Apple będzie chroniło zdrowie: Watch zdiagnozuje, iPhone wezwie pomoc

Apple będzie chroniło zdrowie: Watch zdiagnozuje, iPhone wezwie pomoc

10.03.2016 17:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Śledząc wnioski patentowe Apple można wywnioskować, że korporacja intensywnie pracuje nad wykorzystaniem swoich urządzeń mobilnych i ubieralnych w zautomatyzowanym procesie reagowania na zagrożenia. To może być dopiero początek: według wniosków patentowych Apple’a, produkty tej firmy zadbają także wkrótce o zdrowie swoich użytkowników.

Wniosek, jaki trafił właśnie do amerykańskiego urzędu patentowego, opisuje mechanizmy synchronizacji iPhone’a i Apple Watcha w jeszcze trudniejszej sytuacji: zakłada się bowiem, że użytkownik nie będzie w niej w ogóle zdolny do podejmowania jakichkolwiek działań.

Do rozpoznawania sytuacji służył będzie Apple Watch za pomocą czujników badających procesy życiowe użytkownika. Dzięki mierzeniu tętna w procesie fotopletyzmografii czy ruchów za pomocą akcelerometru, zegarek Apple ma być zdolny na przykład do stwierdzenia, że jego właściciel przechodzi zawał serca. Przewidywanych scenariuszy jest zresztą znacznie więcej: mowa między innymi o wypadku samochodowym, ataku epilepsji czy funkcjach przydatnych dla osób cierpiących na cukrzycę.

Źródło: appleinsider.com
Źródło: appleinsider.com

Podobnie, jak to było w przypadku Trybu Paniki, użytkownik zyska możliwość określenia różnych poziomów niebezpieczeństwa. Taka kategoryzacja pozwoli na wysłanie powiadomień do konkretnych osób w zależności od sytuacji, jaką rozpozna Watch. W przypadku najbardziej kryzysowych, zegarek będzie automatycznie komunikował się z iPhonem i powiadamiał służby ratownicze, oczywiście łącznie z danymi pozwalającymi na określenie miejsca, w którym sanitariusze są potrzebni.

Właśnie dane nadajnika GPS mają być kluczowe w innym aspekcie, który zapewne już teraz wywołuje wątpliwości, czyli ryzyku występowania licznych fałszywych alarmów. iPhone będzie bowiem analizował miejsce występowania zdarzenia pod kątem informacji, jakie o nim posiada. We wniosku mówi się o przykładzie ignorowania zgłoszeń na przykład w miejscach, gdzie przeprowadza się skoki na bungee.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (13)
Zobacz także