Test kamery samochodowej Viofo A129-G Duo – miej oczy z tyłu głowy

Test kamery samochodowej Viofo A129-G Duo – miej oczy z tyłu głowy13.12.2018 16:25
Podwójna kamera samochodowa z dodatkowym przyciskiem do zabezpieczania nagrań.

Jazda samochodem w dzisiejszych czasach nie należy do łatwych. Z jednej strony auta są wyposażone w coraz ciekawsze gadżety i systemy wspomagające jazdę, z drugiej zaś mają coraz większą moc, wymagają skupienia, zaś ruch jest nieporównywalnie większy i trzeba mieć oczy dookoła głowy bez znaczenia, czy podróżujemy po mieście, czy też w trasie. Dla tych, którzy jeżdżą bardzo dużo, kamera samochodowa wydaje się idealnym wyborem. Zapraszamy do lektury testu Viofo A129-G Duo.

Podwójna kamera samochodowa z GPS – na co to komu?

Lwia większość oferowanych na rynku kamer samochodowych rejestruje obraz przed samochodem, co bardzo często pozwala wyjaśnić spory podczas kolizji czy wypadku, o ile wideorejestrator uchwyci całe zdarzenie. Niestety bardzo często dochodzi do tzw. najechania, czyli sytuacji, w której inny kierowca wjeżdża w tył naszego pojazdu. Co wtedy? Kamerka samochodowa na niewiele się zda i może co najwyżej udowodnić, że jechaliśmy z przepisową prędkością, hamowaliśmy lub staliśmy w korku itp. Gdy sprawca nie przyznaje się do winy, lub co gorsze, zbiegnie z miejsca zdarzenia, nagranie na niewiele się zda. Wyjściem z sytuacji może być kamerka, która rejestruje obraz również zza samochodu. Właśnie taką funkcjonalność oferuje testowany model Viofo A129-G Duo. Sytuacja, w której ktoś „zaparkował” na zderzaku naszego auta, nie będzie budziła wątpliwości – wszystko będzie widoczne na nagraniu. Oczywiście kamerka dostępna jest również w wersji "solo", czyli bez dodatkowego modułu tylnego.

[1/2]
[2/2]

Kolejną cechą szczególną wartą zaznaczenia jest wbudowany moduł GPS. Jest on umieszczony w podstawie zasilającej, którą przyklejamy do przedniej szyby auta. Jego obecność pozwala na rejestrowanie filmów wraz z prędkością auta oraz współrzędnymi geograficznymi, dzięki czemu odtwarzając nagranie będziemy wiedzieć, w którym dokładnie miejscu doszło do zdarzenia, wykroczenia itp. Co ciekawe, zapisane pliki wideo możemy odtwarzać wraz z mapą (za pomocą dedykowanej aplikacji), która wskaże konkretną pozycję pojazdu. Bardzo przydatny gadżet, choć pamiętajmy, że zasięg modułu drastycznie spada, gdy wjedziemy np. do garażu podziemnego. Dość powszechne zjawisko, które nie jest wadą tego konkretnego sprzętu.

Zacznijmy od początku – zawartość opakowania i stylistyka

Zestaw kamer (wraz z opcjonalnym przyciskiem bluetooth, o którym za chwilę) dotarł do mnie w estetycznych pudełkach utrzymanych w biało-czerwonej kolorystyce. Pudełko z kamerkami jest podwójne – posiada zewnętrzną część, na której znajdują się zdjęcia sprzętu, podstawowe dane i wyszczególnione cechy. We wnętrzu znajduje się już właściwe, bardzo minimalistyczne, ale i eleganckie pudełko o solidnej konstrukcji, kryjące wszystkie elementy. Kamerka przednia i tylna umieszczona jest w gąbce, zaś wszystkie podzespoły były starannie poukładane pod spodem. A tych dodatków jest naprawdę sporo. Mowa o bardzo długich kablach – zasilającym i łączącym przednią i tylną kamerkę (ten jest niestety dość gruby i sztywny) – dodatkowych taśmach dwustronnych, adapterze microSD-USB, uchwytach na kable a nawet szpatułce, dzięki której upchniemy przewody pod podsufitką i w zakamarkach auta. Oczywiście jest również zasilacz z dwoma portami USB, który podłączymy do zapalniczki samochodowej. Nie zabrakło także pełnej instrukcji obsługi w języku polskim.

[1/2]
[2/2]

Na pochwalę zasługuje minimalistyczna konstrukcja obu kamer. Moduł główny jest niewielki, wyposażony w kilka przycisków i ekran pozwalający na podgląd nagrań. Nie posiada on znanego z tańszych urządzeń uchwytu, tylko specjalną bazę zasilającą z GPS, dzięki czemu jednym ruchem możemy odłączyć kamerkę i zabrać ją do domu. Sam obiektyw jest ruchomy, dzięki czemu bez problemu ustawimy kąt góra-dół. Minusem jest z pewnością fakt, że po przyklejeniu bazy do szyby, nie będziemy już mogli ustawić kąta lewo-prawo, dlatego też zalecam montaż kamerki po jej uruchomieniu z podglądem obrazu, aby potem nie było problemów z regulacją.

[1/2]
[2/2]

Po montażu kamerka zajmuje bardzo niewiele miejsca i nie zasłania widoku – to na pewno ogromna zaleta. Urządzenie nie rzuca się w oczy i po pewnym czasie w ogóle zapomniałem, że jest coś obok lusterka. Tylny moduł jest jeszcze mniejszy i po montażu nie wpływa na widoczność, ale zasada regulacji jest taka sama – tylko góra-dół, więc przy montażu trzeba uważać, aby odpowiednio ustawić obiektyw.

Czym charakteryzuje się Viofo A129-G Duo?

Oprócz dodatkowej kamerki wstecznej oraz modułu GPS, który cały czas rejestruje lokalizację auta oraz jego realną prędkość, urządzenie jest dość mocno „doposażone”.

ChipsetNovatekNT96663
PrzetwornikobrazuSonySTARVISIMX291obiektywszerokokątny140stopniF1.6Rozdzielczośćnagraniaprzód//tył1920x1080pFHD(30klatek/s)1280x720pHD(30klatek/s)//1920x1080pFHD(30klatek/s)ModułWiFi2.4Ghzi5GhzModułGPSTakwbudowanywaktywnymuchwyciemontażowymNagrywaniepoklatkowe100ms200ms1s2s5s10s30s1m5m10mObsługiwanekartypamięcimicroSD/microSDHC4GBdo256GBklasa10
[1/2]
[2/2]

Wyposażono je między innymi w moduł WiFi oraz Bluetooth. Ten pierwszy, pracujący w pasmach 2,4 oraz 5 Ghz, pozwala na sterowanie urządzeniem za pomocą smartfona z zainstalowaną dedykowaną aplikacją Viofo. Jest to na pewno wygodniejsze, niż korzystanie z kilku przycisków i niewielkiego ekranu kamerki, która dodatkowo umieszczona jest w słabo dostępnym miejscu np. za lusterkiem. Moduł Bluetooth z kolei pozwala przede wszystkim na podłączenie niewielkiego, opcjonalnego pilota zdalnego sterowania. Po sparowaniu z kamerką może on służyć do błyskawicznego zabezpieczania nagrania. Można go umieścić gdzieś pod ręką, aby w razie potrzeby natychmiast zabezpieczyć materiał bez konieczności sięgania do głównego modułu kamery.

Oba moduły – przedni i tylny – zostały wyposażone w matrycę Sony Starvis IMX291 i obiektyw szerokokątny (140 stopni) o jasności F1.6. Pozwala to na rejestrację obrazu nawet przy bardzo słabym oświetleniu, w rozdzielczości Full HD (30 kl/s). W praktyce sprawdza się to naprawdę nieźle, ale o tym później. Co ciekawe, gdy przednia kamerka działa w trybie solo (bez współpracującej z nią kamerki tylnej), obraz może być rejestrowany z szybkością 60 kl/s. Nagrania zapisywane są na karcie pamięci – kamerka obsługuje pojemności nawet do 256 GB.

[1/2]
[2/2]

Na uwagę zasługuje również zasilanie kondensatorem, co zapewnia dużą stabilność pracy nawet w różnych temperaturach, co nie zawsze sprawdza się w przypadku tańszych rozwiązań. Niestety nie ma możliwości pracy poza autem. Nie zabrakło również trybu parkingowego, który rejestruje zdarzenia podczas postoju pojazdu. Wszystko działa w oparciu o programową detekcję ruchu oraz czujnik wstrząsów (G-Sensor). Należy jednak pamiętać, że system ten nie działa w każdym aucie. Wymagane jest, aby gniazdo zapalniczki samochodowej posiadało napięcie nawet po wyłączeniu silnika. W innym przypadku niezbędne będzie wyposażenie kamery w dodatkowy adapter Viofo Hardware Kit ACC, który pozwala na podłączenie kamerki bezpośrednio do instalacji auta, dzięki czemu będzie ona cały czas zasilana i tryb parkingowy będzie aktywował się automatycznie po wyłączeniu zapłonu. Ta funkcjonalność pojawiła się w ostatniej aktualizacji firmware do wersji 1.5. W zależności od wybranej opcji, tryb parkingowy może działać w różnych formach, np. nagrywanie przez 1 minutę po wykryciu ruchu i powrót do trybu czuwania, funkcja time lapse od 1 do 10 FPS, jak również nagrywanie ciągłe w obniżonej jakości (ok. 5Mbps).

Jak to działa w praktyce?

Obsługa zestawu jest dość prosta, ale wymaga chwili treningu, bowiem do dyspozycji mamy kilka opcji, które warto na początku ustawić tj. rozdzielczość nagrań, bitrate, nagrywanie w pętli, tryb WDR, czułość G-Sensora, działanie mikrofonu itp. Należy również pamiętać, że start kamerki jest dość długi, bowiem przed uruchomieniem, wbudowane kondensatory muszą się naładować, co trwa kilka sekund.

Najważniejsze są oczywiście nagrania oraz ich jakość i do tego aspektu nie mam większych zastrzeżeń. Tablice rejestracyjne są widoczne i czytelne, choć przy 30kl/s zatrzymanie ujęcie i odczytanie tablic rejestracyjnych poruszającego się pojazdu może sprawić problemy. Obraz jest czytelny zarówno za dnia, jak i podczas nocnych przejazdów. Przeszkadzać może jedynie odbijające się światło i elementy wewnątrz auta, ale producent oferuje dodatkowe filtry CPL, które powinny zniwelować ten niepożądany efekt. Jest to szczególnie dokuczliwe w przypadku kamerki tylnej, ale tu wiele zależy od konstrukcji auta.

Test Viofo A192-G Duo - nagranie dzienne (przód)

Oprócz tych kilku wad, trudno się do czegokolwiek przyczepić, bowiem kamerka jest naprawdę świetnie wyposażona i posiada wszystko, czego moglibyśmy oczekiwać od takiego sprzętu. Jakość rejestrowanych materiałów jest bardzo dobra, mamy do dyspozycji moduł Bluetooth, WiFi oraz GPS. Menu urządzenia jest spolszczone i dość intuicyjne, podobnie jak dedykowana aplikacja na smartfony, w opcjonalnym wyposażeniu znajdziemy również kilka ciekawych gadżetów, jak wspomniany przycisk do zabezpieczania nagrań. Zestaw kosztuje około 850 złotych, co jest kwotą dość wysoką, ale z drugiej strony otrzymujemy sprzęt niemal kompletny.

Sprzęt dostarczył do testów wyłączny dystrybutor kamer VIOFO w Polsce: www.Viofo.pl

Plusy
  • Bardzo dobra jakość rejestrowanego obrazu
  • Kamerka rejestruje obraz z przodu i z tyłu
  • Wbudowany moduł GPS
  • Wbudowane moduły WiFi i Bluetooth
  • Dedykowana aplikacja
  • Kompaktowe wymiary
Minusy
  • Brak własnego zasilania
  • Nieco niewygodna obsługa kamerki po zamocowaniu
  • Dość gruby kabel sygnałowy tylnej kamerki
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.