YouTube kontra teorie spiskowe: nie ma mowy o oficjalnej współpracy z Wikipedią

YouTube kontra teorie spiskowe: nie ma mowy o oficjalnej współpracy z Wikipedią15.03.2018 10:53

Serwis YouTube rozpoczyna walkę z filmami wyraźnie nawiązującymi do teorii spiskowych. Wczoraj niespodziewanie ogłoszono, że w tym celu skorzysta z pomocy Wikipedii. Widzowie takich nagrań odsyłani będą do artykułów z otwartej encyklopedii, gdzie (przynajmniej teoretycznie) liczyć można na rzetelną wiedzę w danym zakresie.

Okazuje się, że informacja ta była zaskakująca nie tylko dla internautów, ale także samej Wikipedii. Decyzja o umieszczaniu pod filmami krótkich informacji z encyklopedii nie jest bowiem wynikiem żadnej oficjalnej współpracy, a jedynie działaniem podjętym przez serwis YouTube we własnym zakresie. Wyjaśnienia pojawiają się w oświadczeniu Wikipedii: W tym przypadku ani Wikipedia, ani fundacja Wikimedia nie są częścią oficjalnej współpracy z YouTube.

The @Wikimedia Foundation statement about the recent @YouTube announcement pic.twitter.com/PFDDNtNNjn

— Wikimedia (@Wikimedia) 14 marca 2018Okazuje się również, że Wikipedia nie została o podobnych planach poinformowana z wyprzedzeniem i wszystkiego dowiedziała się prawdopodobnie właśnie podczas ich ogłaszania, o ile nie w praktyce z mediów. Warto dodać, że takie podejście nie budzi wątpliwości od strony prawnej. YouTube może wykorzystywać Wikipedię jako źródło i odsyłać do artykułów w niej zawartych bez podejmowania jakichkolwiek wcześniejszych ustaleń.

Trudno jednak kryć zaskoczenie, że w przypadku dwóch tak dużych serwisów i w dodatku wyjątkowej sytuacji, w której Google wychodzi poza własne rozwiązania i sięga po pomoc innych, rzeczywiście z jakichkolwiek ustaleń zrezygnowano. Wikipedia zwraca jednak uwagę także na specyficzne cechy swojej encyklopedii. Zaznacza, że jej funkcjonowanie nie byłoby możliwe bez finansowego wsparcia czytelników i nadzoru osób czuwających nad edycjami, które w praktyce może wprowadzać każdy.

Ostateczne stanowisko płynące z oświadczenia Wikipedii wydaje się jednak dość jasne. Choć z jednej strony Wikipedia cieszy się, że uznana została za dostatecznie wiarygodne źródło i chętnie korzysta się z jej zasobów, to jednak YouTube mógłby za pracę z tym związaną w jakiś sposób się odwdzięczyć.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.