Uważaj co podłączasz do swojego MacBooka, możesz trafić na bootkit

Uważaj co podłączasz do swojego MacBooka, możesz trafić na bootkit08.01.2015 16:52

Aby przejąć kontrolę nad Makiem, wystarczy na chwilę podłączyć do niego urządzenie – na przykład niewinnie wyglądający adapter Thunderbolt-Ethernet. Atak tego typu, nazwany Thunderstrike, został zaprezentowany pod koniec grudnia i wszystko wskazuje na to, że niektóre Maki jeszcze nie zostały przed nim zabezpieczone. Dziwi to tym bardziej, że nie jest to pierwszy atak, wykorzystujący thunderboltowe peryferia.

Atak opracował znany w środowisku Trammell Hudson. Thunderstrike wykorzystuje starą koncepcję Option ROM-u, czyli ładowania oprogramowania urządzenia zewnętrznego przez firmware urządzenia, do którego jest podłączone – tym przypadku chodzi o ładowanie oprogramowania z adaptera przez EFI Maca.

Szkodliwy firmware adaptera po załadowaniu podmienia klucze RSA w EFI Maca i w ten sposób umożliwia instalację kolejnych niechcianych programów oraz blokuje próby ich usunięcia. Exploit jest uruchamiany podczas startu komputera i nadpisuje klucze RSA korzystając ze standardowych metod aktualizacji Apple'a. Po zakończeniu tego procesu, można wykorzystać narzędzia producenta i „weflaszować” co tylko będziemy chcieli. Ponieważ to atakujący kontroluje klucze RSA, oficjalnie niemożliwe jest programowe usunięcie wgranego oprogramowania. Niestety flaszowane oprogramowanie jest sprawdzane tylko raz – podczas aktualizacji. Po zapisaniu nie są już sprawdzane.

Thunderstrike jest trudny do wykrycia, gdyż może ukryć się choćby w SMM (System Management Mode), a ponadto żadne oprogramowanie zabezpieczające nie skanuje firmware'u w poszukiwaniu rootkitów. Bootkit może kontrolować i zapisywać naciśnięte przyciski, może wprowadzić tylne wejście do jądra systemu i wpływać na szyfrowanie. Nie pomoże ponowna instalacja systemu ani wymiana dysku twardego.

Taki atak może znaleźć zastosowanie przede wszystkim tam, gdzie na chwilę atakujący ma fizyczny dostęp do komputera ofiary – na przykład na lotnisku lub w hotelu (evil maid). Złośliwe oprogramowanie może rozprzestrzeniać się także za pośrednictwem pożyczanego adaptera. Jednym z możliwych wektorów dla prezentowanego exploita jest też masowy podsłuch całych dostaw komputerów, na przykład eksportowanych do interesującego kraju.

Hudson twierdzi, że sprawdził atak na siedmiu maszynach i przypuszcza, że można go skutecznie przeprowadzić na wszystkich MacBookach, które zostały wyposażone w złącze Thunderbolt. iMaki i Maki Mini zostały zaktualizowane, ale niektórym można przywrócić starsze oprogramowanie systemowe i nadal przeprowadzić atak. Jedynym skutecznym zabezpieczeniem jest blokada ładowania oprogramowania z urządzeń podłączonych przez Thunderbolt.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.