Opera Reborn w fazie beta. Spore zmiany wkrótce w wydaniu stabilnym

Pod koniec marca ukazała się nowa wersja testowa przeglądarki Opera z serii Reborn, w której dostosowano nowy interfejs do wyglądu wciąż popularnego Windowsa 7. Dziś Opera Reborn trafiła już do kanału beta, a to oznacza, że z nowego interfejsu będzie można wkrótce korzystać w wydaniu stabilnym.

Opera Reborn po wejściu w fazę beta nie otrzymała nowych funkcji. Dla twórców przeglądarki jest to raczej okazja do podsumowania zmian, jakie zaszły w stosunku do stabilnej Opery. Tych po zsumowaniu okazało się całkiem sporo. Najważniejszą oczywiście pozostaje nowy interfejs, który umożliwia wykorzystanie panelu bocznego.

W kolejnych wersjach testowych zyskiwał on nowe możliwości. Wymienić trzeba tu obsługę najpopularniejszych komunikatorów, Messengera, WhatsAppa i Telegrama, z których korzystać można w wysuwanym panelu. Można go także przypiąć z boku okna. Użytkownicy macOS-a mogą korzystać z dwóch szerokości paska – wartość determinuje pionowy bądź poziomy układ przycisków okna.

Nowości w Reborn nie sprowadzają jednak tylko do wyglądu: zmiany wprowadzono między innymi w silniku blokowania reklam, który umożliwia już wybieranie list. Przeglądarka wyświetla także informacje o braku szyfrowania protokołu HTTP w polach logowania. Najnowsza wersja Opery, stabilna i beta z serii Reborn, dostępna jest w naszej bazie oprogramowania.