Tysiące zaatakowanych drukarek kolportowało neofaszystowskie ulotki

Tysiące zaatakowanych drukarek kolportowało neofaszystowskie ulotki29.03.2016 15:32

Andrew Aurenheimer jest znany lepiej w hakerskich kręgach jako weev. Jego kontrowersyjna postać stoi za akcją, dzięki której tysiące drukarek, umiejscowionych przede wszystkim na amerykańskich uczelniach wyższych, zostało zaatakowanych w ramach „eksperymentu”, który miał ośmieszyć bezpieczeństwo Internetu Rzeczy.

weev jest kojarzony ze ultranacjonalistycznymi środowiskami postulującymi supremację białej rasy oraz nienawiścią do Żydów. W ramach jego prowokacyjnej działalności, przeprowadził on opisywany przez siebie na lamach Storify eksperyment, który miał dowieść, że ogromna liczba urządzeń w obliczu nadchodzącej ery Intenetu Rzeczy oferuje „komiczny” poziom zabezpieczeń.

Andrew Aurenheimer vel weev
Andrew Aurenheimer vel weev

Dzięki prostemu skryptowi powłoki bash przeskanował on Sieć pod kątem urządzeń, które posiadały niezabezpieczony port 9100, wykorzystywany przez drukarki sieciowe. weev twierdzi, że w ten sposób, choć nie jest on szczególnie nowatorski, uzyskał on dostęp do dziesiątków tysięcy urządzeń,na których mógł wydrukować tekst. Wybór padł na antysemicką ulotkę autorstwa neofaszystowskiego serwisu dailystormer.com. Sam haker przyznaje zresztą, że spodziewał się znacznie większej liczby podatnych drukarek.

Never done before: mass printer trolling. Y'all think this PostScript is offensive enough? https://t.co/7RN4DKM9lR pic.twitter.com/HqDwvx9bhZ

— Andrew Auernheimer (@rabite) 24 marca 2016Jak donosi serwis Motherboard, efekty ataku szybko zostały odnotowane w mediach społecznościowych. W firmach i placówkach edukacyjnych rozpoczęły się nawet stosowne postępowania, które miały ustalić, który z pracowników drukował antysemickie ulotki. Nie jest znana dokładna skala ataku, mowa o 14 tysiącach potwierdzonych przypadkach, choć sam weev twierdzi, że zaatakowanych mogło zostać nawet 30 tysięcy różnych urządzeń, nie tylko drukarek.

Nie jest to pierwszy atak, dzięki któremu weev zawdzięcza określenie haktywisty czy hakerskiego trolla. W 2014 roku został on skazany na 41 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę po tym, jak został uznany za winnego w sprawie ujawnienia adresów e-mail ponad 100 tys. posiadaczy iPadów w efekcie ataku na firmę AT&T. W sprawie dystrybucji neofaszystowskich ulotek, które określił mianem właśnie „eksperymentu ośmieszającego bezpieczeństwo IoT”, na razie nie postawiono mu zarzutów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.