmienić? Negocjacje z telekomami są na dobrej drodze, by to wszystko zmienić. Odpowiedzią ma być protokół Rich Communication Services (RCS).

RCS to nowoczesny protokół komunikacji, opracowany przez Google'a, który z powodzeniem mógłby zastąpić nie tylko SMS-y, ale też wiele współczesnych komunikatorów. RCS pozwala przesyłać wiadomości tekstowe, pliki do 10 MB, wygodne prowadzenie rozmów grupowych, udostępnianie położenia na podstawie GPS. Jest też możliwość nawiązywania rozmów wideo, ale trudno uznać to za przydatną funkcję. Najważniejsze jest jednak to, że RCS działa bez połączenia WiFi czy przesyłania danych mobilnych.

By wysyłać i odbierać wiadomości RCS, potrzebna jest implementacja na urządzeniach końcowych (czyli naszych smartfonach), co jest najmniejszym problemem. Obsługa RCS trafi do Androida, można też załatwić sprawę aplikacją Wiadomości dla Androida, w której obsługa RCS już się pojawiła. Partnerami Google'a w tym przedsięwzięciu są między innymi: Samsung, Lenovo, HTC, Asus, LG, ZTE i Alcatel. Na ich smartfonach na pewno będziemy mogli korzystać z RCS. Apple stoi pod znakiem zapytania – w końcu ma własny komunikator i długą historię konfliktów z Googlem.

Trudniejszą częścią jest implementacja obsługi protokołu po stronie operatorów sieci komórkowych, co wymaga już większych nakładów pracy, negocjacji i wielkoskalowych testów. Google kupił niedawno firmę Jibe, która rozwinęła własną platformę RCS i z niej także mogą korzystać operatorzy, co jest sporym ułatwieniem. Jeśli jednak odbiorca wiadomości nie będzie gotowy, by odebrać wiadomość RCS, zostanie ona przekonwertowana na SMS-a lub MMS-a. Prawdopodobnie jednak w aplikacji zobaczymy, które kontakty korzystają z RCS.

RCS jest już dostępny dla niektórych użytkowników, między innymi abonentów amerykańskiego Sprinta. W sumie 27 operatorów i producentów smartfonów przystąpiło do inicjatywy, by udostępnić RCS klientom w różnych krajach świata. Szacuje się, że będzie to ponad miliard użytkowników. Na blogu Google'a o stanie RCS na świecie znalazł się też Orange i Deutsche Telekom. Ci operatorzy będą korzystać z infrastruktury firmy Jibe.

Jeśli wiadomości tekstowe – SMS zastąpi protokół RCS, to natychmiast stanie się kuszącym obiektem dla cyberprzestępców. Dlatego warto go chronić oprogramowaniem marki Bitdefender.

Orange Polska potwierdził, że prowadzi obecnie analizy, by upewnić się co do zasadności wdrożenia RCS w Polsce. Operator jest świadomy, że by sprawa była warta świeczki, musi działać w porozumieniu z innymi operatorami. Plus także prowadzi testy, ale zaznacza, że dalsze kroki zależą od zapotrzebowania rynku. Operatorzy są więc ostrożni. Można założyć, że lubiący nowinki Play i T-Mobile także testują RCS i wszystko jest na dobrej drodze, byśmy pożegnali SMS-y. Jak na standard komunikacji mobilnej, SMS-y żyją podejrzanie długo. W tym roku skończyły 25 lat.