Absurdalne ogłoszenie rządu. Szukają informatyka "na trzy etaty za grosze"

Absurdalne ogłoszenie rządu. Szukają informatyka "na trzy etaty za grosze"21.06.2021 13:49
Źródło zdjęć: © Pixabay
Artykuł sponsorowany

Internetem od wczoraj wstrząsa ogłoszenie wystawione przez Wydział Informatyki i Łączności w Biurze Logistyki i Finansów. Poprzedniego dnia oferta pracy zakładała wypłatę 3,4 tysiąca złotych brutto, zaś dzisiaj w ogłoszeniu widnieje 6 do 6,4 tysięcy.

Podana przez Biuro Logistyki i Finansów wypłata jest zależna od wybranej formy zatrudnienia. Przyglądając się wymaganiom na to stanowisko ciężko jednak nie zauważyć, poza kilkoma błędami w nazwach stosowanych technologii, że wymagania na to stanowisko są bardzo rozległe. Można wręcz odnieść wrażenie, że bez problemu postawionymi zadaniami udałoby się obdzielić dwie, trzy osoby.

Z trzech stanowisk zrobić jedno

Kwestią sporną pozostaje, czy wypłata o wysokości 6 tysięcy, w przypadku miejsca pracy, którym można by obdzielić trzy osoby, jest sprawiedliwa. Wiele osób zapewne powiedziałoby, że jeżeli ktoś się zgadza na tego rodzaju wynagrodzenie, to najwidoczniej na tyle wycenia swój czas i pracę, więc dlaczego miałoby to stanowić problem? 

Z drugiej strony jednak, godzenie się w branży na istnienie stanowisk wymagających od pracownika zdolności z kilku różnych dziedzin, a do tego opłacanie go jak za jedną trzecią pracy, jest nie tylko nieuczciwe, ale też grozi zepsuciem rynku pracy i doprowadzeniem do coraz większej popularności tego rodzaju patologii.

Eksperci nie są zaskoczeni

O ile można dyskutować o sprawiedliwości tego rodzaju wypłaty, tak jednak nie da się ukryć, że zakres obowiązków zakładający jednocześnie tworzenie stron, innowacyjnych aplikacji, zarządzanie bazami danych, obsługę zgłoszeń użytkowników dotyczących problemów, a także zajmowanie się sprzętem i jego konfiguracją, prowadzenie szkoleń i szykowanie dokumentów pod przetargi to już sporo. A to nadal nie są wszystkie zadania przewidziane dla przyszłego informatyka w Biurze Logistyki i Finansów.

Specjaliści pracujący latami w branży uważają jednak, że tego rodzaju ogłoszenie niekoniecznie świadczy, że pracownik nie będzie miał czasu na sen i jedzenie. Postanowiliśmy zapytać jednego z naszych kolegów pracującego na co dzień na stanowisku programisty o opinię na temat stanowiska:

Rozpiętość tematyczna obowiązków wskazanych w ofercie rzeczywiście jest ogromna. Nie sądzę jednak, by - tak jak często złośliwie komentuje się w mediach społecznościowych - wynikało to konkretnie z chęci zatrudnienia jednej osoby na trzy stanowiska za pieniądze juniora. Moim zdaniem tak rozbudowane oferty sugerują raczej, że firma nie ma sprecyzowanego profilu kandydata, bo sama nie prowadzi żadnych konkretnych projektów i osoba na tym stanowisku będzie po prostu musiała robić wszystko co akurat "wpadnie". Pod kątem rozwoju osobistego bardzo słaba perspektywa i pewnie dlatego też wynagrodzenie, na pierwszy rzut oka niskie, będzie jednak adekwatne do poziomu osób odpowiadających na takie ogłoszenie i ostatecznie zatrudnionych.

Kłopotliwa sprawa poufnych danych

Jeszcze osobną sprawą jest dostęp do tajnych danych, jaki będzie mieć zatrudniona jako informatyk osoba. Jako społeczeństwo powinniśmy oczekiwać, że pracownicy budżetówki mający dostęp do tajnych informacji będą odpowiednio opłacanymi specjalistami, których nie będzie kusić wizja dodatkowego zarobku poprzez udostępnienie ich podmiotom zewnętrznym.

Pamiętajmy, że nie rozmawiamy o pracy dla pierwszej firmy z brzegu, tylko dla Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. To zaś, jako główne cele, ma postawione opracowywanie i wdrażanie systemów zarządzania bezpieczeństwem informacji i ochronę cyberprzestrzeni Rzeczypospolitej Polskiej.

Jako naród mamy pełne prawo oczekiwać, że pracownicy Biura będą więc nie tylko odpowiednio opłaceni, ale także zakres ich obowiązków będzie adekwatny do stanowiska i nie będzie wymagał pracy na trzech etatach na raz. Przepracowani, sfrustrowani wypłatą pracownicy mogą być bezpośrednim zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa narodowego. Pozostaje mieć więc nadzieję, że skoro Biuro już raz zmieniło swoje ogłoszenie, to przemyśli je jeszcze raz.

Artykuł sponsorowany
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.