Xbox Series X bez wyjścia optycznego. Oto, co to znaczy dla twojego sprzętu audio

Xbox Series X bez wyjścia optycznego. Oto, co to znaczy dla twojego sprzętu audio17.03.2020 17:17
Xbox Series X w każdym aspekcie porzuca stare rozwiązania na rzecz nowych, fot. Microsoft/Xbox

S/PDIF to standard przesyłania dźwięku za pomocą kabla optycznego (zwanego TOSLINK). Rozwiązanie to znamy wszyscy od bardzo dawna, a takie złącza są powszechne w soundbarach i systemach kina domowego. W konsolach zagościł już za czasów PlayStation 2, ale na dobre upowszechnił się dopiero w epoce PS3 i Xbox 360.

Niestety Microsoft zdecydował, że w swojej nowej konsoli, Xbox Series X pożegnał się ze złączem optycznym, jak i systemem komunikacji na podczerwień z innymi urządzeniami (IR Blaster). Nie musi to być jednak powód do rozpaczy. Nie oznacza to również, że musisz wyrzucić wszystkie swoje stare zabawki.

Nie użyjesz kabla optycznego do audio w Xbox Series X, ale akurat może wyjść to na dobre

Jeśli posiadasz amplituner albo soundbar (listwa głośnikowa) wyłącznie z wejściem optycznym audio, to możesz się z nim pożegnać. Nie ma takiej opcji, że uzyskasz dźwięk na Xbox Series X. Nie powinniśmy jednak tutaj krytykować Microsoftu, bo moim zdaniem postąpił słusznie.

Xbox Series X nie posiada wejścia optycznego audio, fot. Microsoft/Xbox
Xbox Series X nie posiada wejścia optycznego audio, fot. Microsoft/Xbox

S/PDIF było fajnym standardem...10 lat temu. Sam zazdrościłem kolegom posiadającym sprzęty audio z wejściem optycznym. W roku 2020 kable optyczne mają jednak poważne ograniczenia. Mogą jedynie przesyłać nieskompresowany dźwięk stereo, albo skompresowany dźwięk Dolby Digital (DD). DD jest już dwa szczebelki technologiczne do tyłu za tym, co jest obecnie możliwe (Dolby Digital Plus, a potem Dolby TrueHD). Nie da się zrobić innowacji w audio, jeśli będziemy się trzymali wiekowych standardów.

Warto więc zaznajomić się z gniazdami typu HDMI ARC. Praktycznie każdy telewizor większego producenta sprzedawany w ciągu ostatnich pięciu lat posiada takowe (w przypadku np. firmy Samsung to znaczy od 2014). Jest też spora szansa, że jeśli macie soundbar kupiony w ciągu trzech ostatnich lat (od 2017 wzwyż), to też takie ma. To właśnie podłączenie przez HDMI jest obecnie standardem i zarazem oferuje dźwięk w najlepszej jakości.

Co z (nierzadko drogimi) słuchawkami bezprzewodowymi?

Są takie słuchawki, jak na przykład bezprzewodowe Astro Gaming A50, kosztujące nawet i 1400 złotych, które potrzebują kabla optycznego do dźwięku w Xbox One. To właśnie kablem TOSLINK idzie dźwięk z gier, a drogą USB (którą podłączamy stację dokującą do konsoli) otrzymujemy dźwięk rozmów głosowych. Czy to znaczy, że nie skorzystamy z takich słuchawek na Xbox Series X? Microsoft obiecał w końcu pełną kompatybilność akcesoriów.

Astro Gaming A50 to bezprzewodowe słuchawki dla Xbox One X, które korzystają z kabla optycznego, fot. Jakub Krawczyński
Astro Gaming A50 to bezprzewodowe słuchawki dla Xbox One X, które korzystają z kabla optycznego, fot. Jakub Krawczyński

O ile zadziała jakiś egzotyczny sposób na podłączenie stacji dokującej kablem optycznym do telewizora (u mnie to nie podziałało), a poprowadzenie kabla USB od zasilania do konsoli, to wtedy tak. Ewentualnie jeśli producenci zdecydują się wydać aktualizację do stacji dokującej, tak aby wspierała audio przez USB.

I to prowadzi nas do następnego pytania, jakim jest: dlaczego Microsoft nam to zrobił? Otóż zdaje się, że gigant z Redmond chciał usunąć dwa ograniczenia Xbox One rezygnując zarazem z egzotycznego rozwiązania jakim jest kabel optyczny do słuchawek. Xbox One w żadnej swojej wersji nie obsługuje bowiem ani słuchawek Bluetooth ani audio przez USB. To dlatego producenci sprzętu produkowali osobne zestawy dla PS4 i Xbox One, a praktycznie nigdy w przypadku tych bezprzewodowych nie były one uniwersalne. Jestem pewien, że w przypadku A50, Astro wyda uaktualnienie oprogramowania, które po prostu sprawi, że będziemy mogli korzystać z tych słuchawek na Xbox Series X tak jak na PC, czyli bez kabla optycznego.

Posiadacze drogich słuchawek za 1000 zł trochę teraz ponarzekają, koniec końców, aktualizacje otrzymają, a większość graczy podziękuje Microsoftowi za pozbycie się ograniczeń Xbox One. Złącze optyczne po prostu niepotrzebnie utrudnia życia, gdy w zupełności wystarczy kabel HDMI i jak najbardziej słusznie odchodzi on do lamusa.

Głośniki w TV bywają kiepskie, ale są telewizory które mają świetny dźwięk

Jeśli chodzi o telewizory to generalnie przeważała do niedawna opinia, że mają one kiepski dźwięk i byle jaki soundbar zapewni nam lepsze wrażenia. Jednakże to nie jest tak, że każdy telewizor słabo brzmi. Jest sporo odbiorników, które mają naprawdę dobre systemy audio.

Z najwyższej półki są to między innymi Samsung Q90R, LG E9 i, jak również Panasonic GZ2000 i GZ1500, Sony AG9, AF9 oraz Philips OLED+934. Z odbiorników nadal wyższej klasy, ale przystępniejszych mogą być to LG C9 i B9, Samsung Q80R, czy też Philips OLED 854/804.

Z półki średniej i budżetowej nieźle grają np. Sony X900F, Samsung RU7100, a z modeli z 2018 roku także Samsung Q7F czy NU6900 - oczywiście odniesieniu do swojego pułapu cenowego.

Warto wspomnieć, że nawet producenci przystępnych telewizorów 4K coraz częściej umieszczają coraz lepsze głośniki znanych marek (np. Onkyo) w swoich telewizorach.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.