W 2017 r. wszystkie telefony podepniemy do jednej ładowarki?
Kilka dni temu informowaliśmy Was o tym, że powstaje projekt uniwersalnego zasilacza do laptopów. Naturalnie od razu musiał wypłynąć temat iPhone'a i Apple, które jak kot zawsze chadzają własnymi ścieżkami. Jak się okazuje, ta samowolka przynajmniej na Starym Kontynencie prawdopodobnie zostanie ukrócona. Parlament Europejski doszedł do porozumienia w sprawie ustawy, która zmusi wszystkich producentów telefonów do korzystania z jedynego słusznego standardu.
Podobnie jak w przypadku laptopów, konieczność dostosowania się do ujednoliconego rozwiązania ma sprawić, że nasze życie będzie łatwiejsze. Ponadto oznacza to mniejsze zanieczyszczenie środowiska naturalnego, a przez to zmniejszenie kosztów, jakimi obarczani są klienci. Żeby nie doprowadzać producentów do łez, oprócz kija przygotowano także marchewkę: zniknie konieczność dodawania do każdego produktu obszernej deklaracji zgodności z unijnymi dyrektywami. Skomplikowany, napisany prawniczym językiem tekst ma zostać zastąpiony uproszczonym oświadczeniem wraz z odnośnikiem do strony internetowej zawierającej pełną wersję deklaracji.
By chronić rynek przed firmami, które nie mają zamiaru dostosować się do ustaleń, członkowie PE zgodzili się na wprowadzenie dodatkowego nadzoru. W ten sposób będzie można wyśledzić i zablokować produkty, które nie będą zgodne z wytycznymi. Całość będzie odbywać się podobnie jak w Stanach Zjednoczonych – Komisja Europejska wyznaczy kategorie sprzętu wykorzystującego fale radiowe, który będzie podlegał obowiązkowej rejestracji przed wprowadzeniem produktu na rynek. Według wstępnych ustaleń do wspólnego worka będzie można wrzucić nie tylko telefony komórkowe, ale także piloty do centralnych zamków w samochodach czy modemy.
Oficjalne głosowanie w tej sprawie prawdopodobnie zostanie przeprowadzone w marcu przyszłego roku. Jeśli wszystko pójdzie gładko, każdy z krajów członkowskich będzie miał dwa lata na dostosowanie wewnętrznych przepisów do unijnych wytycznych. Potem producenci sprzętu otrzymają dodatkowy rok na spełnienie wymogów. W sumie więc konieczność używania jednakowych ładowarek pojawi się najwcześniej w 2017 r.