Twój film potrzebuje efektów specjalnych? Zrobisz je z darmowym Fusion 7
Jeśli film potrzebuje wizualnych efektów specjalnych, a takie programy jak After Effects czy Nuke są za drogie, można skorzystać z innego, sprawdzonego rozwiązania. Firma Blackmagic Design zaskoczyła branżę filmową, wydając całkowicie za darmo program Fusion 7 w nieco okrojonej wersji, dla indywidualnych filmowców i małych wytwórni. Fusion 7 Studio, wyposażony we wszystkie narzędzia niezbędne do pracy w dużym zespole, kosztuje 995 dolarów.
Fusion 7 pozwala na pracę w nieskończonej, trójwymiarowej przestrzeni, w której renderowane są efekty. Ich tworzenie odbywa się przez łączenie węzłów. Wśród dostępnych narzędzi znalazł się zaawansowany kompozytor 3D z możliwością tworzenia własnych obiektów lub importowania gotowych z innych programów i renderowania w Fusion 7. W programie można pracować z generatorem cząsteczek i obiektami wolumetrycznymi, jak mgła czy dym. Łączenie scen dwu- i trójwymiarowych jest możliwe dzięki obsłudze formatu OpenEXR. W postprodukcji można wykorzystać także farby, maski, zniekształcenia, manipulację czasem, stabilizację obrazu, śledzenie ruchu, animowane napisy oraz rozbudowane narzędzia do pracy z bluescreenami i greenboksami, w tym Primatte. Ciekawostką jest rotoskop, czyli narzędzia do zmiany filmu z aktorami na animowany.
W płatnym Fusion 7 Studio znajdują się dodatkowo zaawansowane narzędzia, które wykorzystać mogą głównie duże studia filmowe, co pozwoli przyciąć koszty wyposażenia. Jednym z nich jest możliwość renderowania efektów w rozproszonej sieci, co daje filmowcom dostęp do niemal nieograniczonej mocy obliczeniowej. Znalazły się tu także narzędzia do pracy grupowej – Generation – pozwalające zarządzać zadaniami, śledzić zmiany, przeglądać i oceniać każdą wersję ujęcia. Poza nimi znalazło się tu wsparcie dla wtyczek OpenFX, narzędzia analizy optycznej generujące wektory ruchu, możliwość produkcji stereoskopowych filmów 3D i lepsza stabilizacja obrazu. Wydawca zapewnia, że zakup Fusion 7 Studio to wydatek jednorazowy, a program nie wymaga żadnych opłat za korzystanie z farmy, abonamentów, subskrypcji ani połączenia z żadną chmurą.
Oprogramowanie Fusion, pierwotnie rozwijane przez firmę Eyeon, zdobyło sobie uznanie branży dzięki udziałowi w tworzeniu takich produkcji, jak Thor, Breaking Bad, Battlestar Galactica, Skyfall, Avatar, Grawitacja czy Igrzyska śmierci. Zawsze było jednak uważane za „elitarne” i niedostępne poza wielkimi studiami filmowymi. Po przejęciu firmy Eyeon, co miało miejsce we wrześniu, obecny właściciel programu postanowił zrewolucjonizować rynek i udostępnić jeden z wariantów programu za darmo. Zdaniem CEO BlackMagic Design publiczność domaga się wysokiej klasy produkcji ze świetnymi efektami, a bez tanich narzędzi nie da się tego osiągnąć. Darmowy Fusion 7 ma umożliwić nawet domorosłym filmowcom tworzenie efektów specjalnych na miarę najdroższych produkcji z Hollywood.
By łagodnie przesiąść się na Fusion 7, warto przed rozpoczęciem pracy zapoznać się z materiałami szkoleniowymi, dostarczonymi przez wydawcę.
Na razie Fusion 7 dostępny jest jedynie dla systemu Windows, ale niebawem będzie można korzystać z niego także na Macach. Wydawca pracuje już nad wersją dla OS X i dystrybucją licencji, która umożliwi pobranie jej za darmo, jeśli ktoś posiada już licencję na płatną wersję dla Windowsa. Data wydania Fusion dla Maków nie jest jeszcze znana.