Windows 10 – poznaliśmy udziały najnowszej aktualizacji. Wynik był do przewidzenia

Najnowsza duża aktualizacja Windows 10 nie miała łatwej drogi, aby rozpocząć ekspansję na komputerach. Po pierwszych dniach od udostępnienia została bowiem wycofana, aby Microsoft mógł naprawić znalezione błędy. Nie powinien więc dziwić wynik dotyczący jej udziałów na rynku.

Windows 10 October 2018 Update został udostępniony 2 października, przynosząc całkiem sporo przydatnych nowości. Jak się jednak szybko okazało, aktualizacja na wielu komputerach powodowała problemy. W związku z tym, po 4 dniach podjęto decyzję o jej wstrzymaniu na czas naprawienia odkrytych niedociągnięć.

No cóż, testowy program zawiódł. Trzeba jednak zauważyć, że Microsoft wyciągnął wnioski i obiecał poprawę. Firma z Redmond zapewniła, że przyszłe aktualizacje będą sprawiać mniej problemów. Oczywiście październikowa aktualizacja została już wznowiona i jest dostępna do pobrania.

Firma AdDuplex, która regularnie dostarcza danych o udziałach Windows 10, udostępniła nowy raport. Warto tutaj dodać, że baza danych tworzona jest na podstawie reklam stosowanych w aplikacjach. Jak wynika z opublikowanego raportu, ostatnia aktualizacja (1809) znalazła się dopiero na 2,8 proc. komputerów z Windows 10.

Wciąż ogromną przewagę ma „kwietniowy Windows 10”, czyli wersja, która pojawiła się przed October 2018 Update. Warto mieć na uwadze, że kwietniowe wydanie (1803) wyjątkowo sprawnie znalazło się na milionach komputerów. Obecnie wynik to naprawdę niezłe 89,5 proc. udziałów.

Październikowa aktualizacja powinna niebawem szybko nadrobić zaległości. Obecnie jest sukcesywnie wdrażana na kolejnych urządzeniach z Windowsem 10. Nie słyszy się również o jakiś większych wpadkach. Jeśli już zdarzają się problemy, to spowodowane przez aplikacje firm trzecich, jak oprogramowanie Apple iCloud.