Wyciekł benchmark Snapdragona 888+. Będziemy zawiedzeni?
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na stronie benchmarku Geekbench pojawiły się wyniki testu nieogłoszonego jeszcze oficjalnie układu Qualcomm Snapdragon 888+, ulepszonej wersji obecnego flagowego chipa amerykańskiej firmy.
Odkryty przez leakstera Abhisheka Yadava wpis dotyczy testów niezidentyfikowanego urządzenia wyposażonego w SoC odpowiadający nazwą kodową chipowi Snapdragon 888 (kryptonim "Lahaina"), ale o innych parametrach taktowania rdzeni.
Zdaniem komentatorów wskazuje to, że mamy do czynienia z ulepszoną wersją flagowego układu, przeznaczoną do tak zwanego mid-year refresh, czyli odświeżenia oferty w połowie okresu między premierami nowych chipów. Snapdragon 888+ znajdzie się prawdopodobnie w większości flagowych smartfonów, które wejdą na rynek w drugiej połowie 2021 roku.
Przetestowany SoC składa się z głównego rdzenia taktowanego zegarem o częstotliwości 3 GHz, trzech rdzeni taktowanych zegarem 2,42GHz i czterech taktowanych z częstotliwością 1,8 GHz. To odpowiada architekturze chipu Snapdragon 888, który wyposażony jest w rdzeń główny Cortex-X1, trzy rdzenie Cortex-A78 i cztery niskoprądowe rdzenie Cortex-A55.
Jedyną różnicą między oryginalnym 888 a konfiguracją znalezioną w opisie benchmarkowanego urządzenia jest taktowanie głównego rdzenia, które zostało podniesione z 2,84 GHz do 3 GHz.
Należałoby jednak dodać, że to jedyna widoczna w tej chwili różnica, ponieważ nie mamy żadnych informacji ani na temat części graficznej SoC, ani modemu. W przypadku odświeżenia, które dotyczyło chipu Snapdragon 865, jego wersja z plusem oprócz wyższego taktowania rdzenia głównego oferowała też szybszą obróbkę grafiki i nowe możliwości dotyczące łączności.
Odkryte w bazie Geekbench wyniki nie imponują: w porównaniu do osiągów smartfonów wykorzystujących chip Snapdragon 888 wykazują w najlepszym przypadku przyrost wydajności o ok. 10 proc. a w najgorszym - nie różnią się od nich wcale.
O tym, jak ostatecznie będzie wyglądał Snapdragon 888+ i jakie będzie miał możliwości, przekonamy się zapewne w drugiej połowie roku, wraz z premierami nowych flagowców. O ile oczywiście cały wyciek nie jest sfabrykowany - Qualcomm jak do tej pory nie potwierdził prac nad odświeżonym chipem 888.
