Walka z piractwem po czesku. Publiczne wyznanie winy albo 600 tys. dolarów kary

Walka z piractwem po czesku. Publiczne wyznanie winy albo 600 tys. dolarów kary26.11.2015 11:51

Jakub F. przez ostatnie osiem lat zajmował się w swoim życiu między innymi piractwem. Nie miał szczególnie zawężonych zainteresowań w tej kwestii – rozpowszechniał zarówno oprogramowanie, jak i filmy czy muzykę. Działalność Czecha została w ostatnim czasie definitywnie zakończona z inicjatywy stowarzyszenia producentów oprogramowania BSA, w wyniku czego na pirata została nałożona wysoka kara finansowa. Jego los potoczył się jednak ciekawie – zyskał bowiem możliwość uniknięcia kary za pomocą… filmu.

W ciągu lat swojej działalności, Jakub F. rozpowszechniał niezgodnie z licencją dziesiątki programów, na czele z kolejnymi wersjami Windowsa. Na wniosek BSA wszczęto zatem śledztwo, które zakończyło się wizytą czeskich służb w mieszkaniu zainteresowanego i konfiskacie komputerów, dysków, nośników DVD. We wrześniu miejsce miała rozprawa sądowa – Jakub F. został uznany winnym i skazany na pozbawienie wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz karę finansową.

SDÍLENÍM TO ZAČALO, SDÍLENÍM TO MŮŽE SKONČIT [official spot]

Jak jednak twierdził pirat, nie pobierał on za rozpowszechnianie plików żadnych opłat, czyniąc to pro bono. W związku z tym wpłata zadośćuczynienia w wysokości przekraczającej 600 tysięcy dolarów (firmy związane z rozrywką, takie jak HBO czy Sony, wyceniły „straty” na 373 tys., natomiast sam Microsoft na 223 tys.) przekraczała jego możliwości. Czeski sędzia z powątpiewaniem przyjął jednak wyceny amerykańskich korporacji, wskazując na brak stosownego uzasadnienia. Dzięki temu przyjęto nietypową ugodę – Jakub F. musi publiczne wyrazić swoją skruchę w Sieci. Publicznie, czyli wobec co najmniej 200 tys. osób.

Tak powstała strona internetowa mojepiratstvi.cz. Można tam obejrzeć film, w którym Jakub F. omawia krótko swoją działalność, przyznaje się do winy oraz wyraża ubolewanie. Klip zrealizowany został całkiem profesjonalnie i dobrze prezentuje motywację sądu, jaką niewątpliwie jest jego wartość edukacyjna. Czy też propagandowa. Dotąd film obejrzało 120 tys. osób i jeśli ta liczba się nie zwiększy, Czech będzie zmuszony zapłacić całość żądanej kwoty. Pomożecie?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.