Windows 10130: estetyczne poprawki na ostatniej prostej. A ile przyjdzie nam za to zapłacić?

Windows 10130: estetyczne poprawki na ostatniej prostej. A ile przyjdzie nam za to zapłacić?31.05.2015 16:34

Nie pamiętamy, by kiedykolwiek wcześniej Microsoft z takimzacięciem szlifował swoje produkty, jak to jest teraz z Windows 10.Kolejna, tym razem oficjalna kompilacja testowa oznaczona numerem10130 trafiła do uczestników programu Insider, pozbawionajakichkolwiek istotnych nowości, a za to mnóstwem drobnychulepszeń. Cokolwiek byśmy o wartości nowych „okienek” jakosystemu operacyjnego nie myśleli, przyznać należy, że nawet Appletak bardzo o dopracowanie drobiazgów w swoim oprogramowaniu nie dba,nie mówiąc już o jakichkolwiek linuksowych dystrybucjach.

Zdecydowana większość zmian dotyczy interfejsu użytkownika. Itak znów możemy spersonalizować menu Start, kontrolując takiefunkcje jak wyświetlanie ostatnio otwartych programów, pokazywaniegrupy ostatnio zainstalowanych aplikacji, czy też okazjonalnepokazywanie proponowanych aplikacji i treści.Możemy też wyłączyć pełnoekranowy Start oraz dostosować doswoich potrzeb skróty do lokalizacji.

Zmienił się sposób prezentacjiaplikacji na pasku zadań w wirtualnych pulpitach – teraz zobaczymytam tylko te aplikacje, które mają okno tylko na aktywnym pulpicie.Podobno to efekt oczekiwań społeczności, o 34% bardziejzadowolonej z filtrowanego paska zadań. Jeśli jednak jesteśmyfanami globalnego paska zadań, to nic straconego, wciąż można goreaktywować w ustawieniach.

Poprawiono też listy szybkiegodostępu na pasku zadań, tak że nie wyglądają już, jakby uciekłyz innej bajki: dopasowały się do stylu menu Start i paska zadań,ich układowi dano więcej światła, tak że sprawiają wrażenieelegantszych. Dla użytkowników tabletów i komputerów z ekranamidotykowymi dodano zaś pamiętaną z Windows 8.1 możliwośćwywołania gestem przeciągnięcia od górnej krawędzi menu poleceńaplikacji. Możemy też wywołać łatwo cyfrową asystentkę Cortanęskrótem klawiaturowym – w tym celu należy nacisnąć klawiszWindows + C.

I tak oto dochodzimy do tematunieco kłopotliwego dotąd dla Windows 10, czyli ikon. Koszmarneikonki znane z poprzednich kompilacji odchodzą w przeszłość.Powrotu do klasycznych ikonek stylu aero nie będzie, ale jakzapewnia Gabe Aul z Microsoftu, odświeżenie wzornictwa przyniosłoujednolicony dla komputerów osobistych i urządzeń mobilnych,bardziej spójny wygląd, lepiej dopasowany do typografii promowanejw nowym systemie. Inspiracjami było szwajcarskie i holenderskiewzornictwo oraz współczesna architektura – niestety szczegółównie podano, mimo że chętnie byśmy je poznali. Ulepszone formy,choć niewątpliwie lepsze niż dotąd, pozostawiają pewien niesmak,szczególnie dla ikon folderów.

Nowy Windows przynosi takżeulepszenia w przeglądarce Edge (o dziwo wciąż przedstawiającejsię jako Project Spartan). Pojawiła się możliwość przypinania iodpinania panelu Cortany, Ulubionych i Listy przeczytania. Poprawionowidok trybu czytelności, tak że lepiej się on dostosowuje doróżnych rozdzielczości i formatów ekranu. Umożliwiono teżwreszcie odtwarzania wideo ze stron internetowych w trybiepełnoekranowym, m.in. w YouTube.

Najpoważniejszym problemem tejwersji wydaje się niestabilne działanie Wi-Fi (przynajmniej zintelowym czipsetem). Połączenie regularnie się zrywa i koniecznyjest restart systemu, by je naprawić (chwilowo). Można zauważyćteż okazjonalne zacięcia elementów interfejsu umieszczonych napasku zadań. Wciąż też Edge nie potrafi otworzyć adresulocalhost.

Kompilacja 10130 jest dostępnaobecnie jako aktualizacja dla wszystkich tych, którzy korzystają ztrybu Fast aktualizacji systemu. Jeśli się sprawdzi, zostanieudostępniona do domyślnego trybu Slow i wydana jako obraz ISO. Coprawda w Sieci pojawiły się już obrazy ISO oznaczone jako Windows10 10130, ale nie są to oficjalne wydania, stąd też ichpobieranie, instalowanie i uruchamianie wiąże się z pewnymryzykiem.

Na koniec ciekawostka. Ile będziekosztowało Windows 10? Być może ujawniłto jeden z największych sklepów internetowych, NewEgg. Jeślidane te są prawdziwe, to w momencie wydania 31 sierpnia 2015 roku zawersję OEM Pro tego systemu przyjdzie nam zapłacić jedyne149 dolarów 99 centów. Wersja OEM Home dla użytkowników domowych miałaby kosztować 109 dolarów, 99 centów. Warto podkreślić, że to więcej, niż trzeba zapłacić za Windows 8.1, które w NewEgg kosztuje 140 (Pro) i 100 dolarów (Home).

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.