Need for Speed: Most Wanted to jedna z bardziej chwalonych odsłon kultowej serii, która nie bała się odejść nieco od zwykłego ścigania się na rzecz zabaw w kotka i myszkę z policją. Musimy stać się najbardziej poszukiwanym kierowca w mieście, skąd właśnie wziął się podtytuł projektu. Kilka lat po premierze dzieło zostało zrestartowane pod taką samą nazwą, ale nie zdobyło takiej popularności, jak pierwsze wydanie.
Wysoki realizm rozgrywki
Po wielu latach projekt wciąż robi dobre wrażenie graficzne, co tylko uzmysławia, jak dobrą grą był w czasach premiery. Oczywiście najważniejsza jest jednak radość płynąca z rozgrywki, a tu produkt nie zawodzi. Odpowiednio czuć prędkość, przeciwnicy stanowią odpowiednie wyzwanie, zaś model jazdy spodoba się miłośnikom wyścigów o mniej symulacyjnym zacięciu. Robi się też ciekawiej, gdy włączą się stróże prawa.
Rozbudowany model uszkodzeń
Auta wzorowano na tych rzeczywiście istniejących. Wiele znanych marek nie bało się pokazać, jak przepięknie rozlatują się w kraksach sprzedawane przez nich modele samochodów. Dodatkowo można poddawać je modyfikacji. Ponownie nie lada gratką jest ścieżka dźwiękowa, odpowiednio zachęcająca do nielegalnej rywalizacji. Kiedyś Need for Speed słynął właśnie z dynamicznych, wpadających w ucho nut w tle.
Ograniczenia wersji demo
Wersja testowa jest niewielkim wycinkiem pełnej gry, ale pozwala się przez chwilkę pobawić. Oferuje cztery samochody do wyboru, a także trzy trasy do przejechania.
