Wybory 2020. Ile wydali w Google kandydaci na prezydenta? Dysproporcje są kolosalne

Wybory 2020. Ile wydali w Google kandydaci na prezydenta? Dysproporcje są kolosalne02.07.2020 14:41
fot. Getty Images

Kampania przed wyborami prezydenckimi 2020 to żywy dowód na to, jak ważnym nośnikiem informacji stał się internet. Komitety poszczególnych kandydatów wyraźnie nie szczędziły grosza na reklamę w sieci, a właściciel największej cyfrowej platformy reklamowej, Google, wzbogacił się o parę milionów złotych.

Skąd pochodzą te dane? Google, chcąc — jak twierdzi — zachować przejrzystość, publikuje szczegółowy raport o kampaniach politycznych i sumach na nie wydanych. Tak oto każdy internauta może dowiedzieć się, ile zostawili w Mountain View Duda, Trzaskowski i reszta.

Niekwestionowanym liderem okazuje się właśnie komitet wyborczy urzędującego obecnie prezydenta, Andrzeja Dudy. Na dzień 2 lipca 2020 r. przeznaczył na reklamy w systemie AdSense 454,3 tys. zł, tworząc ponad 4,9 tys. kampanii. Składają się na to zarówno banery na stronach i płatne pozycje w wyszukiwarce, jak i treści wideo na YouTubie.

Kandydat a jego macierzysta partia

Drugi w stawce, podobnie zresztą jak w I turze wyborów, jest Rafał Trzaskowski. Kandydat KO przeznaczył na reklamę w Google dokładnie 164 tys. zł. Sztab wybrał jednak zauważalnie inną taktykę niż w przypadku Dudy. Przygotował bowiem jedynie 26 kampanii, ale na każdą z nich, per sztuka, zadeklarował znacznie wyższą sumę pieniędzy. W ten sposób zadbał o większe nasycenie każdym kolejnym motywem.

W tym miejscu trzeba tylko zauważyć, że Trzaskowski dołączył do wyścigu o fotel prezydencki później od Dudy, który najpierw mierzył się z Małgorzatą Kidawą-Błońską. Tymczasem ta kandydatka nie miała w Google własnego konta, lecz korzystała ze wspólnych zasobów Koalicji Obywatelskiej PO .N iPL Zieloni. Komitet utworzył imponujące 22,8 tys. reklam za kwotę 477,4 tys. zł, ale duża część z nich nie była wprost związana z kampanią Kidawy-Błońskiej.

Najnowsze reklamy Koalicji wspierają z kolei Trzaskowskiego, więc ostateczna suma wydana na promocję prezydenta Warszawy jest zapewne wyższa. Przy czym na tej samej zasadzie kontem Prawa i Sprawiedliwości (suma wydatków: 1,026 mln zł) posiłkuje się Andrzej Duda.

Dwóch liderów i długo nikt

Widać wyraźną dysproporcję pomiędzy pierwszą dwójką, a pozostałymi kandydatami. I tak, Szymon Hołownia powierzył reklamę w Google firmie Fat Frog Productions, która wydała na kampanie z nim związane niecałe 58 tys. zł. Z usług prywatnej firmy skorzystał też Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego 89 reklam kosztowało 51,1 tys. zł.

Bardzo oszczędny, w odniesieniu do uzyskanego wyniku wyborczego, okazuje się Krzysztof Bosak. Za 66 kampanii zapłacił 8,7 tys. zł. Dodatkowymi 25 reklamami w cenie łącznie 1,8 tys. Bosaka wsparł KW Konfederacja. Są to koszty porównywalne z Robertem Biedroniem, który na emisję 23 spotów wyłącznie z ramienia swojego komitetu przeznaczył 10,8 tys. zł. Profil należący do Sojuszu Lewicy Demokratycznej dorzucił 385 reklam za sumę 16,9 tys. zł, ale – podobnie jak w przypadku KO i Kidawy – część z nich to bardziej promocja ugrupowania niż kandydata.

Stawkę zamyka Paweł Tanajno i skromne 13 reklam za kwotę 5,6 tys. zł. Pozostali kandydaci, a więc Stanisław Żółtek, Waldemar Witkowski, Marek Jakubiak i Mirosław Piotrowski nie mają udokumentowanych działań w AdSense. Jeśli jakieś prowadzili, to ich skala musiała być na tyle mała, że Google tego nie odnotował jako treść polityczna.

Oczywiście gorączka wyborcza wciąż trwa i wydatki kandydatów szykujących się do II tury zapewne wzrosną. Im bliżej 12 lipca, tym zapewne obserwować będziemy więcej działań marketingowych tak ze strony Dudy, jak i Trzaskowskiego. Ale sumy już teraz robią wrażenie, przyznajcie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.