Star Citizen uzbierał już 40 milionów dolarów i to oczywiście nadal nie koniec

Star Citizen uzbierał już 40 milionów dolarów i to oczywiście nadal nie koniec11.03.2014 13:33

Wspaniale by było móc robić dla kogoś to, co się samemu kocha, a w dodatku nie martwić się o pieniądze na realizację swojego projektu życia. Świetnie pewnie czuje się Chris Roberts, współtwórca legendarnego Wing Commandera, który wraz ze swoją utalentowaną ekipą z Roberts Space Industries przygotowuje za fundusze pozyskane od fanów kosmiczny symulator Star Citizen. Napędzana technologią CryENGINE gra komputerowa może poszczycić się już budżetem przeszło 40 milionów dolarów.

Przypomnę, że w listopadzie 2012 roku była mowa o 6 milionach, w zeszłe wakacje licznik pokazywał 11 milionów, a potem to już po prostu rozpętało się czyste szaleństwo. W momencie ogłaszania w lutym współpracy z producentami RPG Kingdom Come: Deliverance mieliśmy 39 milionów, więc teraz wychodzi średnio milion dolarów na miesiąc. Nikt jednak z szampanem w ręku nie patrzy, jak zapełniają się bankowe konta. Z każdym kolejnym przekroczonym progiem finansowym twórcy Star Citizen stawiają sobie nowe cele do zrealizowania. 40 milionów to dwa dodatkowe systemy słoneczne.

Przy 42, która to liczba towarzyszy projektowi od początku (chociażby w formie Eskadry 42), poszerzona zostanie Galactapedia, czyli baza danych o wirtualnym świecie oraz wydarzeniach w nim zachodzących, a także pojawi się specjalna wersja podręcznego urządzenia umożliwiającego dostęp do niej. Wystarczy dołożyć się do gry przed osiągnięciem tego pułapu, by mieć unikatową skórkę dla niego. Do tego dochodzi także między innymi kolejna jednostka bojowa. Aegis Gladius to niewielkich rozmiarów statek patrolowy, potrafiący się jednak skutecznie bronić. Tani oraz łatwy w naprawie.

Jeśli ktoś ma ochotę, może już głosować na bonusy do uzyskania przy 43 milionach dolarów. Star Citizen ma zadebiutować w 2015 roku, przede wszystkim jako projekt komputerowy. Pracuje nad nim około 200 osób. Niewykluczona jest wersja tytułu na konsole nowej generacji, ale w sumie tylko wtedy, gdy Microsoft z Sony wykażą się dobrą wolą i jeszcze bardziej otworzą na niezależnych twórców gier.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.