Icaros 3.0 – sposób na świetne miniaturki multimediów w Eksploratorze Windows

Pulpit Windowsa pod względem elastyczności nie dorównuje temu,co możemy znaleźć w KDE, ale z pomocą dodatkowych programikówmoże stać się naprawdę świetnym środowiskiem pracy. Jednym ztakich programików jest Icaros, który powinien spodobać sięprzede wszystkim tym, którzy przechowują na dyskach dużebiblioteki mediów.

Icaros, który doczekał się dużej aktualizacji – wersji 3.0 –jest zbiorem rozszerzeń powłoki Windows, które wzbogacą systemowyEksplorator plików m.in. o możliwość wyświetlania miniaturek dlapraktycznie wszystkich popularnych formatów wideo i audio (w wypadkutych ostatnich wykorzystane zostaną np. okładki płyt). Programpotrafi także przedstawić właściwości mediów, takie jak czastrwania, rozdzielczość, tytuł, wykonawca czy album.

Siłą tego dodatku jest wykorzystanie biblioteki FFmpeg, dziękiczemu tworzenie miniaturek przebiega błyskawicznie. To jednak niewszystko. W wersji 3.0 program doczekał się własnej pamięcipodręcznej, która przyspiesza wyświetlanie miniaturek i jestodporna na czyszczenie cache samego Eksploratora.

Poprawiła się także precyzja i skuteczność generowaniaminiaturek. Icarus radzi sobie z tworzeniem miniaturek nawet dlaniekompletnych klipów wideo, jak również tych niezbyt przyjemnychw obsłudze plików .wmv. Możemy ustalić też miejsce, z któregopobierana będzie miniaturka i dostosować jej format do metadanych wpliku.

Program uzyskał też bardzo ładny nowy interfejs, dopasowany doWindowsa 10, a przy tym znacznie ładniej renderowany (także namonitorach High DPI) niż systemowe aplikacje w stylu Modern UI.

Jako że nie ma w Icarosie żadnych przeszkadzajek, program jestcałkowicie darmowy i w znikomym stopniu obciąża system , możemygo polecić każdemu użytkownikowi Windows (nawet XP) – znacznieuprzyjemnia pracę z Eksploratorem „okienek”.

Icaros 3.0 znalazł się już w naszej bazieoprogramowania na Windowsa.