W minionym tygodniu nie pisaliśmy o...

W minionym tygodniu nie pisaliśmy o...10.10.2011 12:33

Nadeszła jesień z prawdziwego zdarzenia, z kaloryferów już nieśmiało promieniuje przyjemne ciepło, które jednoznacznie świadczy o rozpoczęciu sezonu grzewczego. A rozpoczęcie kolejnego tygodnia sygnalizuje porcja luźnych informacji ze świata IT i okolic.

Z Redmond dotarła do nas informacja, że firma Microsoft znów rozpoczyna nową erę, tym razem w świecie rozrywki. Konsola Xbox 360 przestanie być urządzeniem zarezerwowanym dla zatwardziałych graczy, teraz ma być urządzeniem, które znajdzie się w każdym dużym pokoju i salonie. Producent konsoli podpisał z dostawcami materiałów wideo, stacjami telewizyjnymi i serwisami społecznościowymi (BBC, Canal+, CinemaNow, Daylymotion, HBO GO, Hulu, Netflix, Twitter, Verizon, ZDF i wielu innych) umowy, które pozwolą na uzyskanie dostępu do materiałów i obsługę stron z poziomu konsoli. Dostęp do filmów, YouTube, radia i portali społecznościowych w połączeniu ze sterowaniem z użyciem Kinecta (bez kontrolerów i pilotów!) i połączeniem z portalami społecznościowymi ma, zdaniem Microsoftu, zmienić sposób oglądania telewizji. Wszystkie wspaniałości trafią na konsole przed Bożym Narodzeniem, akurat na czas, aby pod choinkami na całym świecie znalazły się Xboksy. Czar pryska, kiedy patrzymy na listę firm, które udostępnią materiały na konsolach Microsoftu. Na polskich Xboksach 360 będzie można skorzystać co najwyżej z YouTube, Facebooka, Twittera i Dailymotion. Ale w innych krajach Microsoft z pewnością sporo na konsolach zarobi w te Święta.

Research in Motion z kolei nie ma powodów do dumy. Producent Blackberry ma słabe wyniki finansowe, tablet Playbook okazał się kolejną klapą, i wygląda na to, że RIM nie wytrzymuje konkurencji. Jednak plotka głosi, że producenta BlackBerry może przejąć Vodafone. Akcje RIM skoczyły o 12% po opublikowaniu tej informacji w jednej z brytyjskich gazet i z pewnością kilka osób tego dnia zarobiło. Jednak jak donosi Bloomberg, akcji RIM od 6 lat nie kupują członkowie jej zarządu. Czyżby wiedzieli czym to grozi?

Zwykle powietrze wydychane przez oddychającego człowieka porusza się z prędkością poniżej dwóch metrów na sekundę. To zdecydowanie za mało żeby zasilić przenośną elektrownię wiatrową, ale naukowcy z Uniwersytetu Wisconsin-Madison znaleźli inny sposób na konwersję oddechu na energię elektryczną. Wykorzystali do tego polifluorek winylidenu (PVDF), który zwykle używany jest do produkcji membran do mikrofiltracji. Materiał ten jest również piezoelektrykiem, więc można go wykorzystać do generowania prądu. Odpowiednio cienka membrana poruszana ludzkim oddechem jest w stanie wytworzyć mikrowat energii. To w prosty sposób prowadzi do budowy implantu, który będzie zasilał inne urządzenia. Te kilka mikrowatów to za mało żeby naładować telefon, ale wystarczy do zasilania monitora poziomu glukozy we krwi, a może nawet rozrusznika serca.

A dla wszystkich, którym przeszkadza, że na gładkiej powierzchni dotykowych urządzeń nie czują co naciskają, w Japonii powstaje ciekawa alternatywa. Firma KDDI pracuje nad ekranem dotykowym dla smartfonów, który jest czuły na nacisk i odpowiada wywołując wrażenie „kliknięcia”. Prototypy urządzeń wyposażonych w takie wyświetlacze już zostały zaprezentowane na targach Ceatec 2011. Co ciekawe, wyświetlacz wyposażony w warstwę piezoelektrycznych (co byśmy bez nich zrobili? :)) elementów rozpoznaje również siłę nacisku. Dzięki temu w grze można sterować siłą ciosów zadawanych przeciwnikowi, a w przeglądarce dokumentów sterować prędkością przewijania. O możliwościach, jakie stwarza taki wyświetlacz dla rysowników i grafików chyba nie trzeba wspominać.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.