Wspierasz open source i Linuksa? Nie używaj HDMI

Wspierasz open source i Linuksa? Nie używaj HDMI08.01.2021 06:16
Artykuł sponsorowany

Mając na uwadze, jak HDMI Forum potraktowało podmioty niezależne, wydaje się, że to w tej chwili jedyne słuszne rozwiązanie.

TL;DR Jednostka odpowiedzialna za specyfikację HDMI uznała, że skorzystają z niej wyłącznie firmy opłacające składki, przez co twórcy oprogramowania wolnego, np. sterowników dla kart graficznych pod Linuksa, nie mogą zaimplementować wszystkich funkcji. To bezpośredni cios w wolne i darmowe oprogramowanie.

Rok 2021 ma być rokiem HDMI 2.1. I słusznie, bo nowy uniwersalny standard przesyłu obrazu, patrząc na postęp w dziedzinie wyświetlaczy, jest niezbędny. Dość powiedzieć, że wykorzystywane dotąd HDMI 2.0 nie radzi sobie z 10-bitowym sygnałem 4K60 bez cięcia chrominancji, a przecież do naszych domów coraz odważniej pukają ekrany 120 Hz.

Niemniej w tym przypadku nowe złącze to nie tylko brutalna siła, przez co należy rozumieć podbitą przepustowość, ale także szereg interesujących funkcji. Ot, choćby dynamiczne odświeżanie (VRR) czy autowykrywanie źródeł wymagających minimalizacji opóźnień (ALLM).

Patrz, płać i płacz

Niestety, aktualnie wszystko wskazuje na to, że nie wszyscy będą mogli się z benefitów HDMI 2.1 cieszyć. Dlaczego? Bo organizacja HDMI Forum, która reguluje specyfikację tych złączy, postanowiła zabetonować dokumentację. Mówiąc bardziej dosłownie, w świetle prawa implementację standardu mogą przeprowadzić jedynie podmioty do tego upoważnione, co tyczy się zarówno sprzętu, jak i oprogramowania.

Sytuacja jest tym bardziej kuriozalna, że licencja HDMI Forum wyklucza jakąkolwiek ingerencję z zewnątrz. Więc jeśli producent wstępnie upoważniony zapragnie wydać otwartoźródłowy sterownik, to będzie musiał z dodatkowych funkcjonalności HDMI w nim zrezygnować. Nie wiedzieliście, czemu linuksowe AMDGPU nie wspierają FreeSynca po HDMI? To teraz wiecie.

Podejście HDMI Forum efektywnie odcina od standardu HDMI wszystkich producentów i deweloperów niezależnych. Odcina też społeczność programistów open source.

Oczywiście, jak to w takich przypadkach bywa, jeśli nie wiadomo w czym rzecz, to chodzi o kasę. W teorii każdy może przyjść wprost z ulicy i dołączyć do koterii, ale członkostwo wiąże się z regularnymi opłatami w wysokości nawet 10 tys. dol. rocznie, zależnie od wolumenu produkcji.

Dla komercyjnych gigantów to jak splunąć, ale już w świecie oprogramowania wolnego i otwartego mówimy o kwocie zaporowej. Zresztą, samo licencjonowanie przeczy tu idei wolności.

Na Zachodzie bez zmian

Na kolegium z dnia 22 października 2020 r. zarząd Fundacji X.Org podjął jednogłośnie decyzję, że będzie wzywać HDMI Forum do choćby częściowego uwolnienia specyfikacji HDMI 2.1, ale na razie brakuje w tej sprawie jakiegokolwiek odzewu. Jak ujawnia Michael Larabel z Phoronix, w kuluarach szykowana jest petycja. Aktualnie jednak panuje impas, podkreślmy.

Ograniczając się do podwórka typowo pecetowego, nikt za HDMI 2.1 raczej płakać nie będzie, wszak zza horyzontu wyłania się też DisplayPort 2.0. Ten oferuje nawet wyższą od rywala przepustowość, bo ponad 77, a nie 48 Gb/s. Problem w tym, że bez zwrotnego przesyłu audio (ARC) czy wzajemnego sterowania (CEC) rynku telewizorów na pewno nie podbije, o czym zresztą dobitnie uświadamiają dotychczasowe trendy. A właśnie topowe TV potrzebują nowych złączy najbardziej.

Artykuł sponsorowany
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.