Motorola Xoom 2 Media Edition — sztuka kompromisu

Motorola Xoom 2 Media Edition — sztuka kompromisu

Marcin Paterek
21.05.2012 12:05

Steve Jobs powiedział kiedyś, że 10-calowy tablet to rozsądne minimum do wygodnej pracy z aplikacjami. Ostatnio jednak na rynku pojawiło się bardzo dużo urządzeń z 7-calowymi wyświetlaczami, które dzięki niskiej cenie przekonały do siebie wielu klientów. Motorola Xoom 2 Media Edition to próba osiągnięcia złotego środka — stworzenia małego tabletu, który możliwościami dorówna większym braciom.

Obraz

Nowoczesny, minimalistyczny wygląd urządzenia od samego początku robi wrażenie. Obudowa została wykonana z aluminium i gumowanego plastiku, co z jednej strony chroni tablet przed zarysowaniami, a z drugiej gwarantuje pewny chwyt. Z tyłu urządzenia znalazły się zaledwie trzy przyciski — wybudzania oraz sterowania głośnością. Niestety, są umieszczone na tyle blisko siebie, że można je bardzo łatwo pomylić, co jest dość irytujące podczas oglądania filmów. Oprócz tego producent wyposażył tablet w gniazdo słuchawkowe 3,5 mm, porty microUSB i microHDMI, schowany za zaślepką slot na kartę microSIM, zestaw górnych i dolnych głośników, dwie kamerki (5 Mpix z tyłu i 1,3 z przodu) oraz diodę sygnalizującą np. odebranie maila. Wszystko to udało się upchnąć w obudowę o wymiarach 216 x 139.8 x 8.9 mm i wadze 388 gram.

Trudno zarzucić cokolwiek pojemnościowemu ekranowi TFT IPS. Wyświetlacz o przekątnej 8,2" i rozdzielczości 1280 x 800 zapewnia żywe kolory, które tracą niewiele nasycenia nawet przy bardzo ostrych kątach widzenia w pionie i poziomie. Mimo że nie jest to poziom iPadowej Retiny, obraz jest wystarczająco szczegółowy, by nikogo nie razić świecącymi pikselami. Producent pokusił się nawet o pokrycie ekranu powłoką, która ma chronić go przed zalaniem i zarysowaniem. Jej minusem jest to, że dość dobrze zbiera ślady palców, co z kolei zmusza do częstego przecierania wyświetlacza ściereczką.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Motorola wyszła z założenia, że małe urządzenie wcale nie musi mieć okrojonych możliwości. Dlatego tablet może pochwalić się dwurdzeniowym procesorem o taktowaniu 1,2 GHz, 1 GB RAM i 16 GB wbudowanej pamięci, z której około 3/4 dostępne jest do użytku. Całość kontroluje Android 3.2.2 (producent obiecuje aktualizację do Ice Cream Sandwich w III kwartale 2012 r.). Oglądanie filmów w jakości 1080p, zabawa grami z Google Play czy przeglądanie stron zawierających elementy Flash na ogół nie powoduje zauważalnego spadku wydajności i w zupełności wystarcza do codziennej pracy. Dziwić może tylko opóźnienie obracania ekranu, na które tablet potrzebuje kilku sekund.

Urządzenie posiada dwie kamerki. Zdjęcia z tylnej mają przy naturalnym oświetleniu nieco przesycone barwy, a wewnątrz budynków musimy polegać na malutkiej lampie błyskowej. Podobnie sprawa ma się z filmami w jakości 1080p — ich jakość jest akceptowalna (o ile ktoś by się zdecydował na kręcenie za pomocą tabletu), ale nie można oczekiwać cudów. Natomiast przednia kamerka z racji mniejszej rozdzielczości nadaje się niemal wyłącznie do prowadzenia wideorozmów. Na szczęście jest umieszczona centralnie nad wyświetlaczem, więc nie trzeba się gimnastykować, by zrobić dobre ujęcie.

Obraz

Jak na medialne urządzenie przystało, tablet można wykorzystywać jako przenośne centrum pracy i rozrywki. Do komunikacji z internetem służy Wi-Fi w standardzie 802.11 b/g/n oraz moduł 3G. Producent dorzucił do tego aplikacje, dzięki którym sprzęt odbiera przesyłane bezprzewodowo filmy i muzykę (trzeba tylko zainstalować dodatkowy program na komputerze), pozwala edytować pliki pakietu Office czy służyć jako prosty pilot do telewizora i satelity. Tablet może również pochwalić się modułem GPS, który dość szybko i dokładnie wskazuje naszą pozycję.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Motorola Xoom 2 Media Edition nie jest jednak sprzętem bez wad. Oprócz łatwo brudzącego się wyświetlacza i kiepsko rozmieszczonych przycisków, przede wszystkim doskwiera brak gniazda microSD. Jest to o tyle istotne, że dostępne 12 GB dość szybko się zapycha i skutecznie psuje wrażenie, że trzymamy w rękach multimedialny tablet. Nie zachwyca także bateria, która podczas przeglądania stron wytrzymuje zaledwie 5-6 godzin. Największym jednak minusem jest cena oscylująca w okolicach 1800 zł. Za kilkadziesiąt złotych mniej można kupić nowego iPada 2, który co prawda nie obsługuje 3G, ale za to ma większy wyświetlacz.

Mimo wszystko trudno będzie mi się rozstać z tabletem Motoroli, bo to naprawdę fajne urządzenie, które stanowi dość udany kompromis między rozbudowanym a budżetowym sprzętem. Elegancki wygląd i spore możliwości sprawiają, że osoby potrzebujące niewielkiego tabletu nie powinny mieć powodów do narzekań.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)