YouTube. Nie mógł się wypromować, więc groził innym, obnażając słabość SI Google'a

YouTube. Nie mógł się wypromować, więc groził innym, obnażając słabość SI Google'a20.08.2019 04:30

Nie jest tajemnicą, że popularni twórcy na YouTubie zarabiają bardzo dobre pieniądze, co siłą rzeczy oddziałuje na wyobraźnię innych internautów. Niewielu jednak udaje się wejść na szczyt. Większość w takiej sytuacji po prostu odpuszcza i szuka innego zajęcia, ale nie niejaki Christopher Brady, który, jak twierdzi Google, podjął próbę szantażowania innych twórców.

Nadużywając Milenijnej Ustawy o Cyfrowym Prawie Autorskim (DMCA – ang. Digital Millennium Copyright Act), Brady masowo zgłaszał roszczenia o własność intelektualną. Podawał się przy tym za co najmniej 15 różnych osób, więc moderatorzy liczyli jego raporty unikatowo.

Doprowadziwszy do sytuacji, w której dany kanał ma już dwa naruszenia na koncie (trzecie oznacza blokadę), zwracał się do autora z żądaniem okupu w wysokości od 75 do 300 dol. Przelew miał zostać zrealizowany niezwłocznie, w bitcoinach lub przez system PayPal.

Młodsi i początkujący na celowniku

Szantażysta minimalizował ryzyko wpadki, dobierając ofiary według pewnego klucza. Nie uderzał w twórców z pierwszych stron gazet, lecz kanały rozwijające się, mające od kilkunastu do kilkudziesięciu tys. subskrybentów. Jednocześnie wybierał tylko osoby prezentujące grę Minecraft. Najpewniej z uwagi na ich potencjalnie młody wiek, choć prawnicy Google'a wysnuwają też teorię, że może być to forma bezpośredniej zemsty za własne niepowodzenia przestępcy.

YOUTUBE SUES THE PERSON THAT FALSE COPYRIGHTED MY VIDEOS (Chris Brady)

Oskarżenie zawiera zeznania trzech YouTuberów, którzy mieli wątpliwą przyjemność trafić na Brady'ego: ObbyRaid, Kenzo i Cxlvxn. Niemniej jednak rolę oskarżyciela pełni Google. Spółka wylicza straty finansowe i wizerunkowe, na jakie naraził ją szantażysta. Co oczywiste, domaga się odszkodowania. Kwota nie została podana do wiadomości publicznej.

W poniedziałek sprawa została wniesiona do sądu. Za rozstrzygnięcie odpowiada Sąd Dystryktowy USA dla Dystryktu Nebraski, któremu podlega oskarżony Christopher Brady.

Fajna ta SI, taka nie za inteligentna

Abstrahując od werdyktu, zaskakuje, jak bardzo niedoskonały jest system oceny roszczeń do praw autorskich na YouTubie. Z opisu Google'a wynika, że Brady po prostu zgłaszał sobie roszczenia wobec cudzych materiałów, a algorytm automatycznie przyznawał mu rację. Co z zasadą domniemania niewinności? Jak widać, nie obowiązuje. Choć można tłumaczyć to też tak, że w wideo prezentujących rozgrywkę łatwo znaleźć podobieństwa. W końcu dana gra bywa wielokrotnie powtarzana. Pytanie: Czy takich nagrań nie powinien weryfikować człowiek?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.