Rambo: The Video Game graficznie przynajmniej na poziomie Crysis 2, Terminator też pewnie będzie z Polski
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że Rambo: The Video Game po pierwsze będzie strzelanką na szynach, który to typ gier zwą też celowniczkami, a po drugie, że za dzieło na bazie kultowych filmów odpowiada polska ekipa Teyon, gościnnie obecna na Łódź Game Summit 2013. Trochę było narzekania na oprawę tytułu i producenci przyznają, że nieco za wcześnie upublicznili materiały z gry, bo ostatecznie autorska technologia firmy gwarantuje efekty graficzne na poziomie tych z Crysis 2. Co ciekawe, nie było ponoć problemu z uzyskaniem wizerunku Sylvestra Stallone do użycia w grze. Postać może nie do końca jest podobna, bowiem stanowi uśrednienie wyglądu aktora z trzech filmów.
Jeżeli Polacy dla Reef Entertainment robią Rambo: The Video Game, a wydawca ten zapowiedział niedawno Terminators: The Video Game to nie trzeba być także geniuszem, żeby dodać dwa do dwóch, nawet jeśli oficjalnie (i z szerokim uśmiechem) szef studia prac nad kolejnym dziełem nie potwierdza. Prawdopodobnie gra (lub gry, tego też wciąż nie wiadomo) napędzana będzie mocno usprawnioną wewnętrzną technologią, która testowana jest w wersji 4. Zapewne i tu sunąć przyjdzie po z góry ustalonej ścieżce.