Xbox One głównym wyborem dla fanów wyścigów? Kolejny hit już w produkcji

Ponad rok minął od premiery konsol nowej generacji i czas najwyższy, aby oba systemy zaczęły porządnie walczyć na tytuły na wyłączność. Na pewno Xbox One może powoli być już postrzegany jako najlepszy wybór, jeżeli czyimś ulubionym gatunkiem gier są wyścigi. Kiedy miłośnicy Sony wciąż czekają na pierwsze nowoczesne Gran Turismo, Microsoft zapowiada kolejną Forzę Motorsport. To już trzecia odsłona serii na XO.

W dniu debiutu rynkowego Xboksa One nabyć można było od razu FM5, które utrzymało poziom rozwijanej od lat marki, chociaż z uwagi na wycofanie się Redmond z planów forsowania cyfrowej dystrybucji z DRM w tle wymagało dociągnięcia sporych rozmiarów aktualizacji, aby grę w ogóle uruchomić. Pod koniec zeszłego roku dostaliśmy bardziej frywolne Forza Horizon 2, które pozwoliło pobawić się w niezwykle otwartym świecie. Forza Motorsport 6 to będzie oczywiście ponownie powrót do zamkniętych torów.

Twarzą, czy też raczej maską powstającego projektu, został nowy Ford GT. Pojawi się on na okładce gry i oczywiście będzie dostępny do sprawdzenia bezpośrednio na drodze. Towarzyszyć mu mają na pewno jeszcze wiernie odwzorowane Shelby GT350, Mustang oraz F-150 Raptor. Producenci ze studia Turn 10 zapewniają, że to będzie ich najlepsze dzieło, po raz kolejny oferujące coś tak dla wielbicieli bardziej symulacyjnego podejścia, jak też tych zwyczajnie szukających na konsoli rozrywki. Szczegóły poznamy na E3.

Warto przy okazji tego ogłoszenia przypomnieć sobie, co w 2015 roku dostaniemy w wersji wyłącznie na Xboksa. Porządnej jakości opowieść powinno przynieść Quantum Break od Remedy, twórców serii Max Payne i Alan Wake. Pod koniec roku pojawi się Rise of the Tomb Raider. Do tego dochodzi Halo 5: Guardians, a być może też Microsoft wyrobi się do Sylwestra z wieloosobowym Fable Legends plus restartem Crackdowna, wykorzystującym obliczenia w chmurze do ukazania niesamowitej destrukcji otoczenia.