Wyciekł Messenger z nowego Androida. Jest szybki i nad wyraz prosty
Ostatnie dni przynoszą nam nie tylko aktualizacje aplikacji od Google w związku z wydaniem najnowszej wersji Androida, ale także wycieki niektórych dodatkowych programów, które do tej pory nie były dostępne. W sieci pojawił się również plik APK pozwalający na instalację „Messengera”, uproszczonego klienta do obsługi wiadomości SMS i MMS, który ma stanowić według Google dobrą alternatywę dla osób, które nie przepadają za bardziej rozbudowanym komunikatorem Hangouts. Postanowiliśmy go przetestować i podzielić się z wami wrażeniami.
Zainstalowanie Messengera nie stanowi najmniejszych kłopotów. Nie jest to aplikacja systemowa, nie potrzebujemy więc rozszerzonego dostępu typu root, nie musimy też ręcznie kopiować jego plików do katalogów systemowych. Wystarczy pobrać plik APK, zezwolić na instalowanie programów spoza Google Play, no i go zainstalować. Pierwsze uruchomienie pokazuje, że aplikacja posiada już spolszczony interfejs. Główne okno wyświetla listę konwersacji, bo właśnie w taki sposób są wyświetlane wiadomości. Interfejs aplikacji został stworzony zgodnie z założeniami Material Design: jest spłaszczony, cechuje się niewielką liczba wykorzystanych kolorów, oraz dużą czytelnością i wyraźnymi ikonami.
Lista pozwala na szybkie rozpoczęcie nowej rozmowy za pomocą przycisku, a także archiwizowanie rozmów poprzez ich przeciąganie, zupełnie jak np. w kliencie Gmaila. Funkcja archiwizowania służy jednie zaprowadzeniu większego porządku w skrzynce odbiorczej, nie znajdziemy tu żadnych opcji związanych z synchronizacją wiadomości. Przejście do poszczególnych wiadomości to kolejne zderzenie z Material Design: proste dymki rozmów dopasowane tłem do ikony kontaktu. Każda z rozmów może mieć własne oddzielnie sterowane powiadomienia (dzwonek i wibracje), użytkownik może również blokować kontakty.
Pisanie nowych wiadomości nie stanowi problemu, choć w naszym przypadku próba dołączenia pliku tj. wysłanie MMSa kończyła się zatrzymaniem aplikacji. SMSy, nawet do wielu osób jednocześnie, działały prawidłowo. Ustawienia są proste, pozwalają na automatyczne pobieranie MMSów, używanie ich do wysyłania wiadomości grupowych, a także automatyczne usuwanie starych wiadomości gdy brakuje miejsca. Zadowolone będą osoby, którym w Hangouts długo brakowało raportów potwierdzeń otrzymania wiadomości. Tutaj taka opcja jest na szczęście dostępna od samego początku. Niestety, zabrakło funkcji wyboru kodowania SMS, a więc wystarczy zaledwie jeden polski znak diakrytyczny, abyśmy nie mogli skorzystać ze standardowej długości wiadomości.
Co cechuje Messengera? Prostota, czytelność, oraz szybkość działania. Funkcji nie ma za wiele, w sklepie Google Play znajdziemy cały ogrom aplikacji, które zawierają znacznie więcej funkcji, a także są wygodniejsze np. dzięki opcji szybkiego odpisywania w ramach wyświetlanego powiadamiania. Tutaj wielu opcji nie uświadczymy, ale aplikacja i tak jest znacznie szybsza, niż oferowane do tej pory Hangouts, a to najważniejsze. Osoby, które wolą korzystać z bardziej zaawansowanego komunikatora raczej się na Messengera nie przesiądą, ale pozostałym może on wystarczyć. Zapraszamy do jego pobierania i dzielenia się wrażeniami.